ja wole mniejszą górkę i pare zrobić ;D
...
Napisał(a)
ja mówie ze jako jeden interwał, 300m górka sprintem, to nie do zaliczenia:D jakbym miał rozkładać siły to tak, ale w innym wypadku to nie ma opcji;P
ja wole mniejszą górkę i pare zrobić ;D
ja wole mniejszą górkę i pare zrobić ;D
...
Napisał(a)
Boksero - jak dobrze pamiętam to robiłeś 10 x 50 metrów więc tak z 4 razy 300 napewno byś zrobił:) nie mówię że w takim samym tempie bo to nie możliwe ale myślę że dałbyś radę:) dla porównania, można zrobić interwałowo po płaskim 10 x 100m, i napewno wtedy się zrobi 4 x 1 km, wiadoma sprawa że nie tym samym tempem ale jeśli jest kondycja żeby sprintem (dajmy na to że w 15-16 sekund) przebiec to 100m to musi być żeby przebiec km chociażby w 4 min:) ja to jakoś tak pojmuję i z mojego doświadczenia wynika że tak jest, a zaczynałem odwrotnie niż Ty bo od długich interwałów (1km, 2 km) a teraz robię krótsze (100m, 400m), ale już zauważyłem że Ty masz inny organizm:)
11.07.2011
Jadłospis:
I - 0,25 l mleka, 3 kromki chleba (ciemnego, jakiegoś ekologicznego) z dżemem truskawkowym własnej roboty - 8.40
II - lody 100g - 10.50
III - pieczeń wieprzowa, 50g kaszy pęczak, buraczki, banan - 13.45
IV - pieczeń wieprzowa, 50g kaszy pęczak, buraczki, brzoskwinia - 16.00
V - 3 kromki chleba (ciemnego, ekologicznego) 4 rzodkiewki, sałata, 3 plastry szynki - 18.30
VI - "Danio" 200g - 20.30
Trening:
- siłownia zestaw I ćwiczeń - 13 trening tego planu, czas trwania - 33 minut , dziś ciężko było ale po tym weekendzie to nic dziwnego:/
rozgrzewka - wymachy, krążenia
przysiad:
5 serii, 15 powtórzeń, 30 s przerwy, 40 kg/ 45 kg/ 45 kg/ 50 kg/ 50 kg
podciąganie nachwytem na szerokości barków, siłowo:
3 serie, 30 s przerwy, 12 /9 + 3/7+5
to ciężko strasznie szło
wiosło sztangą:
3 serie, 15 powtórzeń, 30 s przerwy 30 kg/35 kg/ 45 kg
wyciskanie leżąc:
5 serii, 15 powtórzeń, 30 s przerwy, 40 kg/ 40 kg/ 50 kg/ 50 kg/ 55 kg
tu dziś w jedynym ćwiczeniu szło bardzo dobrze:)
push press
5 serii, 15 powtórzeń, 40 s przerwy 25/25/30/30/35
tu zrobiłem dłuższą przerwę bo myślałem że padnę
spięcia brzucha
3 x 30
rozciąganie - 2x6 głębokich wdechów na ćwiczenie, wykonałem wszystkie ćwiczenia rozciągające jakie znam
Sen:
od północy do 8.30 - 8 i pół godziny snu, nie pamiętam czy się budziłem
Inne aktywności:
- koszenie trawy
- spacer 40 minut
Suplementacja:
- jabłczan kreatyny - 3 tabletki (11 dzień suplementacji)
- Artresan - 1 tabletka
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-07-11 21:06:49
11.07.2011
Jadłospis:
I - 0,25 l mleka, 3 kromki chleba (ciemnego, jakiegoś ekologicznego) z dżemem truskawkowym własnej roboty - 8.40
II - lody 100g - 10.50
III - pieczeń wieprzowa, 50g kaszy pęczak, buraczki, banan - 13.45
IV - pieczeń wieprzowa, 50g kaszy pęczak, buraczki, brzoskwinia - 16.00
V - 3 kromki chleba (ciemnego, ekologicznego) 4 rzodkiewki, sałata, 3 plastry szynki - 18.30
VI - "Danio" 200g - 20.30
Trening:
- siłownia zestaw I ćwiczeń - 13 trening tego planu, czas trwania - 33 minut , dziś ciężko było ale po tym weekendzie to nic dziwnego:/
