Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Robi wrazenie ale jak widać na zdjeciu z jazdy-z osobowych samochodów nic nie widać prawie,bo są barierki .
Do tego jest dość wąski,chyba tylko na osobowe samochody.
Długość prawie 5 km a z w wjazdami pewnie i 6 km bedzie .

Zdjecia robiłem z tego parkingu De Val





Zmieniony przez - masti w dniu 2021-04-04 08:45:02

Ciekawa jest też historia tego mostu: wrzucam tłumaczenie


Historia Most Zeeland
Właściciel
Most Zeeland jest własnością prowincji Zeeland i jest przez nią zarządzany. Rada Prowincji zdecydowała o jej budowie w 1962 roku. Celem było szybkie połączenie między Schouwen-Duiveland i Midden-Zeeland, a dokładniej z rozwijanym wówczas morskim obszarem przemysłowym Vlissingen-Oost. W tym czasie Delta Works również działała pełną parą, ale prowincja nie chciała czekać na zaporę w Oosterschelde, nad którą miała zostać zbudowana droga. W tamtym czasie nie było mowy o przepuszczalnej dla wody barierze burzowej. Ostatecznie budowę zapory ukończono w 1987 r. Most Zeeland był używany już od ponad dwudziestu lat.

Myto
Od początku do 31 grudnia 1992 roku ruch samochodowy musiał uiszczać opłatę za przejazd przez most. Myto było konieczne do dokończenia eksploatacji mostu, tym bardziej, że rząd nie uczestniczył w jego finansowaniu. Wielu użytkownikom zaoferowano obniżoną stawkę. Początkowo opłaty pobierano również od pieszych, rowerzystów, motocyklistów i pasażerów autobusów, ale zostało to już zniesione. Punkty poboru opłat, początkowo dwie w każdym kierunku, później trzy, wszystkie po stronie Noord-Beveland, zostały zburzone w 1993 roku. W 2000 roku droga przeszła gruntowną przebudowę pod kątem bezpieczeństwa ruchu drogowego. Oprócz pobierania opłat, poborcy opłat ostrzegali kierowców z przyczepami kempingowymi i kierowców ciężarówek przed wiatrem o sile od 9 do 12 na moście Zeeland Bridge.Albo otrzymali sygnał od bramkarza mostu, gdy zbliżyli się od strony Zierikzee. Obecnie ostrzegają Cię znaki ostrzegawcze po obu stronach mostu Zeeland.

Operacja mostowa
Do 2008 r. Usługa była świadczona z domu sternika na moście. Od tego czasu odbywa się to z Centrum Nautycznego we Vlissingen.

Od najdłuższego mostu w Europie do pomnika narodowego
Most Zeeland to imponująca konstrukcja o długości około pięciu kilometrów. Był to najdłuższy most w Europie, kiedy został otwarty przez królową Julianę 15 grudnia 1965 roku. Status ten stał się już nieaktualny, ale Most Zeeland został uznany za pomnik narodowy przez Narodową Agencję Dziedzictwa Kulturowego 15 grudnia 2015 r.

Prezentacja
W miejscu „De Tol” w Colijnsplaat, 1ste Deltaweg 15 (droga równoległa N256) znajduje się betonowy pierścień o wysokości metra. Taki pierścień jest częścią filarów i stał w Dorpshuis w porcie w Colijnsplaat. Kiedyś był wizytówką wystawy poświęconej budowie mostu Zeeland.

50 lat mostu Zeeland Bridge: budowa mostu w latach 60
Obejrzyj film (2,5 minuty) o budowie mostu Zeeland w latach 60. tutaj. Film został zrealizowany przez Roggenplaatmedia na zlecenie Prowincji Zeeland.

No długi ten most tak podejrzewałem że z 4 km może mieć

Wczoraj trening klaty-także systemem 25 powt i 200 pow razem.
Wykonuje to już prawie 3 miesiąc-i wiem ,że trenuję.
Na gumach się to super sprawdza ,więc pewnie na ciezarach jest podobnie.
Po prostu trzeba coś zmieniać a nie zniechęcać się po pierwszym zmeczeniu.
Dużą zaletą tego treningu jest szybkie realizowanie tych serii,mnie teraz zajmuje to ok 20 minut.

A klata napakowana na maksa :)

Dzisiaj Smingus Dyngus i niebo dało ostro popalić.
Podchodziłem do treningu ramion dwa razy,zanim było możliwe go wykonać.
Po prostu lało :)

Musiałem z godzine odcekać i szło wyjść i trenować.

