SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

JOANNA SZYMANIAK - Sforcia

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 475364

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 119 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 11168
Asia to co by było jakbyś jeszcze dziecko miała?


Zmieniony przez - Ginger_Red w dniu 2017-02-08 00:19:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Ginger_Red
Asia to co by było jakbyś jeszcze dziecko miała?



Dlatego nie mam
Bo nie ma kiedy


A tak na poważnie, to nie w tej chwili takie rzeczy w głowie.
Ale aktywne Mamy świetnie sobie też potrafią radzić
Kwestia zorganizowania dnia

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 119 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 11168
Nooom... Praca,siłownia-koniecznie, chciałoby się mieć też dzidziusia wkońcu a ja i chętnie bym się jeszcze pouczyła haha i weź to wszystko połącz... Jakie to piękne czasy były jak wystarczyło TYLKO chodzić do szkoły
Ja tak patrzę że im człowiek starszy tym życie cięższe.
A tak w ogóle to podziwiam Cię że dajesz radę z tym wszystkim,ja mam czasem podobne dni do Twego ale czas na lenistwo zawsze znajdę a regeneracja to u mnie priorytet a ta Twoja lodówka co ostatnio fotka była.... masakra nie ma co jeść-dla zwykłego człowieka oczywiście-nie dla nas świrów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777736
Takie rzeczy docenia się z wiekiem, ale jak się chodziło do szkoły to się chciało do pracy

Asia trzymaj się dzielnie i nie daj się chorobie. Przesyłam trochę mocy

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
sforcia
Viki - tu argument nie padł, dlaczego większy opór, ale zrobiłam wczoraj i wrażenia takie, że po 1) czas wyszedł mi chyba lepszy, a po 2) myślałam, że umrę na końcu, potrzebowałam dobrych 10min zanim doszlam do siebie po wszystkim, a po 3) mając taki opór przynajmniej mi tyłek nie latał po siodełku.
I nie odczułam, żeby ciężej mi się "płynęło"
Ogólnie chyba było na plus, ale przy okazji dopytam skąd ta teoria, że ma być lepiej.


Dzięki za te informacje Spróbowałam na większym oporze, wysiłek był o wiele większy a czas lepszy. Myślę, że na krótkich odcinkach rzeczywiście większy opór jest lepszy, wysiłek bardziej intensywny a przecież o to w interwałach chodzi Jednak na 500m z takim oporem to bym nie dała rady.

Sylwetka na fotce fajna

A co do dzieci... inna rzeczywistość, inne priorytety Dużo rzeczy można pogodzić, ale to nie tylko kwestia organizacji, zależy też m.in od dziecka (jedne są łatwiejsze w "obsłudze" a inne nie), pomocy rodziny itp. Im więcej do zrobienia tym lepiej można się zorganizować, a macierzyństwo idealnie rozwija zdolność robienia kilku rzeczy jednocześnie Mnie chyba najbardziej szkoda niezależności, bo teraz żeby gdzieś wyjść bez malucha musze liczyć na pomoc innych, a różnie z tym bywa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
Dzisiaj z wioślarzem się zmierzę jak go opanuje i będzie wolny

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Ginger - no czasy szkolne odeszły już dawno w niepamięć. Trzeba się zaadaptować do tego co jest i jedynie poprawiać sobie swój byt
Jeśli o dzieci chodzi, to po prostu nie mój czas. Wiem, że lata lecą, ale nie to obecnie jest w moich najbliższych planach priorytetem.

Rion - dziękuję! staram się walczyć i nie poddać chorobie.

Viki - dziękuję

Co do wioślarza, to dokładnie takie samo odczucie można powiedzieć, ze miałam. Na bank dłuższy dystans byłby większym wyzwaniem przy tym oporze, ale przy czymś takim jak interwał gdzie musisz dać maksa z siebie, to ten opór jakby "ginie" w tym wszystkim.
A do tego co drobnym drukiem dopisałaś, to dokładnie tak
Posiadanie dziecka zmienia priorytety i wszystko zależy od wielu kwestii, rodziny, bliskich, czasu, pracy, no i przede wszystkim głównego "winowajcy" zmian

Anubis - czekamy na relację

______________________________________________

A ja wczoraj dość długo zastanawiałam się czy pójść zrobić swój trening, a i tak po swoim miałabym personalne więc nie było mowy o wyleżeniu choroby.
Więc koniec końców spięłam się w sekundę i poleciałam na siłownię, żeby zrobić swoje.
Były dwa wyjścia = zginę po tym treningu lub da mi kopa i wyleczy z choroby
Do godziny po treningu czułam się wręcz bardzo dobrze, ale później niestety nastąpił spadek sił. Na bank było to też spowodowane, że po swoim treningu miałam 2 personalne, a kolację zjadłam dopiero po powrocie i już byłam osłabiona z głodu.
W każdym razie dziś nie ma tragedii, ale zaczyna się mój coroczny problem czyli zapalenie krtani
Bo nie grypa ani przeziębienie mnie męczy a drapanie w gardle, kaszel i chrypa

Dziś i jutro mam tak ustawione treningi, ze swoje robię na końcu, więc jeśli będę się na serio źle czuć, to po prostu odpuszczę, bo przeginać też nie ma co a przy osłabieniu mogę sobie przypadkiem krzywdę zrobić i być wyłączona na dłużej niż dwa dni.

Weekend dość intensywny również, więc zdrowie mi potrzebne
Oczywiście w niedzielę stawiam się we Wrocławiu i kibicuję naszym Działowym Bikiniarom!!!


ANCHY - nagrałam to Sumo Deadlift, ale muszę wgrać na YT i wrzucę, aczkolwiek po nagraniu przyczpiłabym się do kilku kwestii, więc super technicznie to chyba nie jest, ale i tak pokaże, może ktoś przy okazji skoryguje


Dołączam też foto lodówki, o której wspominała Ginger w swoim poście
No i wczorajsze wieczorne foto potreningowe













Zmieniony przez - sforcia w dniu 2017-02-09 13:58:09

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 338 Napisanych postów 7798 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 225727
Wioslarz moja milosc. Mam kilka uwag co techniki ale to napisze jak bede w domu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 338 Napisanych postów 7798 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 225727
Wioslarz moja milosc :p Mam kilka uwag co techniki ale to napisze jak bede w domu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Chętnie przyjmę te uwagi, bo tak właściwie nikt mnie nigdy tego nie uczył :/ generalnie samouk jestem i nie miał kto skorygować

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

DZIENNIK TRENINGOWY - BARTOSZ SIEJAK

Następny temat

Zawody kettlebell hardstyle

WHEY premium