Witam, chodze regularnie na solarke (około 10 minut co 10 dni) i jestem dość opalony. Dzis pierwszy raz w tym roku poszedłem się opalac na naturalnym sloncu. Po 30 minutach opalania jestem caly spażony na barkach i plecach. JAK TO MOZLIWE? skoro mam już brązowy kolor od solarki, a tutaj mnie sparzylo 30 minut naturalnego slonca/
[...] ten sam problem... a mianowicie strasznie blade dlonie, a dokladniej palce. typem super ciemnego osobnika nie jestem, chociaz w te wakacje opalilem sie naprawde na pozadny braz. oczywiscie dlonie odstawaly jak zwykle. raz probowalem uzyc jakiegos przyspieszacza bodajze onyx cos tam za 8 zl, ale sprawil on jedynie, ze moja skora wydawala sie byc [...]
[...] Witamy ponownie! Low fat okej, tylko długo musiałem szukać pułapu kalorycznego, przy którym w końcu zacznie lecieć. Ładowanie fatem robię, bo jednak mała ilość tłuszczu jest raz, że szkodliwa dla stawów, dwa, że jak się domyślasz, nie dostarczam żadnego testa z zewnątrz, a jem tylko ~0,5 g/kgmc fatu. Fat ładuję tak co 2-3 tygodnie mniej więcej, [...]
[...] 300-400 g, gdzie górną wartość spożywałem oczywiście na lf) 22.04-27.05 (dieta zbilansowana) - -1,5 cm w pasie/-4,7 kg w dół 28.05-25.07 (z czego 2 tygodnie w plecy - raz przez sesję, raz przez chorobę) - -6 cm w pasie/5,2 kg w dół Co daje mi do myślenia. Nie neguję skuteczności opcji bardziej wyważonej, ale widać wyraźnie, że na jednym [...]
[...] 12x20/12x30/12x35/10x40/10x30/20x20 Ciężary mizerne, ale po dipsach niszczyły, tempo też zrobiło swoje. 3. Brama/butterfly/rozpiętki Brama high to low po raz kolejny. 5 serii po 8-10 powtórzeń stałym ciężarem+regres z jedną sztabką wyciągu na 50 powt., wolny negatyw, pełny zakres ruchu i spięcie w pozie „most muscular” na 1-2 [...]
[...] Stwierdziłem, że dam w końcu szansę wyciskaniu na ławeczce płaskiej. Bez szału, ale i bez tragedii to wyszło – w sumie dobrze jak na pierwszy raz od czasów niepamiętnych. Klatka pracowała tak do 50 kg włącznie, ale nie był to jakiś supermocny angaż mięśnia. 55 kg poszło kiepsko – bardziej walczyłem o to, żeby nie [...]
[...] pierdoły/ izolacje/wyciągi) najmniej. Jak zajdzie potrzeba ładowania węglem, to w DNT zachowuję kaloryczność, daję małą ilość fatu i uzupełniam kcal węglami. Interwały na razie out, na to miejsce 3x20 minut niskointensywnego cardio potreningowo. 9.10.2013 – Push Korzystając z okazji, że przyjechałem do siebie na jeden dzień w celu zaliczenia [...]
[...] 3. Przenoszenie sztangielki zza głowy leżąć 3x10-12 12x16/12x18/12x18 Ciężko mi było zachować „spiętą” pozycję, tj. łopatki wraz z wypuszczaniem sztangielki do tyłu rozchodziły mi się mocno na boki, co zapewne upośledziło czucie mięśniowe. Raz udawało mi się dopinać ruch klatką, raz nie, ale sądząc [...]
[...] mocno mi pracowały (nie powinny?) mięśnie pomiędzy nadgartakmi i łokciem, zawsze one mi pracują najwięcej ;/ AD C2. Tu musiałam poprawić technikę po 1 serii, pierwszy raz to robiłam, więc kg nie imponują AD D. męskie UWAGI: Co zrobić, by te nieszczęsne mięśnie przedramion tak nie pracowały? Martwy Ciąg- chyba pierwszy raz załapałam o co [...]
