Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

Dzięki, bardzo mnie uspokoiliście! Byłem bliski załamania nerwowego widząc, jak facet ma usta pełne (jak myślałem Foxa Grenna za którego dałem 120zł) i prowadzi rozmowę z kolegami/koleżankami właściwie jakby nigdy nic. Gdyby to był green to chyba zażądałbym zwrotu kasy ze sklepu i kupiłbym poczciwego KO CS. Pozdrawiam

Co do gazu walther czerwonego jeżeli znajdę go to pokażę jak pryska a będzie to wersja 20 ml.

W sklepach stacjonarnych mialem dwie smieszne sytuacje ze sprzedawcami "ekspertami"Jedna miala miejsce w sklepie z odzieza outdoor i militariami gdzie rowniez mieli gazy.Takie tuzy jak "gaz obronny",gaz policyjny,umarex i KO.Przyszedlem po KO jednak nie mieli na stanie.Sprzedawca stwierdzil,ze" gaz obronny" to to samo co KO tylko w innym opakowaniu ,a gaz policyjny to "Panie,jeszcze lepszy niz KO"
Druga sprzedawca mial juz "jakies" pojecie o gazach jednak dosc mizerne.Posiadal chociazby Walthera na co zwrocilem mu uwage,ze mam ten sam gaz bo Sabre mk3.5 to to samo,sprzedawca upieral sie,ze to nie ten sam gaz a Walther jest lepszy.Jak wyjalem Sabre i zaczalem mu pokazywac,ze jest identyczne a jedyne roznice to nalepka,wowczas stwierdzil,ze mam niebieska wersje Sabre ktora jest slaba.Co tam,ze na nalepce jest 2mln i 1.33%,przeciez on zna sie lepiej.Wkoncu na czarnym sabre sa ciemnoniebieskie elementy wiec wedlug niego to juz jest "slabsza" wersja Sabre z 1mln shu.Nie dosc,ze gaz o ktorym on mowil jest caly jasnoniebieski to obecnie niedostepny w Polsce,ale przeciez on wie lepiej...








Zmieniony przez - aninimusss313 w dniu 2016-04-08 19:17:43

Fakt iż dostawcą gazów dla WAlthera jest producent Sabre , jest znany raczej dość wąskiemu gronu expertów i nie ma co oczekiwać , iż większość sprzedawców będzie o tym wiedziała .Ogólnie Niemcy wolą kupować niemieckie produkty i dystrybucja Sabre na terenie Niemiec idzie dość słabo choć jest też dystrybutor niemiecki , więc producent Sabre zgodził się dostarczać dla Walthera / Umarexu , aby sprzedawali jako gaz ,,niemiecki ".


Zmieniony przez - megasmig w dniu 2016-04-08 19:47:59

Zresztą od kiedy do Niemiec zawitała masa ,,uchodżców " , w Niemczech jest taki zbyt na gazy iż Walther nie ma już nadwyżek na rynek polski i Waltherów do broń pl , nie dostarczano już chyba z pół roku ...

Właśnie takich mamy "znafcoof" tematu jak napisał aninimusss313.Chore ego sprzedającego...Wszystko zrobi żeby wyjść na mądrzejszego i pozbyć się tandety ze sklepu Megasmig to samo jest z Sharq i to już od ponad pół roku świeci pustkami z miotaczami.Zostały jakieś końcówki 40 i 25 ml z "chlubnym" oznaczeniem "bestseller" hie,hie
http://sharg.pl/pol_m_SAMOOBRONA_Gazy-Pieprzowe-2980.html?counter=1 

Test gazu KO w wersji CS czyli chemicznej.


Zmieniony przez - aninimusss313 w dniu 2016-04-08 21:35:51

Niemieckiego gazu do Polski prędko nie sprowadzą, bo fabryki nie nadążają produkować na rynek niemiecki, takie info ostatnio dostałem.

Co do gazów chemicznych firmy co robi KO to faktycznie raczej dobre CS, słabsze od francuskich, ale na pewno trwalsze.

Podobno KO CS mocniejszy od Defenolu, ale jak kogoś interesuje defenol to jest tu: http://military-zone.sklep.pl/p3669,gaz-cs-defenol-50-ml-tylko-odbior-osobisty-w-sklepie.html