Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

Tak jak pisałem wcześniej miałem sytuacje kiedy osobnicy trafieni spora dawka chmury sabre nie odczuwali Wgl skutków i to nie była wina złego trafienia ;)

Ja testowałem Sabre i Foxa poprzez dotknięcie odrobiną substancji kącika oka. Moim skromnym zdaniem bardzo ciężko nie zamknąć oka, to jest bardzo odruchowa reakcja, chyba żeby przytrzymywać powieki palcami. No ale ja nie jestem "golemem" :)


Zmieniony przez - Henel w dniu 2019-08-09 18:13:33

Jest już FOX WHITE LIGHTNING na Hotspray, jak ktoś czekał, ale tylko małe pojemniki i w cenie Greena.

A bylem pewny ze juz go nie zobacze....

Marketingowy bełkot chyba osiągną szczyt wszystkiego https://abc-survival.pl/gaz-pieprzowy-policyjny-test-i-recenzja/ 

Niektórzy ludzie naprawdę są odporni na gaz.

Gość po tym starym Foxie 5.3 mln powinien być wyłączony.
A tymczasem...?

Prawdę mówiąc to jak na pryskanie czoła , a nie oczodołów to efekt nie jest taki zły . Gdyby jednak ktoś tak mi stawał na ulicy , to walnął bym go solidnie dnem puszki z góry w łeb , nie tylko RSG 3 da się wykorzystać jako kubotan , w praktyce każdy gaz .

Niesamowite, jak ten pies jest odporny, nic na niego nie działało.

Ten film kiedyś, już analizowaliśmy. Gaz był słabo stężony, prawdopodobnie na poziomie ok. 0,3% MC , gdyby mieli chociażby UDAPA 3% MC, albo gaśnicę BEAR SPRAY 2% MC , sytuacja mogłaby się inaczej potoczyć, chociaż też niekoniecznie musiałoby się udać. Co do paralizatorów dotykowych, to mit rzekomego "paraliżowania" został dawno obalony, powodują one tylko ból o różnym umiarkowaniu, a agresywne psy zwłaszcza typu "bull" są odporne na ból, uderzenia itp. Zresztą nawet TASER używany głównie w USA nie działa we wszystkich przypadkach, dlatego tam policja pewnie by już strzelała. Wracając jeszcze do użycia gazu pieprzowego w sytuacji gdzie kogoś złapie bardzo odporny na ból pies, był kiedyś gościu, który twierdził, że w amoku na takiego psa żaden gaz nie działa i żeby się ratować może pomóc tylko nóż.

Zamiast pałki trzeba by przeciw temu psu użyć w ekstremalnej sytuacji toporka , wtedy by podziałało . Z tym że pałka czy parasol w niektórych sytuacjach nie jest zupełnie nieprzydatna , bo pies często traktuje pałkę , czy parasol jako część ciała i na tym skupia swoją uwagę .Mojemu koledze pies pogryzł koło od roweru którym się zastawił , ale jemu nic się nie stało . Co do gazu to jak pisze Marcin , UDAP czy Bear Spray mógłby podziałać inaczej . Tak samo jak taser zamiast paralizatora dotykowego ...