Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Dziś niestety planowany trening plecy barki,klata nie doszedł do skutku.
Ugrzązłem w załatwianiu pewnej sprawy-dopiero dojechałem do domu.

Ale za to jutro będzie ostro :)

Do tego jeszcze dwie inne atrakcje:Diamond Cup w Warszawie,gdzie startuja także znane juz Wam z filmów :Aśka Nejman i Emilia Kostańska.

Będzie trzeba śledzić relację live.

A druga atrakcja z innnej branży-pokazy lotnicze .

Akurat będe wracał z treningu koło lotniska ,stąd biorę sprzęt i trochę popstrykam i po filmuję :)

Dziś pogoda idealna na trening i na Air Show.

Dziś plecy,barki klata -spokojnie 120 minut treningu.

Wszystko było ok aż nie skończyłem treningu pleców.
Niespodzienie zaczeły mnie boleć przednie aktony barków i co gorsze -nadal bolą.

Jakby naciągnięte-przy treningu barków z każdą serią było coraz gorzej,podobnie przy klacie.


Tak myslę,że mogły się tylko naciągnąć przy martwych ciągach-choć nic nie czułem,że coś jest nie tak.

I ciężary były bardziej lekkie niż ciężkie :)
Albo przy kapturach ze sztangą.

Dość mocno popsuło mnie to nastrój treningowy-ale wszystko zrobiłem do końca.

Zobaczymy co bedzie jutro-na razie mocno dają się odczuć.
Dziwna spraw-bo z barkami to problemów nie miałem ładnych kilka lat.


Po treningu podjechałem na lotnisko-ale też żle trafiłem-był pokaz helipoptera bojowego-chyba Apache i...przerwa 1,5 godziny.

Pojechałem do domu,jutro po treningu będzie drugie podejście-może więcej się uda zobaczyć ?























Zmieniony przez - masti w dniu 2018-05-19 23:49:18

Jak to zawsze na takich imprezach-przyjechali "goście specjalni" ze specjalistycznym sprzętem- tak jakby ze strefy wschodniej :)

E tam my mamy lepszy czyli Sudecka Wataha .

Pokazać :)

Niedługo wyjeżdżam na trening-dziś nogi,ramiona.
Przednie części barków niestety nadal mocno dokuczają-pewnie będę się z tym męczył tydzień ,dwa.

Birę też sprzęt,bo trochę będzie zdjęć i jakiś film a po treningu jadę polować na samoloty.
Może dziś będzie więcej szczęścia?

Dzień pełen atrakcji i trening i zawody Diamond Cup w Warszawie i pokazy lotnicze Air Show w Poznaniu.

Dodatkowa atrakcja-awantura na stadionie Inea podczas meczu-akurat niedalego mnie jest punkt buforowy pakowania kibiców-cała droga i okolice sparalizowane-z kilkadziesiąt samochodów policyjnych,autobusy dla kibiców i kilkuset policjantów.
Drogi nieprzejezdne w okolicy.

Trochę zdjęć z Air Show.
Wg mnie impreza o wiele gorsza niz ta w 2016,długie przerwy miedzy lotami i mniej samotów.
Wiele sób z biletami nie mogło znaleść wejscia na lotnisko-a było akurat po przeciwnej stronie,niż można było się spodziewać.

Ludzie chodzili,pytali się-organizacja bardzo kiepska

Wrażenia po Diamond Cup w Warszawie?

Jakoś to wypadło nie tak-to stwierdzam na podstawie relacji z imprezy i zamieszczanych zdjeć oraz ilości zawodników zagranicznych.

Blado to wypadło :)

Ale poprzednie zawody z tej serii też były z podobna obsadą.
Mam wrażenie,że jest ich po prostu za dużo i przejadły się i zawodnikom i kibicom.

Podobnie stało się także z zawodami Arnold Classic-dziś odbywały się w Afryce ale przeszły bez echa .


W Warszawie kartę elite pro wywalczył nasz forumowicz,który od początku rozwijał swoją kulturystyczną karierę na naszym forum.

Mowa tu o znanym Wam zapewne Emilu Kaleńskim