raz na jakis czas jest absulutnie czymś normalnym: to Ty definiujesz kiedy dokładnie nadchodzi ten raz na jakiś czas, wiesz, jak będzie za często to nie będzie efektów :-) w każdym razie to lepsze podejście niż "albo grubo albo wcale" ps. piłka jest już w domu? :-) Zmieniony przez - kebula w dniu 2018-05-04 12:45:13
[...] g białka, 55,5g tłuszczu, 275 g węgli. To mamy +/- 10-17g białka. To jest nie wyliczane, tylko jem to co wychodzi i staram się poprawić jakość na przyszłość. Raz jest na + raz jest na -. Nie chcę się spinać o 5 g, czy 10 g białka. Gdzie czasami założenia mocno przekraczam. Tak dla zdrowia psychicznego :). Choć wiadomo, że powtarzalność rodzi [...]
[...] że mają mega ważną funkcję i lepiej już tego pilnować. Tym bardziej, że założenie było 100g. Generalnie mam wrażenie, że czasami jem za dużo tłuszczu... bo z białkiem to raz jest lepiej, raz gorzej. Najgorsze jest to, że powoli zaczynam mieć awersję do mięsa... strączków i tak jem coraz więcej. Może jakieś białko sobie ogarnę, ale jak na [...]
[...] mi biorą) mam zjazd, czuję się koszmarnie. Kupiłam sobie gorzkiej czekolady i zjadłam 3 kostki, banana, truskawki, na śniadanie jak już wróciłam był omlet z rabarbarem, a teraz w ramach dogadzania robię ziemniaczki z fasolką szparagową i pstrągiem łososiowym :). Wczorajsze podsumowanie wrzucę z dzisiejszym. Wczoraj już nie miałam siły. @Kebula [...]
[...] informację, że zwiększa ryzyko infekcji - jeżeli to ten kubeczek, o którym myślę %-) Generalnie do tej pory zakładano, że nie ma innego wyjścia. Przez ostatnie 5 lat byłam 2 razy na basenie, dzień po dniu, po drugim już była masakra. Też jestem alergiczką i jak woda jest za bardzo chlorowana to jeszcze dochodzą problemy skórne, aczkolwiek to da [...]
Za ten żur to bym Ci 5 przybiła! Mniam. Galaretki w czekoladzie tez by się sprawdziły w roli motywatora - ale staram się nie trzymać w domu. Ryzyko ze wjechałyby wszystkie na raz ogromne. Powideł już na raz nie zrobię - ale miewałam czasy, ze potrafiłam i to:)
[...] trenujesz, na czczo czy gdzieś w tzw międzyczasie? chodzę do pracy na 6 ;-) o 4.30 już tak ptaki świergolą mi pod oknem, że i tak się ciężko śpi. odkąd pamiętam tak jem, raz większe okno, raz mniejsze, ale między ostatnim, a pierwszym posiłkiem musimy być min. 12h przerwy, bo inaczej czuję się jak balon. Treningi mam między 2, a 3 i tym samym [...]
Z tym makro to jakoś planujesz posiłki specjalnie? Bo u mnie dzień do dnia niepodobny, raz się uda, a raz łatam jak mogę.. i wychodzi bardzo różnie.. Tak, zawsze planuję do przodu, robię zakupy na kilka dni też do przodu. Super mi się to sprawdza :-) Wiele lat działam na tzw ''meal prep'' tzn gotuję bazy na posiłki 2/3 razy w tygodniu dostosowane [...]
Jak wygląda Twój trening siłowy? Z tego co pamiętam miałaś przerwę w ćwiczeniach, do tego teraz ciężki okres w życiu, więc może być po prostu za ciężko. Trening to też stres dla organizmu, jak będzie kiepsko z regeneracją, jedzeniem, snem, zdrowiem itp. to żadnego pożytku nie przyniesie. Może lepiej postawić na spokojny rozruch, tak żeby się tylko [...]
