Cholerne zakwasy po wczorajszym, ale trening źle nie poszedł...
Nawet jestem bardzo zadowolony :)
A) Przysiady
1. 19kg x10
2. 29kg x5
3. 49kg x5
4. 57kg x5 (+2kg)
5. 57kg x5
6. 57kg x5
- Kolejne dwie cegiełki do przodu!
B) Wyciskanie płasko
1. 13kg x10
2. 23kg x5
3. 33kg x5
4. 45kg x5(+2kg, w porównaniu do poprzedniego treningu)
5. 45kg x4
6. 45kg x5
- Jak widać, w drugiej serii właściwej nie wycisnąłem. Po tym zrobiłem troszkę dłuższą przerwę i znowu się udało 5 razy:). Ale na nast. treningu zostanę przy tym ciężarze.
C) Push press
1. 13kg x10
2. 13kg x5
3. 19kg x5
4. 31kg x5 (j.w, +2kg)
5. 31kg x5
6. 31kg x5
- Bardzo ciężko szło. Muszę tutaj ćwiczyć technikę. Ostatecznie dałem radę zrobić wszystko:)
D) Podciąganie na drążku(3x max)
- I tutaj najpiękniejsza wiadomość dnia :D
Za pierwszym razem(mimo że zmęczyłem ramiona poprzednimi ćwiczeniami) podciągnąłem się 4 razy pod rząd!! Do tej pory na treningu nie podciągałem się nawet 2 razy właściwie...A dzisiaj jakaś taka lekkość wielka w porównaniu z tym co było!
E) Wspięcia na palce
- tutaj bardziej improwizowałem niż ćwiczyłem:P
Na koniec też zrobiłem 3x12 brzuch na dobitkę;)
Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2009-10-25 12:52:05