Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Paatik
A dlaczego są na koncu?? Masz na zmęczonym robić? Po co?
Po to żeby na takim etapie redukcji nie naparzać tego ćwiczenia większym ciężarem, bo może się to źle skończyć. Ambitna osoba brak siły zacznie tu nadrabiać "zdrowiem". Bardzo rozsądne podejście moim zdaniem.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2023-08-28 12:38:00
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12192
Napisanych postów
22033
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627581
A to taki psychologiczny chwyt? Ok, rozumiem. Ale z drugiej strony nawet z relatywnie nie bardzo dużym ciężarem (jak na Madzię) to HT na końcu męczy samym sobą. Koniecznością przygotowania setupu chociazby... I w ogóle jest to ciężkie ćwiczenie. Można by dać początek i określić % cięzaru jak w szczycie masy Madzia robiła...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
ale tu jednak cały czas chodzi o to żeby trening był jak najlepszym stymulantem dla zachowania potencjalnie największej ilości mięśni. Taki układ treningu nie jest głupi pod tym kątem.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3363
Napisanych postów
4362
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108283
Ale jakbym miala robic na poczatku treningu lekko to jaki bylby sens robienia lekko? Bylaby jakas stymulacja takim bodzcem? Nie znam sie, ale te % maksow to jakos nie sadze ze w treningu sylwetkowym to sie tak sparwdzaja, juz predzej jakis rir wg mnie, chociaz tez nie do konca. Generalnie ja lubie robic wszystko mocno i na granicy upadku, wiec moze takie ciezsze cwiczenia dalej w treningu maja u mnie sens, bo sie nieco mniej zajade. Tzn zajade sie, ale inaczej, nie dam wtedy rady szalec z ciezarem.
Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2023-08-28 13:21:13
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12192
Napisanych postów
22033
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627581
Night - ja nigdzie nie napisałam, ze to głupie... Ja próbuję zrozumieć, a że mam mały móżdżek w tych sparwach to mi zajmuje wiecej czasu niż Wam pokumanie co trener chciał osiągnąć.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3363
Napisanych postów
4362
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108283
Paatik
Ale z drugiej strony nawet z relatywnie nie bardzo dużym ciężarem (jak na Madzię) to HT na końcu męczy samym sobą. Koniecznością przygotowania setupu chociazby... I w ogóle jest to ciężkie ćwiczenie.
Hehe, no meczy i ma meczyc hip thrust, nie ma lipy, ma byc ciezko
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3363
Napisanych postów
4362
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108283
Paatik
Night - ja nigdzie nie napisałam, ze to głupie... Ja próbuję zrozumieć, a że mam mały móżdżek w tych sparwach to mi zajmuje wiecej czasu niż Wam pokumanie co trener chciał osiągnąć.
Daj spokoj Patik, mozdzek to masz jak ttzeba, tylko ty jestes typ treningowej buntowniczki, ty juz bys analizowala sens hip trustow w tym miejscu w treningu, jakby ci tak nie pasowalo do konca to bys pewnie wolala zmodyfikowac a czasem to nawet warto nie wiedziec, po co cos sie robi
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Paatik
Night - ja nigdzie nie napisałam, ze to głupie... Ja próbuję zrozumieć, a że mam mały móżdżek w tych sparwach to mi zajmuje wiecej czasu niż Wam pokumanie co trener chciał osiągnąć.
Nie przesadzaj z tym małym móżdżkiem.
Zresztą ja tego nie pisałem jakoś złośliwie - tak mi się zdanie ułożyło po prostu.
ja na przykład teraz i bez redukcji kombinuję mocno z treningiem właśnie pod tym kątem nie psucia tego łokcia mocniej. Używam gum treningowych, tempa, okluzji itp. niekonwencjonalnych metod. Czasem po prostu warto.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12192
Napisanych postów
22033
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627581
Madzia - patrzałam wczoraj jeszcze raz na występ Doroty. Nie wiem czy u Ciebie te pozy są zupełnie inne - natomiast zwróciłam uwagę, że Ty przy pozowaniu przodem dajesz barki bardziej do góry i skracasz sobie szyję. Ona rozkłada jakby na boki.