SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

JOANNA SZYMANIAK - Sforcia

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 474898

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 148 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 52344
a nie chcesz kontynuowac wspolpracy z trenerem i dietetykiem? odpłatnie? wszak oni Cię już dobrze znają i tak jak piszesz, samej trudniej

gratuluję startu, jesteś piękna!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
rion - Bikini jest drobne, ale znowu nie aż tak hiper mocno.
Laski z wellness, to te 3 to dziewczyny które wcześniej były w sylwetkowym co widać było po umieśnieniu, a i rysy twarzy jakieś takie inne
Ale mniejsza...

W każdym razie jeśli chciałabym atakować wellness czy bikini, to i tak muszę dobudować górę, z jednoczesnym jak największym docięciem tłuszczu, a u mnie jak widać po tej redukcji, to organizm "jadł" sobie z pleców i barków, a ni chu chu nie chciał więcej wziąć z bioder.
Jeśli człowiek nie chce się zajechac, to nie ma lekko.

Mimo wszystko chciałabym zredukować się mocniej i myślę, że teraz mi to wyjdzie, bo nie będzie takiej spiny w głowie.

A dziennik, póki co zostaje tutaj

A trenowanie i zdrowe jedzenie, to już takie moje życie i będę robić to z przyjemnością, ale wiem jak ważne jest posiadanie chociaż małych celów, bo od razu lepiej, a tak to czasem się człowiek w kółko będzie kręcił.


Malwina198
a nie chcesz kontynuowac wspolpracy z trenerem i dietetykiem? odpłatnie? wszak oni Cię już dobrze znają i tak jak piszesz, samej trudniej

gratuluję startu, jesteś piękna!


Dziękuję

A żeby było jasno, to od samego początku współpracy z Tadeuszem czyli od listopada 2015, normalnie za wszystko płaciłam
nie byłam z żadnego naboru na forum.
Tak samo za treningi Wojtka, przez różne zawirowania (nie ode mnie zależne) płaciłam od stycznia tego roku

Także, to nie są małe koszty dla mnie.
A jeśli nie zamierzam w najbliższym czasie startować w żadnych zawodach, to trenowanie dla przyjemności i pod swoje potrzeby wiem jak poprowadzić
a przynajmniej mam taką nadzieję
W każdym razie mam sporą wiedzę, w końcu trenerem personalnym też jestem nie jedynie z papierka
Dietetycznie też sporo wiem.

Kwestia jest taka, że po prostu do prowadzenia się na codzień nie powinnam mieć problemu, o ile będę siebie umiała trzymać w ryzach bez bacika nad głową.
A jeśli mi piknie coś, że jednak chcę startować lub uznam, że potrzebuję jednak czyjejś pomocy, to będę takowej szukać

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 205 Napisanych postów 1361 Wiek 59 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 26204
Cieszę się że będziesz nadal prowadzić dziennik, bo dla mnie i dla wielu dziewczyn tutaj to jest wspaniała motywacja i inspiracją.

お元気で

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Będę starała się prowadzić dziennik, bo będzie mi łatwiej kontrolować siebie moje poczynania dietetyczno treningowe

Póki co mam mega rozjazd z miską
i z pewnością minie trochę czasu aż pozbędę się tego co przygarnęłam sobie przez ten tydzień
Ale biorę to na klatę (bardziej pasowałoby na biodra )

W każdym razie obliczam sobie miskę.
Miałam teraz 1700 w DNT i po 2100 w DT dlatego myślę, że (pomijajac ten tydzień, gdzie zjadłam milion kcal) podbije o te 300 kcal na dzień i będę obserować co się dzieje. Chciałabym wyjść na swoje zero mniej więcej, a przynajmniej znaleźć punkt gdzie mi nie przybywa cm i wagi.

Czyli kcal w DNT 2000 i 2400 w DT

Białko w granicach 140-150
Tłuszcze ok 50 - tu raczej będę starała się trzymać stałą wartość, a jesli już to obniżać będę. Zdecydowanie korzystnie wpływa na mnie nisko trzymany tłuszcz, jesli chodzi o moje estrogenowe problemy. Znikają biodra i nogi. A jesli o okres chodzi i samopoczucie, to wszystko było ok
Węgle - ok 250 w DNT i 350 w DT
Zobaczymy jak to zadziała w praktyce - sugestie mile widziane