Ale także temperatura gwałtownie spadła do 2 st C,zaraz po treningu spadł grad :)
A w nocy ma być śnieg.
Coś ta zima nie chce nas opuścić :)

Haha to tak jak u nas leje masakryczne i śnieg też sypał

Dziś trening barków i tradycyjnie brzuch.

Spodobało mnie się to zaproponowane przez Mariusza Diablo Kwołka + 10 powtórzeń od momentu pieczenia brzucha.
Aktualnie robię 50 powtórzeń i na tym poprzestaję.
Czasem piecze ,czasem trochę pali a czasem,tak jak dziś prawie żadnych odczuć mieśni brzucha-chyba wytrzymałość siłowa wzrosła w tym rejonie :)

Ciekawa wypowieź matematyka,nie lekarza na temat pandemii.


Krzysztof Szczawiński ma kilkunastoletnie doświadczenie w opracowaniach matematycznych funduszy inwestycyjnych.
Podobne metody statystyczne zastosował do pandemii i na wykresach wyszło,że na tej trzeciej pandemii skończy się atak corony na ludzkość i na mieszkańców Polski.
Wg jego obliczeń już ok 20 milionów Polaków zetkneło się z tą choroba i nabyli odporność.
Wirus juz nie bedzie się miał jak rozprzestrzeniac i pandemia wygaśnie.


Matematyk -a pamietajmy,że matematyka to krolowa nauk -opracował też bardzo interesujacy sposób walki z pandemia i proponował to juz w marcu w zeszłym roku:

Model Szczawińskiego

Naukowiec już rok temu opublikował model przebiegu epidemii. Płynęły z niego dwa istotne wnioski, które jednak rząd zupełnie zignorował.

1. pomimo ogromnego i niezwykle kosztownego wysiłku nie jesteśmy w stanie zatrzymać tej epidemii bez wytworzenia odporności stadnej,



2. najefektywniejszym sposobem wytworzenia odporności stadnej (nie tylko z punktu widzenia gospodarki, ale przede wszystkim dla minimalizacji liczby zgonów i hospitalizacji) jest PRZYSPIESZENIE uodparniania się ludzi młodych, zdrowych i aktywnych, w połączeniu z izolacją osób starszych i wrażliwych.

Szczawiński proponował także alternatywny plan walki z epidemią.

I. Izolacja w domach, na dwa miesiące, osób powyżej 70-ego roku życia (4,5 miliona) i innych osób zagrożonych, z zapewnieniem pomocy w zaopatrzeniu.

II. Wystąpienie do osób młodych, zdrowych, aktywnych i gotowych się zarazić, żeby się dobrowolnie oznaczyły (np. czerwoną opaską) i żeby dalej prowadziły aktywny tryb życia, co powinno doprowadzić do zarażenia i uodpornienia się praktycznie wszystkich spośród nich w okresie tych dwóch miesięcy (potrzebujemy co najmniej z 7 milionów takich osób – 20% społeczeństwa)

III. Pozostałe osoby mogą również normalnie pracować, ale mogą unikać osób z czerwonymi opaskami, jeśli nie chcą się zarazić.

Każdy sam decyduje czy chce być w grupie I, II czy III. Wolnościowo, na własną odpowiedzialność.

Bardziej szczegółowo model Szczawińskiego został opisany TUTAJ.




Jak widać-nie ma tam mowy o zamykaniu firm i jakiś wymyślnych restrykcjach.
Każdy mógłby sam zadecydować,co chce robić i wziać na siebie odpowiedzialność,za to co z tego wyniknie.

Ale rząd nie wziął pod uwagę jego pomysłów.

Co by z tego wyszło?
Trudno powiedzieć.
Ale obserwując inne kraje-mogłoby to rzeczywiście zadziałać.

Można kilka razy chorować na COVID19. Ten model tego nie zakłada. Nie można zagwarantować w realnym życiu 100% bezpiecznej i szczelnej izolacji. Nierealne i naiwne.

Olo-ale tak samo jest i lockdownem-nie zrobi się go na 100 %,chyba,że się wszystkim drzwi od mieszkań zaspawa na 2 miesiące.

Ja mam wrażenie,że naturalny przebieg ten pandemii ,juz by ją samoistnie zakończył a te lockdowny tylko to przedłuzają.