Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

75

Ja również, chodzi o ciśnienie i zasięg. Większa pojemność wypada lepiej. 75 jest na tyle wygodny że spokojnie dasz radę nosić go w kieszeni i dobrze leży w dłoni. Poza tym w stresie zawsze lepiej mieć pewien "zapas". Gaz opróżnia się w kilka sekund.

Witam, mam pytanie do doświadczonych w temacie gazu, czy można lekko psiknąć w celu sprawdzenia gazu czy działa aby mieć 100% pewności w sytuacji kiedy będę zmuszony go użyć i czy po takim teście gaz nie straci na wartości jakbym miał go użyć za jakiś dłuższy okres czasu od momentu sprawdzenia dodam że obecnie posiadam dwa gazy FOX GREEN stożek i strumień z góry dziękuje za odpowiedż.





Zmieniony przez - ADAGIO w dniu 2017-06-05 21:45:36

Policja w USA często wymienia gaz na nowy po jednorazowym użyciu, a napoczęty zostaje do celów treningowych. Mimo to producenci niektórych firm zalecają psiknięcia testowe. Być może dlatego, aby zwiększyć sprzedaż? Gaz wystarcza na kilka sekund. Każde psiknięcie to dość znaczący ubytek. Ja odradzam psikanie testowe, chyba, że cały gaz ma iść na testy. Szczególnie jeśli chodzi o Mean Greena. Ten gaz ma stosunkowo dużą wielkość w odniesieniu do pojemności, zwłaszcza jeśli masz tego mniejszego, który faktycznie ma tylko 45 ml, a nie jak podają na wielu stronach - 59 ml. Poza tym, zwłaszcza w przypadku tego gazu, sprawdzisz w ten sposób tylko wygląd i zasięg chmurki. Mean Green jest mało spektakularny w tego rodzaju teście jak np. psiknięcie na kartkę papieru, bo słabo inhaluje. To nie jest gaz dusząco-łzawiący. Jego działanie czuje się dopiero gdy dostanie się bezpośrednio do oczu. Więc tak naprawdę niewiele sprawdzisz.

Mean Green, jeśli dostanie się do oczu - zadziała na pewno. Ja dotknąłem lekko substancji czubkiem palca, a potem dałem odrobinkę do kącika oka, właśnie tak jak Ty chcąc sprawdzić działanie. Efekt to bardzo silny ból i całkowita niemożność otwarcia oka. Natomiast jego działanie na skórę czy drogi oddechowe oceniam jako dość mierne. Pytanie co będzie, jeśli trafisz na napastnika w okularach. Wówczas musisz go porządnie spryskać, by substancja dotarła jednak do oczu. Do samoobrony polecam Ci stożek.

Dzięki za odpowiedż, ja obecnie noszę małego FOXA w stożku bo słyszałem opinie że w dynamicznej sytuacji łatwiej trafić napastnika, myślałem też o zakupie tego większego FOXA w stożku na wszelki wypadek bo słyszałem bardzo dobre opinie na temat tego gazu i tez widziałem filmy testowe więc naprawdę to ma dużą moc i z tego co widzę działa natychmiastowo a to tez ważne, mam jeszcze pytanie odnośnie gazu SABRE RED oraz UDAP JOGGER FOGGER jaką masz opinie na temat tych gazów?


Zmieniony przez - ADAGIO w dniu 2017-06-06 12:29:45

Z pewnością mogę polecić Sabre Red Cone (stożek). Dobry zasięg, ciśnienie, niezawodność i mocne działanie. Większość osób bardzo zachwala UDAP-a, jako niezwykle mocny gaz. Miałem jogger foggera UDAP-a i powiem tak - w zimie w ogóle nie czuć jego mocy "w powietrzu". Jak dostanie się na twarz - na pewno podziała. Ale to samo masz z Foxem Greenem, czy Sabre. Więc chyba nie warto wydawać tyle kasy na UDAP-a. Takie moje zdanie. Dla mnie najlepszym gazem jest Fox Labs 5.3, ale już nie do kupienia w Polsce. Za dobre uważam też te:

http://sklep.inter-ark.com.pl/rmg-arm-iv-mix-oc-cs-dwa-w-jednym-poj-50ml-duplikat-1.html
http://sklep.inter-ark.com.pl/reczny-miotacz-gazu-cs-arm-ii-poj-50-ml.html


Zmieniony przez - Henel w dniu 2017-06-06 18:24:08

Jak najbardziej możesz pomyśleć o dużym Foxie, ma lepsze ciśnienie i zasięg, natomiast ja nie słyszałem zbyt wielu informacji na temat tego jak się sprawdza w realnych sytuacjach. Fox 5.3 miał dobre opinie, co do Grenna... może ktoś coś wie więcej. Ja najczęściej noszę przy sobie Sabre w stożku, uważam go za najbardziej uniwersalny.

tutaj macie jak pryska gaz hi max w prawdzie słabo widać ale obstawiam że jest to fog, zresztą i działanie nie jest aż takie zachwycające akcja od 1:11





Zmieniony przez - 91posir w dniu 2017-06-06 21:20:37