Chłopy po ilu odczuwaliście działanie cypka ? Jak narazie poszły 4 szoty (e5d) i nie czuć różnicy, wiadomo tylko że towar bezbolesny. Kolega po tej samej ilosci, stwierdzil, ze sie juz bardzo dobrze czul na cypku a to byl chyba mostek albo cos w tym stylu.
primka dosc bolesna, miejsce inj czuc dosc wyraznie. poki co 2 tygodnie lece 1 tydzien dalem 700mg/week teraz lece juz do konca po 500mg/week. planuje tak ok 20tyg pobyc na primie. jedyne co czuje poki co to tak jakby wytrzymalosc troche lepsza. ale ciezko powiedziec czy to zasluga gh czy primki, roznica na pewno juz jakas jest na treningu. dawki [...]
Ja bije tego Trena E, bije 1ml/200mg co drugi dzien, bije go juz jakos 4 tydzien, ale wczesniej moze z 6-8tyg lecial inny, czuc ze cos tam Trenu nalali, bo zyly wychodza konkretne ostatnio, sila tez dobra no i Enan nie Enan, agresor sie wlacza, czasem nie chce zeby do mnie nikt nic nawet nie mowil, bo mnie kazdy meczy %-) Ogolnie jestem zadowlony [...]
Ja aktualnie jestem w 4tym tyg. trena E i tak jakos slabo to czuc, w porownaniu do opisow użytkowników. Lece 200mg e3d i jest to moj pierwszy kontakt z trenem. Podbije do 240 i zobaczymy ;)
poszło 3ml soku w pompce mix DD i enana zero jakiegokolwiek dyskomfortu no może ciut ciut coś czuć że wbite było na drugi dzień ,samopoczucie na plus (przeszedłem z innego enana dla sprawdzenia )
[...] dnia na dzien lepiej wygladalo, jak na trenie doslownie. az wierzyc sie nie chcialo. po 2 tygodniach siadl apetyt calkowicie, flaki po p***zie tak ostro dostaly, ze bol bylo czuc non stop. zmniejszylem dawke do 40mg i zarzucilem hepa i essential forte. ale za wiele to nie dalo, wiec odstawilem calkowicie. 2-3 dni bez tury i wrocilo do normy [...]
Dzień 7, 11-07-2017, Wtorek Plan był taki, żeby rano zrobić marsz a wieczorem pojeździć na rowerze. Ale szczerze mówiąc nie wierzyłem w siebie wczoraj wieczorem i byłem pewien, że nie wstanę rano i tylko wieczorem pójdę na rower. Ale o dziwo rano się zwlokłem i 40min marszu zaliczyłem. Okazało się, że jednak wózek mnie spowalniał. W trakcie dnia [...]
[...] i tak biegła aż do końca lasku. Zastanawiam się co zrobić następnym razem. Zatrzymać się? Powiedzieć coś? Nie chcę jej straszyć ale też nie chcę dostać za którymś razem jakimś gazem po oczach albo wp****** od jakiejś eskorty którą sobie załatwi na "tego zboczucha co chodzi po lesie". Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2017-09-15 07:30:48
Już było mowione, że żeby biegać trzeba biegać, ale powiem jeszcze raz. Maszerowanie i bieganie to jednak trochę inne dyscypliny sportu z punktu widzenia mechanicznego. Ja jednak szedlbym w tym kierunku, żeby zaczynać truchtac. Nawet niech będzie to w tempie 7-8 min/km (sam od takiego zaczynalem), ale niech będzie to ten "ruch biegowy". Tu już [...]
Od zeszłego wpisu mija tydzień więc będzie mały update. Mimo natłoku pracy udało sie zrobić w tym czasie 5 treningów na bieżni i 2 lekkie siłowe. Następny tydzień też zapowiada się ciężko ale przynajmniej z 3 treningi postaram sie zrobić. Od dzisiaj, niestety, mogę się czuć pełnoprawnym członkiem tego działu. Nie mam pojęcia kiedy to zleciało...
Wyczuwam swoistą prowokację Niestety kiepską... Nie zmienia to faktu, że właśnie tego typu wiara i przekonanie we własne racje pozwala wielu tam daleko czuć się względnie dobrze, no i usprawiedliwienie też jest git. Do tego stopnia niektórzy są betonami, że gdybym napisał prawdę o tym co robie i ile zarabiam to wielu by w to nie uwierzyło, bo nie [...]
[...] tak wyglada jego dzien, pozniej wyjdzie do chlopakow posiedziec z godzine i dalej spac bo do pracy trzeba rano bedzie wstac, i tak dzien w dzien. wiec jezeli w polsce aby poczuc w miare dobrej jakosci zycie musze zapieprzac od rana do nocy i w prawdzie nie czuc tego zycia to wole siedziec za granica i pewnie nie jedna osoba podzieli moje zdanie. [...]