Moja Determinacja/rossi_/foto str. 116-117

rossi zmieściłeś się ? ja nie. kurde to nie wykonalne aby tyle jedzenia :( tym bardziej ,że jeden posiłek mi wypadł.

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-05-21 21:57:27

Nie. Myślałem, że będę taki twardy i ugotowałem sobie kaszę gryczaną.
Najgłupszy pomysł na świecie

Wieczorem byłem w stanie w siebie wcisnąć trochę twarogu chudego z bananem

Nie zjadłem około 120g węgli planowanycb

to ty zjadłeś mało a nie ja :P jesteś facetem potrzebujesz więcej węgli

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-05-21 22:13:46

Dzień: 22 maja 2010r
56 dzień redukcji

Dieta:
1. jajka, oliwki, pomidor
TRENING*
2. szynka wieprzowa, kapusta, marchew, majonez
3. schab, kapusta, olej rzepakowy
4. schab, papryka, oliwa(?)
5. karkówka, pomidor(?)

Kcal: Między 2000-2200

* - Trening wytrzymałościowy
1. 5x drążek
2. 10x pompki
3. 15x przysiady
W ciągu 20 minut zrobiłem równe 20 obwodów. Lało się ze mnie strumieniami.

o widze ze kalorycznosc zwiekszona ale wegli nadal nie jesz?
i trening taki daje moco w kosc tez juz go robiłem chyba dwa razy

a mam takie pytanko, w normalne dni dajmy na to ze jadłes 2000kcal a jak przyszedł dzien "ładowania" to w taki dzien co cały dzien ładowałes to ile kacl ci wpadało?

Marian na ładowaniach kalorii od groma dajesz, nie musisz tryzmac sie bilansu wtedy.

Jak wyżej
Aczkolwiek sądzę, że więcej niż 3000 kcal w siebie nie wepchnąłem

Taki trening raczej jestem w stanie wykonać tylko po ładowaniu. W ketozie to raczej nie ta intensywność i po 10 obwodzie bym padł na pysk

Jedyny plus ładowania to jest to , że na drugi dzień masz dużo energii

co do twojej wypowiedzi u Bachmana : ja się czepiam ? ja tylko stwierdzam fakty

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-05-22 14:10:36

Fizycznie czuje się dobrze na ładowaniu, ale reszta to masakra. W nocy jakiś ciężki oddech, nie można zasnąć - masakra.

Dzień: 23 maja 2010r
57 dzień redukcji

Dieta:
1. Jajka, oliwki, pomidor
TRENING*
2. karkówka, kapusta, troszkę majonezu
3. szynka wieprzowa, sałata, olej rzepakowy
4. szynka wieprzowa, ogórek, olej rzepakowy
5. Mielone wołowo-wieprzowe, pomidor

Kcal około 2100


* - 60 minut aero (15 minut taboret + 45 minut rowerek)
Zmęczyłem się, ciężko było trzymać w miarę wysokie tętno na rowerku stacjonarnym i musiałem dość mocno pedałować.

Między 4 a 5 posiłkiem prawdopodobnie zrobię jeszcze tabate.

Co zmieniłem w ostatnim tygodniu?
1. Dodałem kcal
2. Wywaliłem odżywkę białkową
3. Wrzuciłem więcej interwałów zamiast aero

Wydaje mi się, że daje to lepsze efekty niż te poprzednie męczarnie, ale może to tylko wrażenie
No i samopoczucie chociaż lepsze


Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2010-05-23 10:24:19