rozgrzewka - wymachy, krążenia
przysiad:
5 serii, 15 powtórzeń, 30 s przerwy, 40 kg/ 45 kg/ 45 kg/ 50 kg/ 50 kg
podciąganie nachwytem na szerokości barków, siłowo:
3 serie, 30 s przerwy, 12 /9 + 3/7+5
to ciężko strasznie szło
wiosło sztangą:
3 serie, 15 powtórzeń, 30 s przerwy 30 kg/35 kg/ 45 kg
wyciskanie leżąc:
5 serii, 15 powtórzeń, 30 s przerwy, 40 kg/ 40 kg/ 50 kg/ 50 kg/ 55 kg
tu dziś w jedynym ćwiczeniu szło bardzo dobrze:)
push press
5 serii, 15 powtórzeń, 40 s przerwy 25/25/30/30/35
tu zrobiłem dłuższą przerwę bo myślałem że padnę
spięcia brzucha
3 x 30
rozciąganie - 2x6 głębokich wdechów na ćwiczenie, wykonałem wszystkie ćwiczenia rozciągające jakie znam
Sen:
od północy do 8.30 - 8 i pół godziny snu, nie pamiętam czy się budziłem
Inne aktywności:
- koszenie trawy
- spacer 40 minut
Suplementacja:
- jabłczan kreatyny - 3 tabletki (11 dzień suplementacji)
- Artresan - 1 tabletka
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-07-11 21:06:49
...
Napisał(a)
Ja tam dzisiaj interwały leciałem, opisze je u siebie za godzinkę.
Ale tragedia, myślałem, że nie da rady nic- na szczęście przestało padać.
Ale tragedia, myślałem, że nie da rady nic- na szczęście przestało padać.
...
Napisał(a)
chyba od boksu mam inny organizm, tam jest dużo krótkich(nie zawsze) zrywów dlatego łatwiej mi zrobić 10 x 50m niż chociaż 2x 300m;p
hehe ja wogóle jestem inny:)
ps. widze że Ci WL mocno idzie;)
hehe ja wogóle jestem inny:)
ps. widze że Ci WL mocno idzie;)
...
Napisał(a)
Garenge - zaraz zaglądnę:) ja interwały dziś zrobiłem:) co wy wszyscy się tak tego deszczu boicie, z cukru jesteście?:)
Boksero - może być bo za młodu wysiłek jakiś wpływ musiał mieć:) ale mi chodziło o to że inny niż mój (najlepiej widać jak inaczej działa na nas duża ilość białka), a co do boksu i interwałów, robiłeś kiedy takie 12 x 3 min na maksa/ 1 min truchtu? Przypomniało mi się że któryś z polskich bokserów (nie pamiętam który) mówił że tak się do walk przygotowuje kondycyjnie:)
no na tym treningu poszło super;) poprzednio strasznie się męczyłem, myślałem że nie zrobię 15 p w ostatniej serii a teraz niespodzianka:)
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-07-12 14:28:00
Boksero - może być bo za młodu wysiłek jakiś wpływ musiał mieć:) ale mi chodziło o to że inny niż mój (najlepiej widać jak inaczej działa na nas duża ilość białka), a co do boksu i interwałów, robiłeś kiedy takie 12 x 3 min na maksa/ 1 min truchtu? Przypomniało mi się że któryś z polskich bokserów (nie pamiętam który) mówił że tak się do walk przygotowuje kondycyjnie:)
no na tym treningu poszło super;) poprzednio strasznie się męczyłem, myślałem że nie zrobię 15 p w ostatniej serii a teraz niespodzianka:)
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-07-12 14:28:00
...
Napisał(a)
Janusz, ja mam buty asics gt 2150 i one są prawie całe z siatki, bo stawiali na lekkość i amortyzację. No i niestety czuć każdą kroplę na bucie, bo zaraz przemoknie.
