konkretnie to kolejny rok z rzędu ... 9 godzin na nocce ... co jest do cholery karma jakaś ?! czasu się zachciało przestawiać ... gmerać cholera jasna ...
[...] w życiu, bo nie oglądam seriali raczej. Polecam jak najbardziej - mega muzyka, super klimat i naprawdę czuć przygodę. Mozna by się przyczepić do wielu rzeczy - typu skrajna głupota niektórych bohaterów, albo prxzerysowane postaci, ale chvj tam - grunt, że wciąga jak cholera. No i drugi serial to Westworld - ale dopiero dwa odcinki łyknąłem.
No wiem, niestety masz rację. A druga sprawa to, że zawsze miał podobny gameplan. Nie jest kimś kto rozpracowuje przeciwnika:( Ale cholera wie - jakieś szanse upartuję w jego sambo%-) Może jakies poddanko, niespodziewane obalenie... Zmieniony przez - Dremor w dniu 2017-02-15 10:26:51
[...] wokół mnie stado chyba z 7-8 lwów co ciekawe nie odczuwam przed nimi strachu lezymy razem one traktują mnie jak jednego z nich nie są zdziwione moja obecnością w ogóle nawzajem się drapiemy lizemy jest gorąco jak cholera dobrze ze siedzimy w cieniu czasem powieje jakis wiaterek. Często mi się snia jakieś drapieżniki czasem polujemy razem
[...] nie odczuwam przed nimi strachu lezymy razem one traktują mnie jak jednego z nich nie są zdziwione moja obecnością w ogóle nawzajem się drapiemy lizemy jest gorąco jak cholera dobrze ze siedzimy w cieniu czasem powieje jakis wiaterek. Często mi się snia jakieś drapieżniki czasem polujemy razem Sorry musiałem :)) tak mi się skojarzyło 8-) [...]
[...] zastosowaniach pozostanie przez bardzo długi czas. C++ - aplikacje desktopowe, gry. Coraz mniej popularny, ale nadal potrzebny, i taka sytuacja powinno się JavaScript - cholera go wie. To frontend, tam codziennie wychodzą nowe frameworki. Sam JS miał szybko upaść, a jak widać zdobył dużą popularność. Python - coraz popularniejszy, głównie w [...]
[...] sposób stworzyć świadomość która jako tako jest szczęśliwa (neuroprzekaźniki, poszczególne części sztucznego mózgu odpowiadające za to a za to, sztuczne hormony, neurony i cholera wie co jeszcze, wszystko działające równie płynnie i sprawie co u zwykłego człowieka) to poradzenie sobie z wysypem białek/protein które odpowiadają za demencję u [...]
Kuźwa powiem Wam, że faktycznie biznes jest ch**owy... Ale no cóż... Ja studiów ostatecznie nie skończyłem. Rzuciłem IT i musiałem jakoś wyżyć. Poszedłem w biznes i już kuźwa zmęczony jestem jak cholera. Wolałbym czasami mniejsze pieniądze, ale życie osobiste %-) a tutaj jak ktoś cosbsp******i to ja poprawiam...
[...] w bocznej pozycji na glebie też tego nie widać przy podduszaniu przedramieniem itp a jak chcesz hardcorowo to kciuk w tchawicę a drugą ręką ściskasz skrzydełka nosa (palcem środkowym i kciukiem) - nie musisz zakładać żadnego duszenia by wywołać duszenie dlatego dobrze jest to znać i w połączeniu ze sportem "czystym" robi to robotę jak cholera
[...] tydzień, dwa tygodnie jest u nich ostra popijawa. W tygodniu trzeźwi, w weekend niekoniecznie. Taka właśnie nietypowa tradycja. I ktoś mógłby powiedzieć - no alkoholicy jak cholera. Dla mnie natomiast, oni w ten, dziwny nieco sposób, zacieśniają więzi i spędzają sobotni wieczór. Jestem pewien, że bez tych "sobotnich kolacyj" jak za wujka [...]
Cholera. Ten Ryszard to jednak był idiota. Dowiedziałem się właśnie, że zginął śmiercią typowego kociego niedoświadczonego młokosa. Wyskoczył za ptaszkiem za okno. W domu to się zawsze panoszył, wydawało mu się że jest Panem na włościach, wszystkich z góry traktował jak swoich służących. Myślał, że jest jakimś persem albo innym norweskim. A tak [...]
[...] dokładnie) tak mnie zaczęło przez nieboraka boleć że brat mi załatwił blanta od kumpla ale na mnie to działa depresyjnie. Nie miałem żadnej mega fazy ani nic. Po prostu cholera wie skąd zrobiło mi się bardzo smutno. Alkoholu też nie powinienem. Raz w życiu wypiłem kieliszek szampana za zgodą rodziców na weselu kuzyna i jeden kieliszek [...]
A cholera wie w sumie. Pewnie przez tę infekcje pęcherza, zmienili mi antybiotyk, może to coś da. Ale w sumie już coraz mniej mi zależy, niech to się już po prostu skończy, obojętnie w którą stronę. Im dłużej to się ciągnie, tym dłużej jestem tylko obciążeniem dla rodziców. Ja na weselach wszystkie ciotki i kuzynki obracałem. Mamę też, bo tata [...]
Powodzenia Dremor. O mądre dziewczę imo warto się starać. Cholera chyba mi ta ryba wczorajsza jednak zaszkodziła. Tak się strułem strasznie. Doktory mnie zmuszają do picia, spać nie dadzą tylko ciągle budzą, żebym się napił a mi się nie chce bo po co jak to nie chce w moim brzuchu siedzieć. Idę spać dalej, eh... Tylko rybki szkoda. Zmieniony [...]
Dobra panowie ja to chyba już muszę iść spać. W ogóle przerwaliśmy chemię, bo znów jakaś infekcja się tworzy. Na razie tylko lekkie drapanie w gardle i kaszel, ale cholera wie co z tego się rozwinie. Mam nadzieję, że nic ale jeszcze na dwa tygodnie minimum tu zostaje "dla pewności" cytując doktora.
Chłopaki! Ryszard żyje!!! Wstał z grobu! Pamiętacie jak Wam mówiłem o kocie co musiał się wynieść do ciotki? Na pewno pamiętacie. A potem ten kot wyskoczył przez okno. Wszyscy myśleliśmy, że zginął na miejscu (nikt ciała nie szukał ale no wypadł z 5 piętra) a teraz wrócił do cioci. To na pewno on, bo on reagował na imię i jak ciotka go zawołała to [...]