Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

Myślę, że tak. Oczywiście przy założeniu, że jest to jakaś w miarę przyzwoita marka, chociażby ten Hi-max. Gaśniczki mają większy zasięg i ciśnienie. To bardzo ważne, możesz pryskać z daleka. Duża ilość środka zwiększa efekt "przyduszenia" napastnika, no i wywierają też pewien efekt psychologiczny. Gdybym wiedział, że ktoś chce mnie napaść na ulicy i mógł zabrać ze sobą jeden z wymienionych przez Ciebie gazów wybrałbym gaśniczkę. Tyle tylko, że nie każdy ma możliwość noszenia gaśniczki na co dzień.

Ok, bo założyłem sobie takie ćwiczenie umysłowe co by było gdyby np ktoś bronił posesji zza płotu czy obliczając koszt efekt lepiej iść w małego FOXa czy mimo wszystko w gorszą gaśnice z większym zasięgiem ale gorszą skutecznością jednostkową na mg

Słowo sprostowanie co do gazu ko CS stężenie to około 0.8%, gaz cs był stosowany w gazach anti hund






osobiście stosowałem je wielokrotnie z różnym efektem raz działał poprawnie a innym razem był bez skuteczny
odnosząc się go gazu police rsg owszem nie jest najmocniejszy ale i nie jest tandetą
szczególnie polecam wersię fog a to przez "tajną" formułę gazu pędnego, powoduje fajny efekt tego samego lub następnego dnia spraktykowałem na masówkach.
tutaj masz film jak pryska cannon



Odnośnie cannon-a nie polecam zużyj jako treningowy
Gaz cs szczególnie dobry jest do rozpędzania tłumów przez silny efekt oddziaływania na drogi oddechowe i efekt "bólowy".
Odpowiadając na pytanie odnośnie obrony posesji lepiej posiadać gaśnicę oc lub użyć gaśnicy p.poż taki off :)
tutaj macie krótki filmik jak bronić się w samochodzie za pomocą rmg









Zmieniony przez - 91posir w dniu 2018-08-31 23:26:45

Do obrony posesji najlepsza gaśnica, wg mnie też. Weź pod uwagę iż w stresie nie zawsze ocenisz dobrze odległość. Masz też do czynienia z ruchliwym napastnikiem, to nie drzewo ani tarcza na płocie. Będzie odskakiwał, schylał się, odwracał, robił uniki. Więc do domu idealny wybór. Musi być w takim miejscu, że jej nie szukasz tylko masz pod ręką.

Szkoda że po rosyjsku i mało kto w Polsce zrozumie , ale gość jest bardzo kumaty i w 95% się z nim zgadzam . Poza jedną same pożyteczne rady , trochę dziwne dla mnie tylko te sprawdzanie ile zostało gazu przez zanurzanie w wodzie , ja polecam wymianę po każdym użyciu , ale w Rosji często problemy z zaopatrzeniem więc w ostateczności można to zrozumieć . . Ale ogólnie jak się patrzy na filmiki z bzdurami opowiadane przez naszych sprzedawców i na to co mówi ten koleś to widać że ma doświadczenie ...

Dziś właśnie testowo wypsikałem cannona i pryskał dużo lepiej niż ten 33ml z filmiku 91 posir, ogólnie chodzi o to że strumień dość szybko się rozszerzał i nie opadał tak, strumień przypominał ten od sabre red. Sama moc też nie jest zła efekt inhalacyjny nie jest tak agresywny jak w sabre ale przy teście osoby stojące ok 2 m lekko zaczęły się dusić.Psikałem dobre pare lat temu małym cannonem i wydaje mi się że ten nowszy jest mocniejszy.

Dziękuje Panowie z profesjonalne odp Na pewno dziś zamówię sobie do celów kolekcjonerski KO CS i Arm II lub P-90 również celów kolekcjonerskich

Bierz ARM II, albo ten duży KO CS ze sklepu Hanet. Ja bym wybrał ten drugi, bo trzyma moc nawet parę lat, choć jest słabszy niż ARM II. Kolekcjonersko nie kolekcjonersko - zawsze lepiej mieć taki, który jednak działa. Wyobraź sobie, że nie ma Cię w domu, a ktoś włamuje Ci się do mieszkania. Twoja bliska osoba nagle przypomina sobie o Twojej "gazowej pasji" i biegnie po coś z Twojej kolekcji, którą zawsze uważała za nieprzydatną stratę pieniędzy. W takiej sytuacji lepiej by nawet te kolekcjonerskie działały :)


Zmieniony przez - Henel w dniu 2018-09-03 19:25:59

Ok Henel, zrobię więc tak jak mówisz lepiej słuchać rad bardziej doświadczonych

Kolekcjonersko różne CS można mieć, ale do do obrony domu i tak najlepszy będzie dobry amerykański OC, z różnych względów.