Rosyjski trójboista Alexander Sedykh (30 l.) w zeszłym tygodniu startował na Mistrzostwach Europy Federacji WRP. Na początku wszystko szło zgodnie z jego planem i udało mu się wykonać dwie pierwsze próby przysiadu o wadze 360 kg i 380 kg. Zdecydował się więc na kolejne podejście z 400 kg. Niestety Sedykh trochę się przeliczył. Na filmie opublikowanym na Instagramie (3 slajd) widać, jak kolana Rosjanina nie wytrzymują, a on upada pod ciężarem. Wyglądało to przerażająco!
W wyniku tego zdarzenia, Alexander musiał mieć operację, która trwała sześć godzin. Czeka go teraz długa rehabilitacja i z pewnością odczuwa ogromny ból. Na Instagramie pojawiła się informacja:
"Drodzy przyjaciele! Wczoraj podczas European Open katastrofa dotknęła naszą sportową rodzinę. Nasz sportowiec Alexander Sedykh został poważnie kontuzjowany. Zawodnik zrobił przysiad z wagą 380 kg, ale niestety na kolejnym podejściu do 400 kg nie dał rady. Z miejsca zawodów został przewieziony karetką do szpitala, gdzie był pilnie operowany przez 6 godzin. Sam sportowiec nie traci ducha! Już odchodząc od znieczulenia skomentował:
Wszystko boli, ale trzymam się. Prognozy są następujące: leżenie przez dwa miesiące, nie ruszając nogami! Potem ponownie muszę nauczyć się chodzić i odzyskać siły. Tak twierdzi lekarz(...) Wygląda na to, że łąkotka pękła, a ścięgna nie dały rady.”
Prawdopodobnie to koniec jego kariery w trójboju siłowym, chociaż Sedykh zachowuje raczej pozytywne nastawienie w tym trudnym czasie. Miejmy nadzieję, że uda mu się szybko wrócić do zdrowia.
juz pisalem o tym z linkiem na forum, dali mi spotterow z gmnazjum, przecinkow po 40kg,. ktorzy zalapali sztange jak juz go splaszczylo na podlodze a ten zawody to jakies europejskie mistrzostwa?? dzizys :-/
Żadna asekuracja by nie pomogła. Do prawidłowej asekuracji potrzebny jest refleks nie siła. Kontuzja nie powstała podczas podnoszenia sztangi a schodzenia z nią w dół i ciężko wyłapać w którym momencie bo tempo opadania sztangi od początku do końca miało podobną prędkość. Nawet gdyby chwycili sztange natychmiast kontuzja już się wydarzyła.
moze i tak, tylko oni ta sztange ledwo z niego zdjeli, juz po fakcie.
Ja nie rozumiem tylko po co te taśmy/pasy skoro sztangą go przygniotła i tak, i nabawił się tej strasznej kontuzji. W jakim celu te zabezpieczenia?
Być może w WL będzie miał więcej szczęścia bo przygoda z trójbojem się skończyła . Poziom w dyscyplinach typu trójbój , strongman to kosmos i kontuzje może nie tak spektakularne, ale zdarzają się na codzień.
Dziwne że w klatce nie siadają jak na normalnej siłowni ćwiczyłem na różnych sprzętach i zawsze jest możliwość ustawić te ustrojstwa żeby jako tako dopasować pod siebie. W najgorszym przypadku by go trochę rozciągnęło ale nie przygniotło w żaden sposób ale co ja tam wiem ¯\_(ツ)_/¯
Paaanie, po co komu spotterzy?
Owcę jak bije maksa w siadzie tylko dziewczyna asekuruje bo jest super silna i wytrenowana że nikogo więcej nie potrzeba.