Boksero - ok dzięki:) tak będę robił:) w tym tygodniu jeszcze jeden taki trening tak że wypróbuję:)
Stanisuaf - no właśnie to też jest duży plus że high carb łatwiej trzymać:) białko swoje kosztuje, mięso coraz droższe:/ a ja w dodatku po białku zamulony jestem, problemy ze skórą mam itp. już próbowałem podnosić ilość, więcej nie będę. Nie masz kogoś kto by Ci za flache zrobił poręcze?
To mam nadzieję że u mnie też tak będzie:) chciałbym do listopada pociągnąć tym planem a później może 15-10-5 zrobię bo ciekawy mi się wydaje a jeszcze nie próbowałem:) o ile będzie oczywiście czas na 3 wizyty na siłowni bo jak nie to coś innego:)
13.09.2011
Jadłospis:
I - jajecznica z dwóch jaj z 50g owsianki - 9.15
II - nektarynka, banan - 11.20 (po treningu)
III - karkówka w kminku (około 200g), ziemniaki, kapusta czerwona ze słoika - 13.30
IV - karkówka w kminku (około 200g), ziemniaki (razem z tymi z poprzedniego posiłku ważyły 370g, sałata ze śmietaną - 16.00
V - chleb ciemny 270g, ser żółty 50g, szynka 50g, pomidor, czosnek - 18.30
VI - ser biały 125g - do zjedzenia około 21.30
Kalorie 3180. Troszkę mało więc jeszcze dodam łyżeczkę albo dwie dżemu do sera na noc żeby podbić:)
Trening:
-
bieg interwałowy
rozgrzewka: 2 km spokojnego biegu, wymachy i krążenia
interwały:
8 x 30s sprint/ 15s trucht (troszkę ponad 1450 metrów) + 2 x 15s sprint/ 15s trucht (po ostatnim sprincie 300m)
rozbieganie: około 3 km
rozciąganie: nogi, 1 x 30 wdechów na ćwiczenie
wrażenia: przyjemnie się biegało bo słońce grzało ale chłodny wiatr wiał:) mało samochodów na trasie tak że bez problemów. Po ostatnim 30s sprincie coś mnie w sercu zakuło, aż się wystraszyłem ale przeszło szybko tak że nie ma co się bać:) no ale taki wysiłek to wiadomo że coś się dziać musi.
Inne aktywności:
dużo dzisiaj tego było, najpierw noszenie blachy a później montowanie jej na dachu, trochę roboty było, na szczęście w treningu i w jedzeniu nie przeszkadzało:)
Sen:
od północy do 8.30
Suplementacja:
Omega 3 Gold - 1 tabletka ( 44. dzień suplementacji )
Visaxinum - 1 tabletka ( 19. dzień suplementacji )
Kreatyna - 3 tabletki ( 16. dzień suplementacji ) - koniec. Swoje dało:) przysiad na duży plus, ale najbardziej widać po podciąganiu, pomogła pokonać zastój:) w tym roku już nie planuję suplementacji nią.