Erwinoos - mind is everything - przygotowania do sezonu 2022/2023

szacuneczek, elegancko!

O kurde, konkretnie

Teraz już widzisz, że warto słuchać Wojtka mimo dokładania kcal, sylwetka się poprawiła, tak jak przewidywaliście

dzięki, nawet się nie spodziewałem takich komentarzy, a to tylko jeszcze bardziej motywuje do działania

Dawid, ja wcześniej bym nawet nie śmiał napisać, że nie warto tylko czasami są w bani różne rozkminy, zresztą wszyscy co siedzą w temacie wiedzą o co chodzi, część się z tego już dawno wyleczyła, a część (w tym ja) niestety nie
w każdym razie jest tak jak piszesz, sylwetka się poprawia z tygodnia na tydzień, może fat nie ucieka, ale na pewno wygląda to lepiej dzięki większemu nabiciu, do tego kable jak widzicie co raz lepiej się przebijają, widać, że ta podbitka ww i ucięcie cardio działają pozytywnie i bardzo mądrze tym Wojtek pokierował

Dobra a tak poważnie :D To gdzie jest Erwi
Bo po twarzy to bym Cię chyba nie poznał

z gęby już dawno zeszło co miało zejść, bo jak u Przemka byłem chyba jakoś w połowie listopada to stwierdził, że na twarzy największa zmiana
haha no w sobotę się przekonamy, nie mniej to już nie ta sama osoba co ta którą widziałeś we wrześniu

extra brzuch odtłuszczony, brawo

konkretnie ale nie moze byc inaczej , masz cisnąć skoro debiut przed Tobą na jesień

To zes zaskoczyl Mega


A kto cie teraz prowadzi skoro nie Przemek?

dzięki Kuba natomiast odnośnie planu na najbliższy start to poruszałem wydaje mi się już tą kwestię w dzienniku, chociaż pewny nie jestem
na pewno rozmawiałem na ten temat z Wojtkiem, Przemkiem i Mariuszem - i szczerze przyznam, że jesień tego roku na pewno odpuszczam, jest za dużo do zrobienia, żeby wystartować jeszcze w tym roku, a wychodząc na scenę chcę być sam z siebie w pełni zadowolony
no nie mógłbym gdziekolwiek wystartować wiedząc, że to nie jest jednak do końca to... jak popatrzymy na fotki z jakichkolwiek zawodów to widać, ze sporo osób nie ma z tym problemu, no ale... każdy ma inną mentalność, ja podchodzę do tematu z dużą pokorą i wyjdę dopiero wtedy jak będę wiedział, że to już ten moment.
Na pewno żadnego konkretnego terminu nie ustalamy chociaż nie ukrywam, że w 2019 chciałbym już się pojawić na deskach


cvfdbkz przyznam z ręką na sercu, że to właśnie Wasze komentarze mnie chyba jeszcze bardziej zaskoczyły, ale naprawdę bardzo to motywuje do dalszej pracy!
natomiast co do tego kto mnie prowadzi to widać, że trochę masz do nadrobienia
jakoś od połowy października przeprowadziłem się do Warszawy i od tego czasu mam praktycznie dzień w dzień kontakt z Wojtkiem Korzeniowskim (od niedawna prowadzi równiez dziennik w dziale ) ponieważ razem pracujemy
no i w zasadzie od tego się zaczęło, rozmawiałem jeszcze na ten temat z Przemkiem i sam stwierdził, ze taka forma współpracy będzie dla mnie o wiele lepsza nawet przez sam kontakt i możliwość wprowadzania zmian praktycznie w każdej chwili, jak widać przynosi to rezultaty
z Wojtkiem współpracuje mi się naprawdę świetnie, chłop posiada ogromną wiedzę w temacie, a przy okazji mamy ze sobą bdb kontakt, więc czego chcieć więcej