cholera

cholera... przeczytałem ,że chodzi o kreatynę univesala.. coś mam już dość wrażeń dzisiaj :)) - powyższe odwołuje.. nie w jednym cyklu

o cholera na dobre to ci nie wyszlo.

[...] tak nie wyglądał. Tak jak mówię jeśli ktoś ćwiczy na czysto, to takimi zabawami dużo nie zdziała. Zresztą sam kiedyś trochę się bawiłem w dużo izolacji i tylko człowiek cholera brała . Teraz jak przerzuciłem się na trójbój czyli pełno przysiadów i martwych ciągów bez żadnych izolacji to człek rośnie aż miło. A zresztą coś mi się wydaję że [...]

Są momenty, ze muli jak cholera, a za chwile śmiga jak szalone. Przynajmniej u mnie. No i zegar przestaw po śpieszy o 3 minuty :). Ludzie się burzą z tego powodu.

chodze na inne cwiczenia 4 razy w tygodniu po poltora godziny, nigdy nie chodzilam na silownie i w sumie chudlam ograniczajac nawet niektore produkty tylko, w takim razie znow cholera bedzie trza wroic do pieprzonych glodowek ;/

cholera nie odswiezylem wczesniej

qazar: 'Cholera dal bym ci soga ,ale nie moge' Ale szkoda...... :( :( Pozdrawiam :(

Ech, cholera-IP Q-boscha pozostało nieznane-więc trudno powiedzieć, czy to ten sam osobnik Zmieniony przez - Cavior w dniu 2006-08-27 13:24:55

bedzie przeszkadzalo jak cholera , tak woogole to sie nie powinno cwiczyc przed pojsciem spac a szczegolenie tak wyczerpujace jak pomki i to 4 razy w tygodniu stary zapomnij o przyroscie masy moze sie troszke podrzezbisz ale nie o to Ci hyba chodzi "nie cieszą mnie juz zasrane promieenie słońca"

cholera, zamowilem ostatni ze sklepu (a chcialem dwa) niebedzie juz? to znaczy , ze przestali produkowac?, czy nie bedzie w tej cenie(niskiej, "gdzieniegdzie" ?

[...] dziwnie bo poza pobudzeniem,podwyzszona temperatura i delikatna agresja nie odczuwam zadnych sajdow,wiec chyba powinienem sie cieszyc.a podczas aero leje sie ze mnie jak cholera wiec dziala,jak temp spadnie do normalnej to znak ze czas na przerwe? tak na marginesie po jakim czasie powinienem oczekiwac pierwszych efektow? jestem teraz w 6 dniu [...]

damn, nie pomyślałem i całkiem zapomniałem, że przecież potrzeba dłuższej przerwy. no tak tak, thx dżizys, storm to marzenie, ale niestety nie zarabiam aż tyle, żeby zakupić takie monstrum. Kusi cholera ekonomia tego supla, starcza na długo... hmmmm

Kiedyś byłem typowy ektomorfik, teraz cholera wie Skłaniał bym się ku Mezomorfikowi, z wyjątkiem takim, że nie jest mi łatwo zdobywać kolejne kg masy.

Nowa partia atomica ogólnie lipa. W cypio jest za dużo alko w soku i boli jak cholera a po iniekcji w dodatku jakieś złe samopoczucie jakby gorączka.

U mnie też ostatnio tak jest, z tym że SFD chodzi na dodatek wolno jak cholera; postawiłem sobie nawet proxy specjalnie żeby szybciej się chociaż grafika ładowała ale i tak jest kicha. Dopiero późnym wieczorem, zazwyczaj po 23 się rozpędzać zaczyna szeregowy TJM

Słowo cholera wyraża jedynie lekkie zdenerwowanie więc nie wiem gdzie tu brak kultury Po przeczytaniu tylu postów na forum po prostu takie posty są dla mnie głupie - jeśli coś może mi zagrozić to konsultuje to ze specjalistą a nie z anonimową osobą na forum, nigdy nie wiesz z kim piszesz Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2016-05-09 21:26:50

łodzianin miałem dokładnie to samo scisk w splocie i zgaga jak cholera. przechodziło jak zjadłem posiłek a po godzinie zabawa od nowa.. odstawiłem i po około tygodniu wrociło do normy na szczescie..

Dzieki wielkie za taki pomysl :) doskonala opcja na sniadanie ! cholera :) a ile srednio tych platkow wsypujesz ? ja zwykle żarłem cala szklanke / chyba jest to okolo 100g no ale racja meczarnia byla to zjesc bo rzeczywiscie twarde byly w tym mleku ;P troche to meczylem

No! To sie uspokoilem, bo myslalem ze juz mi sie wszystko pomieszalo Ale spoko, bo poza tym mam kretke treca i carbo wiec nie jest zle, jadam dobre sniadanie, posilek potreningowy tez nie jest zly i kawal sera na kolacje. Cholera Ty to potrafisz czlowieka wystraszyć

nie, nie jest ok. pieni się jak cholera. poza tym nie przeszła testów jakościowych które robiła firma produkująca odżywki. a to oznacza że ich surowiec nie nadaje się na odżywkę więc sorry, ale o czym my tu w ogóle mówimy?