...
Napisał(a)
Garenge - Ja na deszcz i śnieg mam buty kupione na targu za 50 zł:) też czuć że przemakają ale mi to jakoś nie przeszkadza:) a biegam w nich bo szkoda mi tych reeboka które co prawda kupiłem w promocyjnej cenie ale więcej kosztowały. Jak się uda jakąś dobrą robotę załatwić to kupię sobie z goretexu na niepogodę:) szczerze mówiąc to dłuższe bieganie nawet wolę w deszczu robić, mniej się zgrzeję, przy interwałach to troszkę jednak deszcz przeszkadza:) w zeszłe wakacje zdarzyło się robić 2 i pół godzinne treningi w deszczu, wiesz jak to hartuje?:) no ale moim celem jest wojsko albo jakaś inna praca w mundurze po studiach a tam nie będzie "nie pobiegnę bo pada" więc dlatego staram się hartować:)
Boksero - a dzień mija nie najgorzej:) uczę się programowania:) i co chwila denerwuję bo mi komputer zawiesza a egzamin coraz bliżej:/ rano zrobiłem interwały, ale wypiskę dopiero później dam, poszło całkiem całkiem:) zaraz idę kolację robić i na spacer jeszcze jakiś dłuższy:) mam ochotę iść na basen ale jak zadzwoniłem to oczywiście zarezerwowany i nawet na pół godz się nie wejdzie:/
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-07-12 18:14:50
Boksero - a dzień mija nie najgorzej:) uczę się programowania:) i co chwila denerwuję bo mi komputer zawiesza a egzamin coraz bliżej:/ rano zrobiłem interwały, ale wypiskę dopiero później dam, poszło całkiem całkiem:) zaraz idę kolację robić i na spacer jeszcze jakiś dłuższy:) mam ochotę iść na basen ale jak zadzwoniłem to oczywiście zarezerwowany i nawet na pół godz się nie wejdzie:/
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-07-12 18:14:50
...
Napisał(a)
IMO w bieganiu dobre buty to podstawa. Dlatego na te kasy nie żałowałem i teraz na nic nie mam pieniędzy 

...
Napisał(a)
garange - dobrze wiem o czym mówisz:) różnica pomiędzy zwykłymi a porządnymi z amortyzacją jest ogromna. O wiele większy komfort i przyjemność.
12.07.2011
Jadłospis:
I - 0,25 l mleka, 2 kromki chleba (ciemny ekologiczny, jeden ze śliwką, drugi grubo ziarnisty) z serkiem topionym - 9.10
II - banan, 1 kromka ciemnego pieczywa ze śliwką, posmarowana serkiem topionym - 11.25 (po biegu)
III - 6 jajek, barszcz (nie wiem ile ale pełen talerz) - 13.30
IV - 6 jajek, barszcz (nie wiem ile ale pełen talerz) - 16.00
V - serek pleśniowy camembert z żurawiną, 3 kromki ciemnego chleba z serem żółtym - 18.30
VI - pomiędzy 18.45 a 21 dużo borówek i poziomek
VII - serek biały 125g, 1 łyżeczka miodu - 21.15
Mało warzyw dziś wpadło:/ jutro muszę to poprawić
Trening:
- bieg interwałowy - 2 km rozgrzewki + dogrzanie stawów przez wymachy i krążenie + 4 x 400m sprintu pomiędzy tym 90 s przerwy (powolny marsz 100m) czasy były takie: 1:17, 1:23, 1:27, 1:27 + rozbieganie 4 km + rozciąganie nóg. Podsumowując niby pierwszy interwał wyszedł gorzej o 4 sekundy za to na drugim o 3 sekundy lepiej a na trzecim o 4 sekundy lepiej, czyli nie jest gorzej:) i to że dwa ostatnie zrobiłem takim samym tempem mnie zaskoczyło bo już po 2 zdychałem:) ciężki, naprawdę ciężki to trening, ale daje wiele przyjemności:) za tydzień 5 x 400m:) już się nie mogę doczekać:)
