Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

Bo skuteczny. :) Kiedyś to się nazywało Hipower i w wymiatało. :)

Dla porównania wielości KO Fog 50 ml., Sabre cone mk3, i UDAP jogger fogger.





Zmieniony przez - Marcin44 w dniu 2016-01-28 23:07:12

Henel, ja serio dla Zony/Narzeczonej/ Dziewczyny brałbym małego UDPAPA ( jogger foger).

A najlepiej do gazu pałka teleskopowa typu Bonowi, albo ASP, albo Taser. :D

Szkoda tylko, że można posiadać legalnie Taser w Polsce, ale nie można legalnie kupić. Taki Kraj.

Marcin44, nie jestem pewien ale widziałem gdzieś w necie tasery, z tym że kosztują one ok 3-4tys. Nie wiem czy to sensowne narzędzie do samoobrony, jest to (z tego co wiem) urządzenie do obezwładniania jednej osoby, dla policji się przydaje. Zostałbym przy gazie, a do tego jakiś solidny pęk kluczy, mocny parasol, kurs samoobrony no i oczy dookoła głowy. Odnośnie dziewczyn, to nie zawsze chcą one nosić takie rzeczy i naprawdę trudno niektóre osoby przekonać, nic nie poradzisz. Może ktoś czuje, że i tak nie byłby w stanie tego użyć i woli po prostu uciekać. Albo boi się że użyciem rozwścieczy napastnika. Nie każdy jest fanem gazów:) Trzeba jednak zawsze zachowywać rozsądek, możesz uniknąć niebezpiecznego miejsca - zrób to. Trzeba wyłączyć myślenie pt. "mam gaz - specjalnie pójdę pod monopolowy, tam gdzie są ci zadymiarze, dostaną za swoje jakby co" ;) Gaz to fajna rzecz, sam mam dużą kolekcję, ale trzeba pamiętać, że gaz to nie magiczna tarcza, która daje ci 100% nieśmiertelności.

Jeszcze jednak bardzo ważna rzecz, Marcin 44. Warto o tym napisać. Wiele osób ma wyobrażenia na temat swojego zachowania w sytuacji ataku/napaści. Rzeczywistość nieraz boleśnie to weryfikuje. Strach może człowieka sparaliżować. Jeśli nosisz cokolwiek do obrony - musisz wiedzieć, że psychicznie jesteś w stanie tego użyć. Łatwo jest wsadzić do kieszeni pałkę teleskopową, wielki nóż, pistolet. Wielu myśli wtedy, że postraszy przeciwnika i on ucieknie. Nie musi tak być! Jeśli już bierzesz ze sobą takie narzędzia, to psychicznie musisz być gotów do ich użycia, inaczej zostaną one tobie zabrane. Dlatego jestem zwolennikiem gazu, nawet osoba w strachu jest w stanie rozpylić dobrą chmurę i wiać. Walka pałką teleskopową wymaga już pewnej psychiki.

Wiem, dopóki nie dostaniesz po mordzie to masz blokadę psychiczną. :) Ja mam to, już stety, czy niestety za sobą. I fakt realne sparingi np. boksu bardzo pomagają w psychice walki.


Zmieniony przez - Marcin44 w dniu 2016-01-29 09:56:26

A taser widziałem na 3 strzały plus kontaktowy prąd cały czas. http://abccprandsafety.com/_Media/hero-x3_santa_121212_med.jpeg 

Boks czy w ogóle jakiś sport walki gdzie są sparingi traktowałbym jako dobry dodatek do gazu :) Chociaż i tak należy pamiętać, że sparing w rękawicach na sali to jeszcze nie jest odwzorowanie realnej napaści np. na klatce schodowej. Ale zgadzam się, że pomaga. Tematem Tasera się nie interesowałem dokładniej, bo zwyczajnie mnie na niego nie stać :) Ja jestem zdania, by pozostać przy gazie, szybkich nogach i ostrożności.