kamikaz i ronie220 - super, że wpadliście - każda rada się przyda od bardziej doświadczonych :-)) Dopiero zauważyłem kolegę do żurawii... Abrach**ąc od faktu, że chyba bym musiał na plecy sobie położyć dwie 20stki by tak Antka przytrzymać, to wygląda na to że sobie nieźle radzisz... Siady faktycznie wypada niżej nieco, syzyfki bez pomocy łap i [...]
Dzień 55 Dzień podobny do poprzednich - najpierw praca polowa, potem ogródek. Od popołudnia zacząłem weekend ;-) Zrobiłem dziś trening nóg - oj było naprawdę ciężko. Jutro po południu wybijam - nie wiem czy będzie tam internet, więc być może wpiszę się dopiero w środę. Zobaczymy ;-) Planuję wziąć udział w konkursie na przemianę sylwetki. Postaram [...]
Dominik - dzięki za odpowiedź ;-) Żałuję, że filmiki się nie udały... Nagrałem, ale nie widać tego co jest istotne w danym ćwiczeniu... 2. Wykroki są bardzo ciężkie. Jeszcze jakby było 10 łącznie, ale jest 10 na jedną nogę... %-) A i widzę, że oczywiście się pomyliłem pisząc obciążenie w wykrokach - napisałem wagę jednej, a nie dwóch sztangielek [...]
Dzień 61 Dzień słaby. Przynajmniej dla mnie. Jadłem wczoraj to co wszyscy, ale tylko mnie spotkała nieprzespana noc z powodu rozwolnienia... Jak pech to pech. Rano byłem zmęczony, potem jakoś doszedłem do siebie, ale czuję, że żołądek troszkę jest zmęczony... Od rana jakieś stoperany, espumisany. Na noc jeszcze dam Verdin. Zrobiłem siłownię. [...]
Marian - ja w po treningowych tych po szejku też raczej unikam tłuszczy, za to przed treningiem jem i jest spoko ;-) Odżywki żadnej nie mam - z resztą i tak staram się z białkiem nie szaleć wg. zaleceń nefrologa - także szkoda mi by było łykać proch, jak mogę później zjeść porcję mięsa ;-) Co innego jakbym nie dawał rady pokryć zapotzebowania na [...]
Mikołaj - tylko wiesz, łatwo się mówi - "zwolnij w żurawiu". Dałem póki co to obciążenie. Może z czasem uda się robić wolniej nawet z nim. Dominik - ano, przegoniłem %-) Że rano albo po treningu to wiem. Chodziło mi o to czy któryś z produktów: mleko, jogurt, kefir, maślanka jest szczególnie lepszy niż pozostałe. Ale skoro wszystkie są produkowane [...]
Dzień 71 Dzień spoko - rozpoczęty od sporego śniadania - owsianki, która miała ponad 1000 kcal - czy takie zjedzenie 1/3 zapotrzebowania jest ok? Potem oczywiście reszta jak być powinna. Wreszcie trochę wytchnienia od upałów. Przez pierwsze pół dnia nawet popadało i było całkiem chłodno. Teraz znowu słoneczko się przebija a do tego duchota... [...]
Dzień 81 Dzień znowu bez większych rewelacji. Wreszcie zdecydowanie chłodnij. Ale fajnie, bo rześko. %-) Po południu małe zakupy. Z treningu jestem zadowolony. Trwał prawie 2h, ale było warto, był dość intensywny :-)) Dziś trenowałem rano. TRENING 1. Odwrotne wiosłowanie - rampa 12 2,5 kg / 2,5 kg / 5 kg / 7,5 kg Plecy czułem ok. W ostatniej [...]
VonLobo - jajecznica dobra rzecz ;-D to źle z tym MCNPN, bo IMO dobrze ;-) Mikołaj - chciałbym ładnie ten drążek ogarnąć i to nie tyle łapami, co elegancko plecami ;-) fakt, w hackach mogło być niżej, ale to się widzi dopiero na filmiku... w MCNPN już założyłem obciążenie, ale sztanga jakby się przykleiła. Nie chciałem robić też na siłę, bo [...]
