Rion - może kiedyś uda się spotkać
Cruella -
popuri - koniecznie trzeba powtórzyć foto z poprzednich FIWE
tak dla porównania
_________________________________
U mnie miskowo i treningowo wg założeń, nie mam czasu zebrać tego i wypisać, bo doba za krótka
ale pomiary mnie bardzo cieszą i obraz w lustrze również, bo zniknęły w końcu wstrętne biodra i brzuch jakiś taki przyjemniejszy się wydaje
Teraz na FIWE mam nadzieję, że uda mi się podejrzeć bikiniary i pozwoli mi to podjąć decyzję odnośnie startu w MP
Bo cały czas mam wątpliwości
No, ale jutro wyjazd z ekipą
więc cieszę się bardzo na wspólny weekend, bo to zawsze też jakaś odskocznia od dnia codziennego
__________________
Aaaaa wczoraj miałam wizytę u fizjo, coś mam ciągle pospinaną lewą stronę
trochę mnie pomęczył z łokcia
gruszkowaty spięty na maksa.
Ale zaczęliśmy się zastanawiać co może powodować to moje ściąganie na lewą stronę, werdykt padł na moją lewą nerę
bo nie wiedziałam jak mocno to wszystko jest ze sobą powiązane, ale możliwe (podkreślam możliwe, a nie że ja tak mam), moja lewa nerka, która umiejscowiona jest w miednicy powoduje, jakieś uciski czy blokady na mięśnie i powięzi i powoduje to takie a nie inne pospinanie
To z takich ciekawostek przyrodniczych
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-10-06 08:07:42