SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"DT Xzaar. Triathlon, cel Double IronMan 2017"

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 768167

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Poniewaz dzis, kontynuujac taper nie trenuje WCALE, jakkolwiek to brzmi :) wklejam dwa artykuly, jeden starszy, drugi, bedacy konsekwencja i rozwinieciem pierwszego to nowa sprawa. Wklejam byc moze dla wywolania dyskusji, ale bez jakiegokolwiek celu personalnego - nie chce w nikogo uderzac ani wnosic pretensji - bardziej interesuje mnie studium czlowieka w tej kwestii. Jako osoba z przeszloscia dopingowa w sporcie silowym mam jakies tam pojecie w temacie, i o ile wiem, po co, mimo calej glupoty czynu po doping siegalem za malolata w celach typowo sylwetkowych - to przyznaje, powszechnosc dopingu w triathlonie, podkreslam, wsrod Agegruperow - bo tak lubimy mowic o sobie zamiast slowa amator - ktore moim zdaniem jest lepsze ale pewnie mniej prestizowe ;) Osobiscie, nie przeszkadza mi to i dla mnie i 90% amatorow moze sie wspomagac, nie odstraszy mnie to od startow bo ja walcze z soba a nie z innymi, ale jest tez inny aspekt.. Gdyby rzeczywiscie doszlo do momentu, gdy bede mial cien szansy na walke o miejsce na mistrzostwach swiata w KONA, nagle stane sie zywotnie zainteresowany tematem, bylo nie bylo. I na ten wlasnie aspekt odpowiada drugi artykul, a z innych zrodel wiem ze kontrole stana sie wkrotce powszechne nie tylko wsrod zawodowcow, ale wlasnie wsrod zajmujacych pierwsze miejsca w swoich kategoriach grupowych amatorow.



Cytat 1:

Doping w triathlonie amatorskim - wyniki badań.
Napisane przez Łukasz Grass

To co wczoraj przeczytałem zmroziło mnie, choć nie jestem naiwniakiem i wiedziałem, że doping w sporcie sięga już nawet sportu amatorskiego. Nie sądziłem jednak, że sięga tak głęboko. Pytanie tylko o wiarygodność metody, jaką zastosowano (ale tu liczę na opinię naszych ekspertów). Mimo wszystko trzeba przyznać, że wyniki szokują.

13 listopada 2013 roku w czasopiśmie naukowym PLOS ONE opublikowano nastepujące wyniki badań:

Ponad 1 na 7 zawodników startujących w trzech zawodach Ironman był na dopingu. Przebadano 3 tysiące zawodników w Ironman Frankfurt, Ironman 70.3 Wiesbaden, Ironman Regensburg. O tym, kto przeprowadził badania i jaką metodą piszę na końcu tego artykułu. Teraz zasadnicze kwestie:

13% zawodników przyznało się do dopingu m.in. farmakologicznego (physical doping, poprawiający fizyczne parametry): EPO, sterydy, hormon wzrostu, itp.
15% zawodników przyznało się do tzw. cognitive doping (oddziaływujący na psychikę): antydepresanty, beta-blokersy, modafinil (pobudzający), metylofenidat (substancja psychotropowa)
10% zawodników pod wpływem obu wyżej wymienionych
20% zawodników uczestniczących w Mistrzostwach Europy Ironman Frankfurt przyznało, że było na dopingu jednej z wyżej wymienionych substancji (EPO, hormon wzrostu, sterydy...)

Żeby nie było wątpliwości z tego badania WYKLUCZONO ELITĘ. To są dane dotyczące AMATORÓW. W badaniach porównano triathlonistów na dopingu i czystych.

Niektóre wnioski:

1. Triathloniści na dopingu trenują tylko nieznacznie więcej niż czyści zawodnicy. Różnica to około 2-3 godzin tygodniowo.
2. Dopingowicze to wcale nie zawodnicy aspirujący do kategorii PRO. Średnia wieku to 38-39 lat!
3. Dopingowicze nie zamęczają się jakąś masakryczną ilością godzin treningowych w tygodniu. Wypada, że trenują około 15h na tydzień, czyli tyle, ile zawodnicy dystansu olimpijskiego.

4. 1/3 wypełnionych kwestionariuszy była w języku angielskim, a więc padło nie tylko na niemieckich triathlonistów.

