Oczywiście Frosti to miałem na myśli ,mam w rodzinie policjanta ,który też mi potwierdził , że przy złej pogodzie ,mają bardzo mało interwencji , na dworze , bo większość elementów patologicznych ,które wywołują różnego rodzaju zajścia ,siedzi wtedy w domu , są oczywiście wyjątki , ale bardzo mało . Amerykańscy eksperci z firm takich jak UDAP , czy Fox labs , polecają cywilom do noszenia właśnie dobrze stężony gaz w chmurze .Oczywiście służby mundurowe noszą gazy żelowe (wyjątkiem jest np polska straż graniczna ) , co zrozumiałe ze względu na prace w pomieszczeniach , trudno sobie wyobrazić , aby np policjant wyprowadzając kogoś z centrum handlowego , pryskał gazem chmurowym
.Pod względem prawnym , to znam osobiście pewnego prokuratora oraz nadinspektora policji , i oni sami mi mówili , że w samoobronie jeśli , nie ma możliwości ucieczki , to najlepiej użyć gazu , mamy nawet lepsze szanse prawnie ,niż gdybyśmy się bronili pięściami . Oczywiście jeśli decydujemy się na gaz , to musi to być dobry standard np jakiś policyjny 10% olejku pieprzowego , 1,33 % kapsaicyny , a nie jakiś odstraszacz zwierząt z Niemiec mający 3 % slabo stężonego olejku i 0,33 % kapsaicyny .Ogólnie to 90 % gazów dostepnych w Polsce to import niemiecki , z których większość nadaje się tylko do odstraszania psów , bo mają czuły węch , a na ludzi to działają tylko małoodpornych , stad częste opinie o nieskuteczności tego środka obrony , trzeba po prostu troche zapłacić i wiedzieć co kupić .Jako ciekawostke podam , że są nawet gaśniczki troche śilniejsze o zawartości 2% kapsaicyny , do odstraszania niedzwiedzi , a co więcej można kupić je w Polsce
Ale ogólnie to jak już pisałem wyżej wcale nie uważam , że każdy powinien mieć gaz , są osoby , które np wszędzie jeżdzą samochodem i wcale nie jest im , moim zdaniem potrzebny .Pozdrawiam