Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

Marcin, na YT jest wiele tego typu filmików. Mnie jednak najbardziej przekonują relacje z pewnego źródła. Nie chcę wyjść na skrajnego niedowiarka, ale też faktem jest, że każda firma produkująca gazy ma swój marketing. Wiele z nich obraca pewnie setkami tysięcy dolarów. Myślę, że na świecie znajdą się ludzie, którzy za parę dolców wrzasną trochę mocniej i potarzają się po ziemi. Najlepiej nosić taki gaz, co do którego wiemy że ktoś znajomy obronił się przy jego użyciu, albo widzieliśmy na własne oczy taką sytuację. Dlatego starałem się właśnie wypytać o to Megasmiga. Jeśli chodzi akurat o tego Foxa, to pewnie jest mocny. Jeśli tysiąc osób powie że Ziemia jest okrągła, no to nie wypada nie wierzyć, chociaż się nie było na orbicie. Można też zdobyć się na odwagę i sprawdzić na sobie :)

Filmik fajny, do tego ten upiorny zielony kolor :) To coś upadla psychicznie. Wyobraź sobie że tak pomalowany masz wracać do domu :)

Ale powiem Ci że zamiast greena, który jest bardzo drogi, wolę dopłacić i mieć tego UDAPA.

Tutaj filmik z testu mean greena - brak efektu inhalacyjnego, choć jest chyba dość ciepło. Udap jest chyba bardziej agresywny.

Pan Megasmig (bo to chyba On we własnej osobie) bierze nawet troszkę na język i co? NICO :)

No coś faktycznie nie za ostry ten gaz. Pamiętam, że jak mój kolega liznął "Złotego FOX" to mu się język w trąbkę zwijał.

Poniżej jeszcze jeden dowód na to, jak kontrowersyjne może być to, co jest napisane na etykiecie. Gdyby ten gaz rzeczywiście miał takie parametry, byłby o wiele lepszy do Sabre i do tego tańszy, to są takie parametry jakby do UDAP dodać jeszcze 1% CS: http://hpe.pl/gaz-pieprzowy-occs-predator-mgla/95-gaz-pieprzowy-predator-occs-ballistic-fog-50-ml.html 

No czytałem właśnie, że ten gaz ma parametry nieadekwatnie zawyżone. Wiem Henel papier przyjmie wszystko.

Bardzo mnie dziwi, że można coś takiego robić. Przecież ktoś mógłby zbadać skład i sprawdzić, czy się zgadza. Pewnie jakieś laboratorium dałoby radę to sprawdzić. I bądź tu człowieku mądry...

"Chłyyt Marketingoowy", jak to pewien kabaret określił. :) Szkoda tylko, że w branży produktów do samoobrony. :(

No, mnie to też dobija. W końcu to są rzeczy do użycia w skrajnych sytuacjach zagrożenia zdrowia a nawet życia. Nie można używać czegoś, czego nie jesteśmy pewni. Dla cywila gaz to niejednokrotnie jedyna linia obrony, często przed niebezpiecznym napastnikiem/napastnikami. W tej branży produkty powinny być szczególnie sprawdzane jeśli chodzi o parametry. To coś jak lekarstwa czy poduszki powietrzne. Myślę, że parametry Sabre czy chociażby tego osławionego UDAPA już pokrywają się z rzeczywistością, wydaje się że to poważne firmy...