rion - dokładnie tak
________________
Czas na wypiskę za ostatnich dwóch treningów :)
CZWARTEK
Krótki, intensywny.
Czułam pewien niedosyt po nim, ale na drugi dzień odczułam za to dziwną niemoc w rękach.
1a. Eccentric Dips (przerwa 0 sec - tempo 5010)
4 x6 - masa ciala
1b. Cable Pulldwon (przerwa 90 sec - tempo 3012) - 2 sec ściśnięcie
4x 15 - na wyczucie
2a. Single Armd DB Row (przerwa 0 sec - tempo 3011) - wyszedł progres 14kg, bo nie było wolnych 12stek
3x 8 - 12kg
2b. High Pull (przerwa 90 sec - tempo X0X0)
3x 8 - 25kg
3a. Plank
3x max
3b. Leg raise From hang (przerwa 60 sec - tempo 3010)
nie myślałam, że taka słaba jestem
3x 10 - masa ciala
PIĄTEK
Z lekkim przerażeniem poszłam na siłownię, bo obwodówki daaaawno nie robiłam.
Na całe szczęście w piątek o 19 raczej pusto na siłowni więc wszystko co chciałam miałam wolne.
Po pierwszym obwodzie chodziłam już dziwnie, a kończąc ostatni czułam w gardle
posiłek przedtreningowy
Także noooo.... Fajnie było
1a. Barbell Paused Squat (przerwa 15 sec - tempo 32X0) - 2 sec na dole
4x 5 - 30kg
1b. Single Leg Glute Bridge (przerwa 15 sec - tempo 2010)
4x 15 per leg - masa ciala
1c. DB walking Lunges (przerwa 15 sec - tempo 1010)
4x 12 per leg - 8 kg na reke
1d. Leg Curl (przerwa 15 sec - tempo 5010)
4x 8 - na wyczucie
1e. Lying Side Abduction (przerwa 15 sec - tempo 2010)
4x 15 per leg - masa ciala
1f. Swing (przerwa 120 sec - tempo X0X0)
4x 30 - 16kg
MISKA -
Czwartek i piątek na 2700 kcal - takie samo jak w środę z drobnymi modyfikacjami w owocach.
+ Bonus potreningowy z piątku
Jak po tygodniu czuję i widzę różnicę, to chyba boję się efektu jaki będzie po 6 tygodniach.
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-02-06 21:36:04