Inne aktywności:
- spacer - 2 godz 15 minut - długi ale powolny, połączony z jedzeniem borówek i poziomek (nigdy w życiu tylu na raz nie uzbierałem) i jeszcze znalazłem kilka grzybów, trzeba pomyśleć o jakimś dobrym jedzonku z nimi:)
Sen:
od północy do 9 bez pobudek - 9 godzin, naprawdę wypocząłem i się zregenerowałem:) tego mi było trzeba po tym weekendzie na uczelni:)
Picie:
czerwona herbata - 0,75l
zielona herbata - 1,5 l
kawa z mlekiem i 2 łyżeczkami cukru - 0,25l
woda - dużo:)
pamiętam to zapiszę:)
Suplementacja:
- jabłczan kreatyny - 3 tabletki ( 12 dzień suplementacji)
- Artresan - 1 tabletka
jeszcze 3 dni kreatyny i zaczynam thermo speeda:) trzeba wypalić niepotrzebne rzeczy których przybyło (albo i nie bo nie zauważam) po kreatynie:)
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-07-12 22:00:42
12.07.2011
Jadłospis:
I - 0,25 l mleka, 2 kromki chleba (ciemny ekologiczny, jeden ze śliwką, drugi grubo ziarnisty) z serkiem topionym - 9.10
II - banan, 1 kromka ciemnego pieczywa ze śliwką, posmarowana serkiem topionym - 11.25 (po biegu)
III - 6 jajek, barszcz (nie wiem ile ale pełen talerz) - 13.30
IV - 6 jajek, barszcz (nie wiem ile ale pełen talerz) - 16.00
V - serek pleśniowy camembert z żurawiną, 3 kromki ciemnego chleba z serem żółtym - 18.30
VI - pomiędzy 18.45 a 21 dużo borówek i poziomek
VII - serek biały 125g, 1 łyżeczka miodu - 21.15
Mało warzyw dziś wpadło:/ jutro muszę to poprawić
Trening:
- bieg interwałowy - 2 km rozgrzewki + dogrzanie stawów przez wymachy i krążenie + 4 x 400m sprintu pomiędzy tym 90 s przerwy (powolny marsz 100m) czasy były takie: 1:17, 1:23, 1:27, 1:27 + rozbieganie 4 km + rozciąganie nóg. Podsumowując niby pierwszy interwał wyszedł gorzej o 4 sekundy za to na drugim o 3 sekundy lepiej a na trzecim o 4 sekundy lepiej, czyli nie jest gorzej:) i to że dwa ostatnie zrobiłem takim samym tempem mnie zaskoczyło bo już po 2 zdychałem:) ciężki, naprawdę ciężki to trening, ale daje wiele przyjemności:) za tydzień 5 x 400m:) już się nie mogę doczekać:)
Inne aktywności:
- spacer - 2 godz 15 minut - długi ale powolny, połączony z jedzeniem borówek i poziomek (nigdy w życiu tylu na raz nie uzbierałem) i jeszcze znalazłem kilka grzybów, trzeba pomyśleć o jakimś dobrym jedzonku z nimi:)
Sen:
od północy do 9 bez pobudek - 9 godzin, naprawdę wypocząłem i się zregenerowałem:) tego mi było trzeba po tym weekendzie na uczelni:)
Picie:
czerwona herbata - 0,75l
zielona herbata - 1,5 l
kawa z mlekiem i 2 łyżeczkami cukru - 0,25l
woda - dużo:)
pamiętam to zapiszę:)
Suplementacja:
- jabłczan kreatyny - 3 tabletki ( 12 dzień suplementacji)
- Artresan - 1 tabletka
jeszcze 3 dni kreatyny i zaczynam thermo speeda:) trzeba wypalić niepotrzebne rzeczy których przybyło (albo i nie bo nie zauważam) po kreatynie:)
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-07-12 22:00:42
Poprzedni temat
plan do oceny i prosba o POMOC
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- ...
- 101
-
Następny temat
plan mase po przerwie
Polecane artykuły