Dzień 90 Najpierw praca, potem siłownia, a wieczorem koszenie trawy ;-) Dzień ok, choć nie do końca jestem zadowolony z treningu - liczyłem że w przysiadzie uda się znowu dołożyć, ale poczułem ból w plecach, więc uznałem, że nie ma sensu na siłę, lepiej nie ryzykować (mimo wszystko i tak jest postęp - rampa znowu z wyższego pułapu). Aktualnie [...]
Dzień 93 Rano, właściwie przed południem zrobiłem siłownię. Potem właściwie luz. Wieczorem poklepałem z bratem piłkę przez półgodziny - ja bramkarz, on bramkarz i sobie strzelamy ;-) Biegania dużo nie było, ale tak gorąco, że kapało tylko %-) TRENING 1. Hack-przysiady ze sztangą - rampa 12 30 kg / 35 kg / 40 kg / 45 kg Obciążenie znowu na plus. [...]
Dzień 96 Siłownia zrobiona rano. Ćwiczyło mi się bardzo dobrze - w przysiadzie udało się dołozyć, a czułem, że może bym i jeszcze dołożył, ale mając w perspektywie jeszcze inne ćwiczenia uznałem, że nie ma co kombinować. Po południo koszenie trawy, czyli spacerowanie ;-) TRENING 1. Przysiady - rampa 12 40 kg / 45 kg / 50 kg / 55 kg / 60 kg Wyszła [...]
Dzięki Pandarek i Armstrong, w takim razie zmniejszę to obciążenie. Z wiosłem to myślę, żeby dać jakąś inną odmianę, bo nie łapię tego ćwiczenia. Tak jak wspominałem myślałem o półsztandze...
Dzień 115 Dzień luźny od pracy, bo padało i pada ;-) Poza tym zakręcenie wielkie w domu - wymiana mebli kuchennych, więc najpierw wyjmowanie wszystkiego, usuwanie starych szafek, czyszczenie podłogi i ścian. Teraz panowie monterzy montują nowe ;-) Bycie w kuchni przez najbliższe 3-4 dni będzie mocno ograniczone. Gotowanie praktycznie odpada. Więc [...]
Dzień 138 Dzień wolny, więc zrobiłem wreszcie siłownię. Od jakiegoś czasu tzn. od tego bólu pleców czuję jakby strach w MCNPN i przysiadach... Dziś niby lepiej było już, ale trochę się jeszcze cykałem, więc nie szalałem z ciężarem... TRENING Pull 1 1.Podciąganie na drążku szeroko nachwytem 8 / 6 / 7 / 6 / 6 10 / 8 / 6 / 7 / 7 2.MCNPN 37,5 kg x [...]
Dzień 145 Dzień wolny na uczelni. Trening zrobiony. TRENING Push 2 1. Hack-przysiady 30 kg x 12 / 35 kg x 12 / 40 kg x 12 / 45 kg x 12 ------------------------------ ------------------------------ 2. Syzyfki 5 kg x 15 / 7,5 kg x 15 / 10 kg x 15 / 12,5 kg x 15 / 15 kg x 15 ----------------------------- ----------------------------- 3. Wyciskanie [...]
Dzień 170 Dzień wolny od uczelni, więc trening zrobiony. Dziś były nogi. Nie robiłem ich dawno ze względu na kolana... Poszło w miarę ok, nie zrobiłec MC na sztywnych, bo odczuwałem prostowniki. Próbę podjąłem, ale nic z tego nie wyszło... TRENING Nogi 1. Syzyfki 2x12 ccx12 / ccx12 2. Nożyce 5x8 15x8 / 17,5x8 / 20x8 / 22,5x8 / 25x8 3. Syzyfki [...]