Jeden z autorów badań, profesor Perikles Simon z Uniwersytetu w Mainz skomentował wyniki badań dotyczących "cognitive doping":

"Nie byliśmy zaskoczeni wynikami badań. Myślę, że to realistyczny obraz, idący ramię w ramię ze wskaźnikami, jakie uzyskaliśmy w badaniach w Stanach Zjednoczonych na poziomie koledżu. Jest pewien procent społeczeństwa, który skłonny jest podjąć ryzyko, aby zdobyć przewagę. Niektórzy szukają dodatkowej pomocy."

________________________________

Informacje o badaniu:

Cel: Badanie wśród triathlonistów miało na celu oszacowanie stopnia stosowania dopingu 'physical" i "cognitive" na wybranej grupie sportowców, przy użyciu metody RRT (randomize response technique). Ustalenie związku między użyciem legalnych i ogólnie dostępnych substancji i substancji zakazanych.

Metoda: anonimowy kwestionariusz zawierający niepowiązane ze sobą pytania zadane grupie 2,997 zawodników-amatorów biorących udział w trzech imprezach: Frankfurt, Regensburg i Wiesbaden.

Wyniki: jak wyżej, plus ważna informacja: 99,7% ankiet zostało wypełnionych i oddanych.

Pełen raport znajdziecie tu: w specjalistycznym portalu naukowym PLOSE ONE: "Associations between Physical and Cognitive Doping - a cross-sectional study in 2.997 Triathletes."

PLOS ONE to recenzowane internetowe czasopismo naukowe wydawane przez Public Library of Science na zasadach otwartego dostępu. Publikowane w nim prace dotyczą niemal wszystkich dziedzin nauki. Badania przeprowadzili:
1. Pavel Dietz - Johannes Gutenberg University, Mainz, Germany
2. Heiko Striegel - Eberhard Karls University, Tuebingen, Germany
3. Andreas Franke - Uniwersytet Medyczy, Mainz
4. Rolf Urlich - Eberhard Karls University, Tuebingen, Germany

Cytat 2.

Badania antydopingowe amatorów w Ironmanie!
Napisane przez Łukasz Grass

Australia przeciera szlaki i decyduje się na bezprecedensowe badania antydopingowe amatorów. Pierwszy z takich eksperymentów miał już miejsce w miniony weekend podczas zawodów Mooloolaba Triathlon, ale znaczące wydarzenie tej rangi będzie miało miejsce w najbliższy weekend podczas IRONMAN Asia Pacific Championships w Melbourne. Od zawodników nie tylko kategorii PRO, ale również tzw. "Age Grouperów" zostaną pobrane próbki krwi i moczu. Warto podkreślić, że jest to inicjatywa krajowego związku triathlonu, który chce zadbać o czystość rywalizacji w triathlonie. W lipcu 2013 roku australijski związek opracował dokumenty dotyczące uczciwej rywalizacji w triathlonie, w którym znalazły się następujące kategorie:

1. Doping
2. Substancje nielegalne
3. Regulamin zawodów
4. Ochrona uczestników (przeciwko nękaniu, zastraszaniu, molestowaniu)

Aby zabezpieczyć się przed dopingiem w triathlonie, na kilku wybranych zawodach będą przeprowadzane testy antydopingowe również na zawodnikach grup wiekowych. Wszyscy uczestnicy podlegają przepisom antydopingowym Australijskiego Związku Triathlonu i każdy z zawodników może zostać poddany testom antydopingowym na wybranych imprezach. Prezes związku Anne Gripper podkreśla w piśmie informującym o nowych zasadach, że "najprostszym wyjściem w tej sytuacji jest niezażywanie zakazanych substancji" . Jeżeli mamy wątpliwości, czy środki, które przyjmujemy (suplementacja, leki, itp) znajdują się na liście środków zakazanych, możemy to sprawdzić na stronie internetowej australijskiej komisji antydopingowej (ASADA - Australian Sports Anti-Doping Authority) w specjalnie dedykowanej wyszukiwarce środków zakazanych (Check You Substances)

Dodatkowo australijski związek triathlonu zachęca zawodników do zgłaszania wszelkiego tego typu nieprawidłowości i podejrzeń o stosowanie dopingu. W tym celu stworzono niezależną organizację o nazwie STOPLINE, która zapewnia anoninowość i poufny kontakt telefoniczny.

