SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"Jak Piotruś dostał bana %-)" czyli SPAM gdy 17-ty na flacie czeka na lapka

temat działu:

Polacy za granicą

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 194514

Ankieta

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 634 Napisanych postów 41491 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 246659
Puzzle piankowe sa cool moj syn je uwielbia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
wtf r puzzle pankowe?

A dobra już wiem, pracuję w sklepie z zabawkami a nie wiem takich rzeczy lol.

Zmieniony przez - leyus w dniu 2011-02-06 22:20:59

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 634 Napisanych postów 41491 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 246659
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
już se znalazłem mamy cały osobny dział z tym w sklepie, moje dzieci tego nie mają i mieć nie będą :D W ogóle już im kupuje zabawki tylko na święta/urodziny. Kupowałem im co weekend, i po 4 latach teraz wala się tego po chacie tyle, że zabić się można a oni się tym nie bawią!!!! wyrzuciłem wszystkodo master bedroom na górę zostawiając im 10 zabawek na dole, pierwszy tydzień chodziły się na górę bawić i wymieniać/przemycać zabawki. Po tygodniu przemycanie się znudziło i jak się nie bawiły tak się nie bawią (no bez przesady, że w ogóle ale rzadko, zwykle wolą bawić się komórkami, sky-em, laptopami, ogólnie tym czego dotykać nie wolno :D). Jak kupię nową zabawkę to czasami bawią się 2 dni jak im się coś mega spodoba, ale zwykle to jest 2h i do wyrzucenia w róg. Jak kupowałem co tydzień dochodziło do tego, że bawiły sie 15 min i nigdy więcej do tej zabawki nie wracały. Dla mnie to nie jest logiczne, ale jak mają te 10 zabawek na dole, a reszta na piętrze to bawią się nimi częściej niż bawiły się mając wszystkie w zasięgu ręki.

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51577 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
jak kupowales dzieciom zabawki typu drewniane klocki z sekatego drewna, pilka zrobiona z kasztana albo kolo od rowera i kij do toczenia tego kola na car boot sale to sie nie dziwie ze sie dzieci nie chca bawic takim gownem, jakie benefity takie zabawki buchachachachacha
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 33015 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 404106
Buhahahahaha :D
Ale, ale, miszczuniu ty siem mi tu odstosunkuj od kola i kija, zabawa jest przednia, nawet bym powiedzial momentami lepsza niz zamiana twego zycia w pieklo na ziemi :D
Ale nie martw siem stary jestes dalej numero uno, takze leyus zaraz zaszczeka a karawana i tak pojedzie dalej :D

Zeby nie bylo ze jakis burak bez potomka (spoko Mariusz to nic osobistego, jak w koncu cie odkleja od zmywa to moze pogadamy na czacie i nam opowiesz co i jak) ze mnie jest, moja mala uznaje glownie grajaco-swiecace zabawki przy ktorych moze szlifowac swe taneczne umiejetnosci, ktore ma po 11 miesiacach lepsze niz ja majac 11 lat (dopiero po odkryciu alkoholu rok pozniej zostalem krolem parkietu). Poza nimi uznaje tylko to co wywola stanowcza reakcje rodzicow, z ktorej sobie niewiele zrobi, zbywajac ja wyszczerzeniem jej kompletu 8 zabkow - puszki po czymkolwiek, zuzyte pieluchy, zawartosc smietnika, taplanie raczki w sedesie, komorki, piloty, sztucce itp itd. Normalne zabawki sa fajne tylko jesli probuje sie nimi bawic inne dziecko i mozna mu je wyrwac... :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 634 Napisanych postów 41491 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 246659
Musicie na siebie pluc za kazdym razem gdy ktos napisze cos sensownego? Temu juz nikt tu nie zaglada...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Wlasnie zagladaja ci co powinni czyli my :D Więcej luzu warezz bo zaraz zaczniesz nam tu Bogurodzicę śpiewać :D My mamy dystans do wyśmiewania siebie nawzajem i nas to bawi :D Jak inni chcą być mega poważnymi to niech se będą my im tego nie zabraniamy :P

Mariusz - z powodu braku dzieci masz do powiedzenia tyle co Żyd za Niemca :D Zobaczymy jak twoje dzieci będą się bawić :D I gwarantuję Ci, że rzeczami które opisałeś bawiły by się dłużej i częściej niż tymi gównami z ELC, Smyth-a, Toys'r'us czy innych tego typu posranych sklepów :P Ja już to przerabiałem, mógłbym pójść na gorę i Ci pstryknąć zdjęcie ile tych zabawek tam leży i jakich to są firm ale nie chce mi się Ci nic udowadniać bo dostatecznie szybko się sam przekonasz :P Dodam tylko, że ulubioną zabawką OBOJGA dzieci są : spinacze do prania. Powody: mama je im czasem zabiera żeby przypiąć pranie więc nie zawsze można się nimi bawić (powód główny), to jest coś czym "bawią" się też rodzice (proces rozwieszania prania),są kolorowe, można je przyczepić do wszystkiego od talerza po ucho brata/siostry, starzy nie pozwalają ich rozrzucać po całym domu i niszczyć. Tymczasem nie pamiętam która to była elektroniczna zabawka ale moja córka po wydaniu przeze mnie 30 funtów na coś co gra, śpiewa i recytuje i Bóg wie co jeszcze, wpadła na pomysł, że najlepszą zabawą z tym wielofunkcyjnym urządzeniem będzie..... nasikanie na nie :D Oczywiście funkcjonalność tego szajsu się skończyła. Zabawki świecąco-grające dodatkowo zużywały co tydzień komplet baterii, od jeżdżącego inteligentnie ufo, po książeczki które same się czytały, zużycie to nie następowało podczas zabawy i edukacji z ich pomocą tylko podczas procesów takich jak: zrzucanie ich ze schodów, tłuczenie nimi o stół, wkładanie ich do drukarki, rzucanie nimi o inne zabawki. Teraz wszystkie leżą na górze i jakoś nikt za nimi nie tęskni a spinacze nadal są w modzie. Ale co ty MAriusz możesz wiedzieć o dzieciach ucz się od kolegów bo skończy się jak z forexem :D

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
A i moi znajomi mają identyczne doświadczenia, często mają tu jeszcze babcie które rozpieszczają i kupują jakieś kostiumy BEN10 i inne śmieci które kosztują po 50 funtów i więcej a które dziecko wrzuci do szafy i ANI RAZU więcej nie dotknie. Nam się zdaje, że taka ilość zabawek to dla dziecka pełnia szczęścia bo byliśmy gnojkami za komunizmu i tuż po gdzie dostanie czegokolwiek co nie było kołem i patykiem graniczyło z cudem, a potem wykarmiły nas te reklamy jak już byliśmy starsi, i myśleliśmy jakie dziś byśmy mieli wypas dzieciństwo. Ale to nie prawda, właśnie my mieliśmy super a teraz dzieciaki mają nadmiar więc nie ruszają się z przed kompa :P

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
I masz jeszcze jak to było kiedyś a jak to jest teraz:




:D Jakby już zapomniał wół jak cielęciem był :D

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

czesc miesniacy!!! ktos sie uczyl laciny?

Następny temat

NIN - przekręcili moje nazwisko na liście

forma lato