No dla mnie jedyny spalacz to johimbina, 10 złotych za 2 miechy suplementacji, pozdro. Jak będę miał problemy z masowaniem, to też wezmę jakiś tańszy środek %-) No sory, ale jak słyszę pogadanki w szatni, że bcaa wychodzi drożej od mety, to mi ręce opadają na ten świat.
Mi jeszcze do zayebistości troche brakuje %-) Ale i tak najlepsze są miny gosci którzy szpanują w szatni swoimi "kościami" a potem sie na mnie patrzą jak by mnie chcieli .... %-)
w konkretach pisz też liczbę powtórzeń nie, nie 4 serie z żałosnym obciążeniem, tylko tyle serii i tyle powtórzeń ile masz zadane (robiłaś już 2x15?) z dużym obciążeniem, tak żebyś po zrobieniu zadanej liczby powtórzeń nie miała siły na więcej pompki/plank ćwiczą całe ciałko, w szatni, na korytarzu, gdzies na pewno znajdziesz miejsce
Ja też o sobie. Niech żyje skromność Co ja bym dał, by znaleźć się w tej szatni razem z Wami... Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-10-31 20:45:54
czekalam w szatni....myslalam ze kasia przyjdzie Milena no nie było mnie i chyba dzisiaj nie będzie a wszystko wróciło do normy czy nadal panowie biorą z nami prysznic? Morales a to ja Ci się nie śniłam za to mi się śniła Twoja żona,ze robiłeś jej zdjęcia
nieee...ja jestem niewinna to wszystko wina Mileny mozesz mnie za to ukarac i mam zła wiadomosc....nie mamy juz szatni koedukacyjnej ale za to Maciej wrocił...ten od "biustu"....i taki jeszcze jeden wytatuowany kolega a tak w ogole teskniliscie?
[...] miskę to nie liczę, jest czysta i stwierdzam, że potrzebowałam takiego wytchnienia. Jak tylko wrócę z podróży to oczywiście wrócę do liczenia. A i JustBlackBerry robi najlepsze omlety na świecie i jeśli się upasę to z reklamacja do niej. };-) No i jakże mogłabym nie wspomnieć jak pomalutku pokazują się u niej plecy... Podejrzałam w szatni. /-)_