janusz121 / dziennik / cel: zdrowie i sprawność fizyczna

Dzisiejsza dieta:
I - owsianka (płatki górskie) na mleku 0,5%, z garścią słonecznika i kilkoma rodzynkami
II - jabłko, gruszka
III - królik w warzywach, 3 kawałki mięsa, kasza pęczak (nie wiem ile)
IV - serek wiejski 200g, pomarańcza
V - camembert 300g, 6 kromek chleba, tym razem ciemnego:) z czosnkiem, serem żółtym i odrobiną keczupu (zapiekane w mikrofalówce)

Dzisiejszy trening:
- siłownia zestaw I - podciąganie poszło ładnie:) 7, 7, 5 + 2 negatywne, (30 s przerwy), brakuje ciężaru niestety:/ chyba trzeba będzie jakieś betonowe zrobić bo kasy na dokupienie brak
- rozciąganie

----------------------------------------------------------------------------------

Boksero - i udało się pobiegać?:)
A6W trening mi się podobał, widziałem po nim efekty, no ale bez przesady żeby tak cierpieć przy tym
Waga no dziś o 17 było 77 kg:/ no mam nadzieje że to przez to że po 4 posiłkach a nie że przytyłem:/ zważę się jutro w samo południe:) tak jak ostatnio to robiłem i się porówna

niestety nie:( wstałem hmm przed 12 troche, zjadłem do dziewczyny nauka, dom amciu trening amciu basen amciu dom xD

dziekie za motywacje:D
szczerze mówiąc zjadłbym sobie cos co ty masz w diecie:D
" - camembert 300g, 6 kromek chleba, tym razem ciemnego:) z czosnkiem, serem żółtym i odrobiną keczupu (zapiekane w mikrofalówce)
" slina cieknie:D

No boksero dziś się ważyłem i wyszło 76 w samo południe, więc stoi w miejscu ale muszę zrobić zdjęcia bo wydaje mi się że coś wygląd się poprawił:)
Co do mojej diety no to widzisz że nie mam aż takiej jak Ty no ale staram się jeść zdrowo i dostarczać jak najwięcej białka:) myślę że camembert to znów nic złego, no a czosnek teraz to musi być bo wszyscy wokół chorzy. Ten keczup niepotrzebny no ale dzięki niemu tak czosnkiem z ust nie jedzie:)

hehe:) ale i tak bm zjadł coś takiego:< ale pocieszam sie że jeszcze jakieś 90+dni:P może dłużej jak będzie wolniej sżło jak teraz:)

I - owsianka (płatki górskie) na mleku 0,5%, z garścią słonecznika i kilkoma rodzynkami
II - jabłko, gruszka
III - królik w warzywach, 3 kawałki mięsa, 100g białego ryżu
IV - serek wiejski 200g, pomarańcza
V - tuńczyk w oleju roślinnym(1 puszka), 6 kromek chleba, tym razem ciemnego:) z czosnkiem, serem żółtym i odrobiną keczupu (zapiekane w mikrofalówce)

Dzisiejszy trening:
- bieg - OWB1 50 min
- rozciąganie

W tym tygodniu odpuszczam sobie basen, nie chce złapać grypy bo ważny egzamin mam:/

------------------------------------------------------------------------------------

Boksero - no to już nie długo:) dobrze Ci się poskłada bo redukcję na wiosnę skończysz:)

a do lata dobracuje wszystko na ostatni guzik i będzie git
postanowiłem i tu wpaść, dobrze ci idzie, trzymasz miche wygląd dla mnie to bajka, choć nie powiem że nie marze o dużych, wyrzeźbionych mułach
boksero, jak janusz bedzie dawał wypiskie na temat diety, to pomiń te wersy jak ja to robie, nie ma wtedy bólu

Zdjęcia z trasy biegowej
Ryba - dzięki:) no do idealnej michy dużo mi brakuje ale się staram:) mi tam duże muły nie potrzebne ale Tobie ich życze:) a z pomijaniem wersów to dobra metoda:)

Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-01-17 22:38:17

nie dam rady xD poprostu lubie czytać kto co je i myśleć że też może bym coś takiego zjadł:P

no to mogiła

ide własnie zjeść śniadanie

Dzisiejsza dieta:
I - owsianka (płatki górskie) na mleku 0,5%, z garścią migdałów
II - jabłko, gruszka
III - rosół (pół talerza), 4 ziemniaki
IV - kurczak a dokładniej to noga - pieczona w piekarniku bez tłuszczy
V - serek wiejski 200g, pomarańcza
VI - jogurt naturalny (z kilkoma migdałami, rodzynkami, żurawiną), bułeczka z serem żółtym, czosnkiem i odrobiną keczupu (zapiekane w mikrofalówce)

Dzisiejszy trening:
- siłownia zestaw 2 ćwiczeń (dobrze się ćwiczyło, ale dziś to czuję że poćwiczyłem, w trakcie treningu strasznie się spociłem)
- rozciąganie

Suplementy: (od dziś też będę je wpisywał)
- 3 tab. glukozaminy
- 6 tab. propolis plus
- jedna miarka ISO PLUS rozpuszczona w ok 300 ml wody

Zapomniałem dodać że ostatnio piję sok pomarańczowy do każdego posiłku, żeby zwiększyć spożycie witaminy C. I jeszcze herbatka z cytryną. Rano na czczo łyżeczka miodu. Oprócz tego ten czosnek do kolacji i propolis. A przed snem gorąca herbatka z lipy z dodatkiem soku malinowego na rozgrzanie. Mam nadzieję że taki zestaw uchroni mnie przed grypą.

------------------------------------------------------------------------------------

Boksero - coś takiego może przeszkadzać w diecie ale po wpisach w dzienniku można wnioskować że nie Tobie:)
Ryba - a myślałem że tylko ja tak późno śniadania jem:)