Jak wygląda Twój trening siłowy? Z tego co pamiętam miałaś przerwę w ćwiczeniach, do tego teraz ciężki okres w życiu, więc może być po prostu za ciężko. Trening to też stres dla organizmu, jak będzie kiepsko z regeneracją, jedzeniem, snem, zdrowiem itp. to żadnego pożytku nie przyniesie. Może lepiej postawić na spokojny rozruch, tak żeby się tylko [...]
Jak wygląda Twój trening siłowy? Z tego co pamiętam miałaś przerwę w ćwiczeniach, do tego teraz ciężki okres w życiu, więc może być po prostu za ciężko. Trening to też stres dla organizmu, jak będzie kiepsko z regeneracją, jedzeniem, snem, zdrowiem itp. to żadnego pożytku nie przyniesie. Może lepiej postawić na spokojny rozruch, tak żeby się tylko [...]
też często mam zatkaną jedną dziurkę w nocy. Raz się jedna zatyka, raz druga, w zależności jak śpię, jaka temp w pokoju, jaka wilgotność. Jest dużo różnych czynników, które na to wpływają. Jak wstanę to przechodzi. Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2020-11-13 10:41:43
też często mam zatkaną jedną dziurkę w nocy. Raz się jedna zatyka, raz druga, w zależności jak śpię, jaka temp w pokoju, jaka wilgotność. Jest dużo różnych czynników, które na to wpływają. Jak wstanę to przechodzi. Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2020-11-13 10:41:43 No dokładnie, wstałam i przeszło :-) Dobrze, że Nene też tak ma, bo ja mam [...]
[...] ze sztangą na biceps 5x10 +15 min bieznia Dzisiaj strasznie kiepski dzien, wczoraj wieczor to samo, brak sily, choroba mnie cos wziela, nie moglem nic spac, budzilem sie i raz zimno raz goraco, dieta z dupy... takze dzisiaj juz kupilem wit C i cos na przeziebienie takze oby bylo lepiej, po rozmowie z Radkiem micha bedzie wygladala tak: 5 jajek [...]
[...] Points. Olimp prz wiele lat był wyrozniany roznymi Nagrodami i certyfikatami: 2008 NAGRODA „PERŁY MEDYCYNY 2008” DLA OLIMP LABORATORIES Już po raz drugi kapituła Ogólnopolskiego Konkursu Medycznego „Perły Medycyny” nagrodziła najlepsze zakłady opieki zdrowotnej i firmy działające na rynku [...]
[...] do momentu gdy plecy są | proste nie robię przeprostów ;-) Sztanga w ani jednym powtórzeniu nie dotknęła podłogi, taki już sport %-) A co do dotyku talerzy podłogi to raz talerzem uderzyłem a kolejny raz dotknąłem i tyle %-) Jeszcze coś? %-) Kotlet mogę CI linie dźwiękową podesłać i zobaczysz czy były dotknięcia %-) Zmieniony przez - [...]
[...] Jerry Quarry. Legitymował się rekordem: 45 stoczonych walk, wygranych - 37, zremisowanych - 4 i tyleż przegranych. Walka odbyła się w Atlancie 26 października 1970 roku. Po raz pierwszy w dziejach bezpośrednią transmisję z zawodowego pojedynku przeprowadziła telewizja radziecka. Było to prawdziwe veni, vidi, vici byłego mistrza. Przyszedł, [...]
Z tego co widzę to planujesz 3x bieganie, jedno długie wybieganie, raz interwały i raz bieg spokojny/krótki szybki bieg. Jak dla mnie to nie jest bardzo intensywnie, zwykle zaleca się nie więcej niż dwie mocniejsze jednostki w tygodniu a reszta to biegi spokojne :-) Zobaczysz jak będzie z regeneracją i samopoczuciem. Z mojej perspektywy wcale nie [...]