A co Wy myślicie na temat tej inicjatywy? Czy Polski Związek Triathlonu powinien finansować i współorganizować takie badania również na imprezach komercyjnych w zamian za np. obowiązkową opłatę licencyjną? Innym rozwiązaniem mogłoby być finansowanie takich badań przez prywatnych organizatorów. Czy w związku z tym zgodziłbyś się zapłacić wyższe wpisowe, gdyby na takich zawodach organizatorzy finansowali badanie pierwszej trójki zawodników i zawodniczek w kilku najliczniejszych kategoriach wiekowych?


Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2015-03-19 09:04:58

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020284
Objetosc treningowa niekoniecznie musi rzutowac na dystans jaki beda robic. Znam ludzi ktorzy potrzafia zrobic masakrycznie wielka objetosc treningowa i miec podobne wyniki co ludzie ktorzy maja mniejsza objetosc treningowa. Nie wazna jest objetosc treningu a jakosc treningu - to moje zdanie i moja opinia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 84 Napisanych postów 969 Wiek 49 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 161334
xzaar77

2. Dopingowicze to wcale nie zawodnicy aspirujący do kategorii PRO. Średnia wieku to 38-39 lat!


Okolice 40+ to taki rozsądny czas by każdy aktywny człowiek sięgną po testosteron/HCG. Korzyści dla zdrowia są bardzo duże.
Wystarczy poczytać pracę prof.Gomuły by pozbyć się wątpliwości że jest to konieczność zdrowotna.

Testy antydopingową by się przydały. Tych co nie biorą trzeba wysłać na rozmowę z psychologiem i lekarzem by ich uświadomili gdzie popełniają błąd; ))
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Doping - sprawa naganna. Oszukujesz siebie (patrząc na to bardziej filozoficznie), a przede wszystkim innych zawodników - agegrupperów.

O ile w sporcie zawodowym sprawa brania niedozwolonych środków jest oczywista jak dla mnie: brałeś - jesteś zdyskwalifikowany, oddajesz nagrody finansowe, wykreślają cię z list. I zapewne odchodzą od ciebie sponsorzy... Działałeś świadomie - jest przestępstwo jest i kara. Generalnie tak powinno być, choć sportowcy tłumaczą się, że nie byli świadomi zażywania substancji, bo np. odżywki były zanieczyszczone "czymś", w mięsie było "coś" (choć akurat jeśli chodzi o stosowanie testosteronu, czy epo to trudno mówić o nieświadomości...)

Natomiast patrząc na kwestię amatora: na liście zakazanych substancji podane są najczęściej chemiczne nazwy substancji: dimetylo..., tribromo... etc (nazwy zmyślone). Jak taki przeciętny Kowalski ma sprawdzić, czy aby na pewno "jest czysty"? Dajmy na to osobę zajmującą się sportami wytrzymałościowymi, którego na kilka dni przed zawodami zaczęło boleć gardło i miał kaszel. Lekarz przepisał mu Tussipect. Dodam, że zawodnik przygotowoyywał się naprawdę sumiennie. Załóżmy, że zawodnik wystartował i załapał się na pudło w kategorii wiekowej. Dochodzi do badania antydopingowego. Niestety, zawodnik zostanie najprawdopodobniej zdyskwalifikowany, choć świadomie dopingu nie stosował. Oczywiście pomijam tu "amatorów", którzy świadomie i perfidnie stosują epo albo testosteron...

I jeszcze jedna sprawa, która mnie osobiście dotyczy. A mianowicie chodzi o stosowanie niektórych substancji z zakazanej listy jako środki lecznicze (jak np. astma u norweskich narciarek). O ile dobrze się orientuje to u zawodowców/elity/pro jest lista, na którą zawodnicy podają środki stosowane w celach leczniczych (choć tu są spore naciągania). Ale mimo wszystko jest taka lista. U amatorów czegoś takiego nie ma i podejrzewam, że nigdy nie będzie - za duże przedsięwzięcie, nie dałoby rady tego ogarnąc... No i mój dylemat ;) Sam biorę środki (ale oficjalnie przepisane przez lekarza) w związku z problemami zdrowotnymi, które zawierają substancje niedozwolne. Biorę je od zawsze i pewnie będę brał. Sport to też moje zamiłowanie, sposób spedzania czasu. Mój stan zdrowia w miarę możliwości pozwala mi startować, ale ciągle biorąc leki (w małych dawkach). Załóżmy, że załapałem się na podium w kategorii wiekowej w triathlonie (ale raczej to mi nie zagrozi ;) ). Środki zakazane biorę - fakt. Czy czuję się jakbym stosował doping? Nie. Biorę, bo muszę... Powiem wiecej, te zakazane środki brane przez dłuższy czas bardziej szkodzą niż pomagają... Badanie zapewne wykaże, że coś biorę, ale moralnie nie czuję się jak oszust...