Oczywiście wracam do bez glutenu - dla tarczycy i bez nabiału - dla moich estrogenów i bioder

w połowie maja też powtórzę wszystkie badania krwi i hormonów

TRENING
jeszcze planu nie mam konkretnego, ale przez to, że ten tydzień będzie dość rozjechany przez majówkę, a ilosć treningów wypadnie 2 lub max 3 to zrobię sobie mix wszystkiego i niczego na rozruszanie się
Dziś już wpadło małe polatanie po maszynach, bo poszłam z Tatą
Czułam się jak klocek robiąc rozgrzewkę, a ciężary na maszynach były śmieszne

Dodatkowo zrobię sobie marsze na bieżni, odpocznę od interwałów

A później muszę sobie wymyślić plan z priorytetem na barki i plecy, dodatkowo góra pośladka do odbudowania, bo ucierpiała podczas redukcji.
Natomiast czwórki wyłączam z trenowania jak zwykle, a i dwójek nie będę tyle męczyć, bo są dość spore.
Najważniejsze zbudować pośladki, bo niedługo zleje mi się poślad z dwójką
I barki, bo zlewają się z bickiem i tricem

Tutaj też sugestie mile widziane

nie jestem alfą i omegą, dlatego pomysły chętnie poczytam i być może wykorzystam u siebie

_____________
Dodaje foto z dzisiaj - zdecydowanie nabrzmiała od wody jestem - ale nie ma się co dziwić po takim jedzeniu
Ogólnie wiem, że jak wrócę do swojej miski, to wrócę do normy.... w miarę

Jednak coś co mnie w chuuu niepokoi, to moje nogi. I nie mówię teraz pod kątem estetycznym, bo wiem że czasem przesadzam, ale mam na myśli puchnięcie.
I nie wydziwiam, ale puchniecie jest dość znaczne i widoczne, ale co najbardziej mnie niepokoi, to to że moje uda i biodra tuż obok pośladków są czasem tak gorące, że aż parzy to
Reakcja na węgle, gluten lub cukier - nie mam pojęcia, ale wiem, że zdecydowanie nie jest to normalne... do tego uda większe o ok 2-3 cm i w dotyku jak ciasto...
Do tego nad kolanami czuję jakby nadmiar skóry, tak jakby mnie uciskało.

czytałam trochę w necie o czymś takim jak obrzęk lipidowy i zastanawiam się czy jednak faktycznie nie zaatakować lekarza w tej kwestii.
Gdyby te moje nogi puchły rownież w dolnych częściach, łydki i kostki, to byłoby to logiczne, ale puchną od bioder do kolan....











Zmieniony przez - sforcia w dniu 2017-05-01 00:05:21
4

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
Ciesze sie, ze bedziesz dalej prowadzic dziennik, tu kazdy moze wiele skorzystac. Ja szczegolnie ze jestem podobnego wzrostu i mam podobne problemy, glownie puchnace uda.
Mam pytanie jeszcze. Teraz, gdy juz ne bedziesz na redu, jakie niezmienne bierzesz leki i suplementy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Strumyk - cieszę się, że moje bazgranie pomaga

Co do suplementacji, to zostaje u mnie selen 100, wit. D 2000, cynk 50, wit. C 1000, beta-alanina, omega 3.

Leków żadnych nie brałam i nie biorę póki co

Ale planuje dorzucić za jakis czas spalacz SFD, który stosowałam podczas redukcji, bo blokował mi apetyt.
Dodatkowo po badaniach hormonów dorzucę znów DIM - aczkolwiek zobaczymy jak wyniki wyjdą.

Zastanawiam się nad dołączeniem jeszcze suplementów na poprawę mojego niskiego ft3 i ogolnie poprawę tarczycy.
Sporo ciekawych suplementów można znaleźć na muscle-zone
niekoniecznie legalnych w naszym kraju, ale jak najbardziej bezpiecznych i sprawdzonych.

Podczas redukcji stosowałam johimbinę i spalacz Blue Magic (także z johimbiną), to najprawdopodobniej dorzucę znów, ale myślę, że nie wcześniej niż za 3-4 tygodnie aż ustabilizuje sobie miskę

Bo generalnie maj sobie zakładam na wyprowadzenie swojego organizmu na prostą, odżywienie go i odpoczynek.
Ale od czerwca przytnę zapewne miskę albo dorzucę aktywności więcej, johimbinę i będę miała nadzieję, że jednak uda się coś zredukować jeszcze.
Bo mimo wszystko jeszcze trochę do zgubienia kg mam, a przynajmniej w okolicy bioder. Zobaczymy jak to teraz pójdzie bez spinania się.

