Niemożliwe staje się możliwe!moja walka z brzuchem

czesc wam kochani...

wrocilam o 6 rano i zjadlam kawalek tortu....
nie lubię tortów stał taki kawałek...
zjadłam...

trudno. z glodu nie wytrzymałam.
sluchajcie ja chyba zmienie cos w diceie bo praca na nogach powoduje ze ja jestem bardzo glodna.
nie mialam w pracy chwili odpoczynku nawet, ciagle chodzilam...dziś mam takie zakwasy w stopach ze chyba sobie wymocze w goracej wodzie.
odciski perwsza klasa
mimo wygodnych butków...

Dziś pierwszy posilek byl o 14, bede siedziec do 1 w nocy zeby zjesc 6 posilkow co dwie godziny achh

zaraz wlacze dziennik vitamlaxu i zoabcze swoj nowy przelicznik na razie z ciekawosci.
ale pomysle co tu zrobić- moze wegle zwiekszyc w dni keidy jestem w pracy?

wczoraj zrobilam kopytka polalam tluszczem omega 3 i omega 6
wieczorem fotke wrzuce

Zmieniony przez - tancerka25 w dniu 2009-12-13 15:25:36

mmmm kopytka :D:D:D


Kobito podziwiam, że tryskasz otymizmem mimo tak męczącej pracy :*:) No ale za to jakie masz piękne efekty :D No i co do diety hmm może Obli albo Morales coś doradzą:)

no tak...ale byl kawalek tortu , kawalek tortu ma 500 kcal około.

jeszcze mam w czwartek sldzika pracowniczego bedzie alkohol i wino.,
napije się wina- wlicze w dietę...
ale kucharze od rana beda nam gotować....jak ja wytrzymam ?


elaine co dobrego zaczitowałas sobie?

napisałam już u Fali :D:D


wczoraj i dzisiaj ciastooo:D:D


dzisiaj dwa duże kawałki. Przepyszne z płatkami migdałów, kruszonką, którą uwielbiam:D

Kurde podziwiam z tym trybem pracy i w ogóle.
Silna dziewczynka z Ciebie.
Z tortem się nie przejmuj. Dietę jak już kiedyś pisałam - musisz uaktualnić <yes>

ojej mniamuśne......
no wiesz co i nie podzielilas sie
nie wybaczam

lu masz racje: wyliczylam ze teraz powinnam spozywac 2096 kcal wiec powinnam o 300 kcal zwiekszyc diete ...i tak witalmax obcial 300 kcal.
wiec praktycznie na zbilansowanej diecie wyszloby prawei 2400
moze stad mialam napad na migdaly i sloncecznik pare dni temu- organizm sie dopomaga...

bede stopniowo zwiekszac kcal w diecie zapytam obli czy powinnam z tych 1800 wjechac na 2000
juz bez tych 86

Zmieniony przez - tancerka25 w dniu 2009-12-13 18:24:46

aparat nie zrobil mi zdjecia kopytek, ale za to mam fotke wczorajszej szamki

kurczak cukiania pomidory cebula zioła wszystko uduszone

Cześć Tany smacznie wygląda i standardowy talerzyk faktycznie musisz sobie jedzonko zaktualizować bo ważne żebyś miała siłę i energię na wszystko zresztą i tak juz dość zapracowane dni. Buziaczki dobrej nocy

jedzonko wygląda smakowicie:)

Miłego dnia :*


A tak jeszcze wracając do braku energii i głodu. Może potrzeba Ci czegoś na wzmocnienie? jak z witaminami? kawę pijasz?


Ja np. suplementuję się teraz Activlabem. Ultra Energy ( tabletki) dodają mi energii i myślę, że dla ciebie też by były ok. Nie jest to żaden spalacz ani nic, także mogłabyś sobie poczytać i spokojnie brać. Tak samo mam od nich witaminki Top 10 dla kobiet i przy dwóch treningach ( a w Twoim przypadku ciężka praca), na pewno są ok. Także ja polecam to co biorę, poczytaj sobie i przemyśl:)

Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-12-14 07:20:12

właśnie, jutro zrobię sobie kurę duszoną w pomidorach z czosnkiem <yes>
tak sobie przypomniałam patrząc na twoje jedzenie;)

co do aktualizacji kaloryczności diety - zwiększaj oczywiście stopniowo i tu już Obli wie najlepiej w jaki sposób, ile itp.