interwaly

Witajcie. Dzisiaj mały kryzys. Obudziłem się rano cały ociężały,coś jakby padnięty. Odrzucało mnie na myśl o S&S, więc były tylko szybkie interwały 5 x 200 m z minutą odpoczynku. Poprzedziłem to wszystko rozgrzewką siło - 3 serie hip bridge, goblet squat i halo z kettlem szesnastką. Potem TGU z 24 kg po razie na każda stronę i według recepty po 5 [...]

Kurde, ciężki weekend - a właściwie łykend za mną ;) Wczoraj przetrwałem i salę zabaw, i ślub Szwagra ;) Odespałem dzisiaj za całe pół roku, obudziłem się przed 11stą - masakra, jak dziwnie. Kawa, ciuchy na morsowanie i kijki do plecaka i w las - wyszukiwać co fajniejszych górek. Założenia były proste - bo łydki jeszcze ciągnęły, robię trening [...]

Dzisiaj siłka. 15 minut wioseł, 500 metrów równym tempem a potem minuta napierdzielania: takie fajne interwały. Potem parę ćwiczeń ze sztangą - body by science. Martwy ciąg wymiata jednak, uwielbiam to ćwiczenie. Ogólnie zadowolony jestem: dawno nie machałem sztangą, poza tym luźno na siłce, nowy klub w Zielonej i ludzi jeszcze niedużo. No i [...]

Powrót do domu z kijkami i oponą. Coś a'la interwały po drodze, 10 x 250 metrów biegu/ 500 marszu. Zmrożone podłoże w lesie zadbało o nowy wymiar cierpienia, tfu, chciałem powiedzieć frajdy ;) do tego stopnia, że jeden interwał przerwałem w połowie - a pod górkę było - Łysek z pokładu Idy nie dał rady ;) Liczby: 10.28 km Czas trwania 1g:48m:06s [...]

Jakie interwaly biegasz ? Jakie masz, mniej wiecej, tetno maks i spoczynkowe ? Ile teraz wazysz ?

Dziękuję Pani i Panowie jeszcze raz za dobre słowo :) Wczoraj łącznie 21 km roweru i sauna wieczorem. Musze przyznać, że po dwóch dniach jedzenia jak wróbelek - nie wiem, dlaczego większy wysiłek, tudzież morsowanie powodują u mnie zmniejszenie apetytu - wczoraj dosłownie żarłem, bo jedzeniem tego nie można nazwać. Wczoraj nie było IF, od rana [...]

Uff. zaczyna być mały niedoczas ;) W poniedziałek ROP, dzień ciężki: 3 x 5 16 kg goblet squat, hip bridge, halo 4 x (1, 2, 3, 4, 5) clean&press 20 kg L,P 11 x 10 swing 20 kg 2H Zły byłem, bo zaplanowałem za mało czasu na całość i wszystko było troszeczkę za szybko, tudzież nie wystarczyło czasu na planki. Nauczka na przyszłość. Roweru nie było, za [...]

Wiem, szału nie ma - ale kilometry trzeba biegać, interwały na tym są niezłe, chociaż dzisiaj ciężko mi było na tętno wejść,a główna przyczyna - oszczędzanie piszczeli. No i zmiana - zamiast Przejścia Kotliny najpewniej będzie ŁUT - we wrześniu mam góry firmowe, fajny plan, szkoda byłoby odpuścić. Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2015-03-04 [...]

10k nie zając, nie ucieknie;-) Nie ucieknie :-) jestem bezlitosny ;-) Regeneracja ważniejsza. A'propos: tętno wraca do normy. Zaczynam monitorować codziennie. Dzisiaj musiałem wstać po ciśnieniomierz, ale i tak 119/79 i tętno 56. Normalnie było poniżej 50, średnio 45, ale w zeszłym tygodniu parę razy miałem okolice 65-70. Trzeba pilnować [...]

Taka medytacja, kilkudziesięciogodzinna czasami :) Później człowiek ma problem z powrotem do rzeczywistości, bo tu wszystko jest sztucznie komplikowane i ciężko o prawdę, która podczas biegu jest na każdym milimetrze trasy. I tak od bajki do bajki... czasami zastanawiam się, czy żyję, żeby znów biec ultra, czy znów biegnę ultra, żeby żyć. Ja tam [...]