EDIT: właśnie wszedłem na akademię triathlonu, a tam w jendym z komentarzy mowa o tym, o czym też napisałem - niezależnie - więc coś jest na rzeczy ;)


Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2015-03-19 22:09:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
@Kalik - Malcerz napisał trochę o osobach, którym powoli można na urodzinach życzyć "Drugie tyle" i wyjdzie lepiej niż "100 lat!"
Jak chłop ma 40-tkę na karku, to organizm powoli zaczyna się zwijać z tego świata i wtedy zewnętrzna podbitka z teścia to działanie prozdrowotne. Poprawia zdrowie, wyniki, samopoczucie, słabnące libido itp. Zabiera włosy ze łba czasem, ale i tak w końcu spadną

Naganne to jest szprycowanie się chemią przez młodego, zdrowego byczka w imię poprawy odbicia w lustrze, oszukania innych sportowców itp. Wtedy jest to dowód miękkości charakteru, lenistwa i niedojrzałości. Ktoś odkrył takie formy farmakologii prawdopodobnie nie w celu oszukiwania w sporcie. Osobiście nawet witamin nie biorę, a teścia wspomagam pestkami z dyni, tranem i czasem cynkiem aptecznym. Jednak jak przyjdzie pora, to bez skrupułów sięgnę po leki. W tym roku wypadają moje 41 urodziny

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 75 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2979
Cześć, będę wpadał i komentował. Widzimy się w Sierakowie ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 815 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9431
A ja może młody jestem i jeszcze głupi (to z pewnością), ale moje zdanie jest takie, że nie mam żalu do żadnego zawodowego sportowca, którego złapią na dopingu, mimo, że może to być mój idol, ale według mnie powinno się wypierać amatorów na dopingu. Po prostu od zawodowców wymagam dania mi największej rozrywki, rekordów, nie uważam, że to źle, że biorą, bo takie są realia(głupi argument). Po aferze z Armstrongiem każdy wiesza na nim psy, a ja go podziwiam, bo tak cwanego lisa w historii sportu to ze świecą szukać

Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html

Relacja 36. PZU Maraton Warszawski

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html

Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html

Mój blog

http://thepositivemess.pl/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Sierakow zacznie mnie meczyc juz po maratonie. Trzeba bedzie w zimnej wodzie poplywac.. wrrrr !

Poki co, piatek, FBW i kontynuacja tapera pod bieg na 10km - sam nie wiem po co ten taper, zdewastowalo mnie przeziebienie fizycznie, ale chyba bardziej mentalnie. Wykonanie planu w 100%, mentalne nastawienie na granicy dna ;) Tylko cud moze mnie uratowac przed kompromitacja. Dzis 45 minut bieg ciagly z narastajaca predkoscia, 5 krotkich przyspieszen do tempa wyscigu ( tempa teoretycznego, bede asekuracyjny i dzis nie napisze ile to bylo, by sie pozniej nie spalic - przyznam sie w niedziele co planowalem, nawet jesli sie nie uda, jak zawsze ;) ).






Mala prywata, ogloszenie parafialne. Dobre auto mam do sprzedania - na zasadzie wykupu leasingu. A6 Quattro z dieslem 3 litry, pelna opcja, swietny przebieg niecale 90k, 3 lata w czerwcu, 1 wlasciciel, jestem drugim uzytkownikiem ( to auto sluzbowe ). Cena okolo 22k euro. Moj interes w tym taki, ze jak zalatwie wykup to dostane nowe auto w to miejsce - to dla mnie auto sluzbowe na dluzsze wyjazdy i okazje takie, gdzie nie wypada sie pojawic moim focusem ;) Gdybyscie mieli kogos chetnego - dostarcze co trzeba, pomoge zalatwic niemieckie formalnosci itp. Jak nie zalatwie do konca czerwca - auta po prostu nie wykupimy i wymienie na nowe - nikt sobie nie skorzysta.




Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2015-03-20 20:24:01

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1573
Witam, przeczytałem Twój cały dziennik treningów i jestem pod mega wrażeniem!! Uderza tu profesjonalizm i mega motywacja!! Będę śledził na bieżąco. Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
licznik wyskalowany do 3 paczek, a naklejka mówi że max to 210 - chyba jakieś popsute to ałdi jest

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dziennik Kuby vol. 2

Następny temat

jak to zrobić

WHEY premium