A budowanie zacznę po wakacjach, wtedy też wpadnie więcej kcal, bo wiadomo, że inaczej tyłek nie urośnie ani barki


Zmieniony przez - sforcia w dniu 2017-05-01 13:20:13

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
Dzieki za odpowiedz. Pytam, bo u mnie przy Hashi i niby hormonach w normie pojawily sie objawy niedoczynnosci i dostalam Euthyrox. Przy czym mam wlasnie niskie ft3, a wysokie ft4 (aczkolwiek leki pomogly, bo juz mi twarz nie puchnie). Wyczytalam, ze forskolina poprawia konwersje do ft3 i planuje dorzucic do wlasnie omega, selenu, D3+K2 i Zn+Mg.
I bardzo Cie rozumiem z tymi udami, niby wszystko ok, a tu nagle baleronki, i tylko od bioder do kolan. Wkurza to niemilosiernie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6514 Napisanych postów 62307 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777716
Asia dalej forma się trzyma

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
hm...no to jak chcesz zminimalizowac pracę innych mięsni to pozostają chyba tylo wariacje na temat HT, wykopy, odwodzenia i przywodzenia
Asiu, a u Ciebie wszystko ok z elektrollitami?

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
strumyk
Dzieki za odpowiedz. Pytam, bo u mnie przy Hashi i niby hormonach w normie pojawily sie objawy niedoczynnosci i dostalam Euthyrox. Przy czym mam wlasnie niskie ft3, a wysokie ft4 (aczkolwiek leki pomogly, bo juz mi twarz nie puchnie). Wyczytalam, ze forskolina poprawia konwersje do ft3 i planuje dorzucic do wlasnie omega, selenu, D3+K2 i Zn+Mg.
I bardzo Cie rozumiem z tymi udami, niby wszystko ok, a tu nagle baleronki, i tylko od bioder do kolan. Wkurza to niemilosiernie.



Strumyk - pytaj, śmiało
Ja sama chętnie dowiem się ciekawych rzeczy, zwłaszcza na temat suplementacji
bo o ile dietetycznie wiem sporo, tak suplementacja to dla mnie czarna magia. Nie mówię o takich podstawowych kwestiach, ale sporo różnego rodzaju cudów, a człowiek "ciemny".

Apropo tarczycy to ten spalacz Blue Magic brałam też ze względu na jeden składnik "Guggulsteron" - który działa właśnie na tarczycę i żeby poprawić jej pracę czyli moje niskie ft3 zaczęłam szukać jakiś ciekawych suplementów i znalazłam właśnie taki, który ma w składzie tylko to 99,9% Ekstrakt z Guggulsteronów Z 55% i E 45% - dlatego zastanawiam się na dokupieniem.

Jako cuda na tarczycę i wiele innych wyskakuje w necie Ashwaganda - nie stosowałam nigdy, więc też rozważam

Rion - forma zawsze jakaś jest
Ale ogólnie nie ma tragedii napuchnięta i spompowana jestem odrobinę, ale nie ma co się dziwić przy takim jedzeniu i braku ru.chu.

Od poniedziałku już na 100% więc zejdzie woda i opuchlizna

kebula
hm...no to jak chcesz zminimalizowac pracę innych mięsni to pozostają chyba tylo wariacje na temat HT, wykopy, odwodzenia i przywodzenia
Asiu, a u Ciebie wszystko ok z elektrollitami?





Kebula - i tak apropo ćwiczeń zapewne zrobię
Będą zapewne też gumy. Coś na dwójki jak RDL czy Leg Curl będę dokładać, tak jak Eveline pisała u siebie, dla higieny ciała
Na bank ani dwójki ani czwórki nie ucierpią jak się trochę zmniejszą, a mysle że mojej głowie to da trochę na plus.

Co do elektrolitów, to przy każdych badaniach krwi je sprawdzam i chyba nigdy nie było z nimi problemów.
Aczkolwiek cofnę się do badań i sprawdzę.
Tak samo teraz je zbadam ponownie.

Dodatkowo jak już w temacie lekarzy jesteśmy, to będą przed zawodami u rodzinnej po zaświadczenie do startów, to badając mnie stwierdziła, że mam bradykardię i powinnam iść do kardiologa zrobić echo serca, żeby zobaczyć w jakim jest stanie

Generalnie miałam tego świadomość, bo mając moją opaskę na ręce widziałam jaki mam puls
minimalne tętno w średniej miesięcznej wychodziło 40
echo miałam robione jakiś czas temu, no ale warto powtórzyć

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

DZIENNIK TRENINGOWY - BARTOSZ SIEJAK

Następny temat

Zawody kettlebell hardstyle

WHEY premium