Taka medytacja, kilkudziesięciogodzinna czasami :) Później człowiek ma problem z powrotem do rzeczywistości, bo tu wszystko jest sztucznie komplikowane i ciężko o prawdę, która podczas biegu jest na każdym milimetrze trasy. I tak od bajki do bajki... czasami zastanawiam się, czy żyję, żeby znów biec ultra, czy znów biegnę ultra, żeby żyć. Ja tam [...]

Dzisiaj leniwy dzień. Miał być jakiś półmaratonik poranny, ale zaspałem ;) Tłumacząc się, że ja się nie opier***am tylko regeneruję, machnę jakąś dychę. może nadrobię interwały, które z przyczyn niezależnych wypadły mi w tym tygodniu, a jutro zrobię coś dłuższego wieczorem. Dokładnie 4 lata temu przebiegłem swój pierwszy maraton. Z kontuzją, która [...]

Dzisiaj przeprosilem się z gumową lalą, tfu, bieżnią mechaniczną ;-) I muszę powiedzieć, było nieźle. Trening celowy, a nie jakieś bieganie bez sensu i wszystko to bulo całkiem do zniesienia. Dzisiaj interwały, 6 x 1:45 / 2:00. O dziwo nawet nie było strasznie gorąco, aczkolwiek trochę że mnie pokapało. No i w końcu jakieś ludzkie tętno. [...]

Dzisiaj DNT. Powoli wygaszam. I koncentruję się na czekajacym mnie zadaniu... Wczoraj proste interwały na bieżni. Muszę przyznać, że coraz bardziej fascynuje mnie jej funkcjonalność. Szczególnie przy interwałach, ale też ćwiczeniu techniki i kadencji. Przy okazji w odbiciu w lustrze zauważyłem, że przez garmina na lewej ręce bardzo nienaturalnie [...]

Interwały na bieżni to moje drugie imię ostatnio ;-) Każdy trening przynosi coś nowego, jakieś drobne zmiany i obserwacje. Trochę źle są.bieżnie ustawione, bo przodem do okna: z jednej strony dobrze, bo można ruch rąk w szkle podejrzeć, ale z drugiej strony lasek na siłce nie można obcykać ;-) kurde, dzisiaj jedna perfidnie dłuższy czas [...]

Jedno długie wybieganie po płaskim pasie nadmorskim - albo asfalt, albo plaża. Drugie - po lesie, gdzie mam solidny podbieg na początku - jakieś 3,5 km pod górę, potem płasko, i długi zbieg - jest okazja ćwiczyć i siłę na podbiegach, i technikę na zbiegach. Dwie pętelki dadzą akurat 16 km, z czego 7 km pod górkę :) Interwały to moja pięta [...]

A w czym problem co 1km lecenia w trupa robić przerwę na 200m truchtu? ;-) W sumie racja, chociaż to wydłuża całe cierpienie :) Cierpienie, ból trzeba przytulić - tak mój trener mówił ;-) :-D A'propoe: dzisiaj rano miały być nomen omen interwały. Ale przedtem wstawiłem wędzonki do dużego gara - wszystkim włącznie ze mną smakowały, więc poszły [...]

@Shadow: Dzięki, taki poranek idealnie nastraja na cały dzień ;-) @Magor: jeśli nie robi za crossfit (racja, lepiej nie używać terminu, znak towarowy zastrzeżony :-D) TP robi za trening funkcjonalny: swing poprawia mechanikę i siłę mięśni napędowych podczas biegania. Interwały rozwijają wydolność oddechową. Fakt, że z ketlem zrobić typową [...]

Poranne interwały ;-) ależ tętno pięknie przez wszystkie zakresy przeleciało ;-) :-D /SFD/Images/2016/4/19/04a10fa47fa84a0b8875b29656203a6f.jpg

sam sprawdź, czy będzie dobrze moim zdaniem, jeśli nie będziesz zmianiał "parametroow" aeroboow, organizm ma bardzo doożą szansę zaadaptować się do danego typu wysiłku; efekty zaczną być niewspoołmierne do włożonego poświęcenia; rada podobna jak wyżej - probooj włączyć potem interwały, przykładowo: jeden tydzień to 2 sesji normalnych [...]