[...] wiem jak mogła mi Twoja wiadomość uciec :O Aż mi głupio.... (pewnie przeskoczyłam stronę, bo czytałam na tel) Skok obciążenia przysiad (z 21 kg na 31 kg): robiłam pierwszy raz 3 serie i bałam się (chyba), że nie pociągnę ponad 30 kg 3, więc na rozruch wzięłam 21... ale zwykle biorę 30. Tamto 33 kg to nie na maxa (rozumiem, że MAX to ile wezmę [...]
O rany! Dzień bez forum to dziwny dzień ;p Nawet miski nie można uzupełnić.. We Wtorek był DT, który zaliczam do udanych... po raz pierwszy od kilku msc mam zakwasy na tyłku :D Trening A. 3x10. Przed orbi 7 minut. po rozciąganie, bez aero. A. Przysiad ze sztanga na plecach 31/ 33,5/ 36 B1. wyciskanie sztangi skos góra 11/13,5/16 B2. przyciąganie [...]
[...] dzienniku - przez 3 tygodnie nic nie robiłam, nie miałam sił aby robić coś więcej niż praca, szkoła i zaliczenia do szkoły. W tym tygodniu miałam wrócić na siłownię - raz była na kickboxingu i raz na siłowni, ale niestety złapało mnie lekkie przeziębienie a w czwartek mam badania w szpitalu i nie mogę być ani trochę podziębiona.... Po [...]
Do zgonu to sie juz chyba z 10 lat nie nawalilem... Ja raz na 2 miesiace a też bym się chętnie zresetował - ostatni raz to może nie 10, ale z 6-7 lat temu się tak urządziłem. fajna sprawa, tylko z drugiej strony to, co się ze mną dzieje następnego dnia, nie warte jest całej imprezy. Ja to samo mam. Raz przyszedlem do banku na ostrym kacu [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Zalegla wypiska z wczoraj, dzisiaj polecialem nogi raz jeszcze, czyli juz 3 raz wtym tyg%) Dodatkowo wpadlo 5 treningow silowych pod rzad, wiec dzisiaj juz zmeczenie lekkie dopadlo:) na szczescie 2 dni teraz wolnego, wiec regeneracja w pelni
No już wczoraj poszło lekkie combo, tylko węgla nie miałem. Dzisiaj już lepiej, na razie tylko raz srałem, ale apetyt siadł totalnie. Do końca dnia tylko supre whey i ryż będę jadł, nic innego nie przełknę. Trening mimo to bardzo udany. Poszło 8x187kg, bo wziałem lżejszy gryf, i jak się zczaiłem to już miałem za dużo na nim nawalone i nie chciało [...]
Nie wiem który raz to piszę, ale nie napalajcie się na żadne medale, tu w ogóle nie ma o czym mówić. Moja kategoria będzie mega obsadzona, chyba najmocniej na tych debiutach, no i 90+. Finał to szczyt marzeń. Druga sprawa, też nie wiem po raz który piszę - Karpik, moja forma to tylko 50% moja zasługa, resztę osiągnąłem dzięki Tobie ;-) Soli nie [...]
[...] ktorą wszyscy zwą bogiem lecz moze o czymś co mozna by nazwać wymiarem duchowym...Chodzi mi o cały ten ogrom uczuć ktore rodzą sie i umierają, to są silniejsze a innym razem słabsze ciągle nieniąc sie tysiącami barw i odcieni (nie no bez jaj skąd mi takie myśli do glowy ostatnio przychodzą ze mną jest chyba coś nie tak:) i wszystko to [...]
[...] siłowni chyba nie znajdę już czasu biorąc pod uwagę to, że plan na 600m obejmuje 6 dni w tygodniu...chyba, że można go jakoś skondensować? Poniedzialek: 3 X 700m na 75-80%. raz 600m pelna szybkosc. Wtorek: 2km biegu tempowego 75% Sroda: 8 X 200m Czwartek: 5km spokojnego biegu Piatek: 10 X 400m Sobota: 2km spokojnego biegu 5 X600m. Niedziela: [...]
[...] niedobrze. Z wymiarami się kręcę w kółko- te moje autorskie diety, za głupia i za młoda jeszcze jestem na kombinatorstwo, g*wno o swoim ciele wiem i ono mi to pokazuje coraz dosadniej. Jak nie mam spektakularnych spadków to mam ochotę rzucić wszystko w cholerę i wtedy często rzucam w cholerę i żrę. Treningi to nie problem, jedzenie już tak, i [...]