Szacuny
195
Napisanych postów
9906
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
174402
Dzień 138
Dzień wolny, więc zrobiłem wreszcie siłownię.
Od jakiegoś czasu tzn. od tego bólu pleców czuję jakby strach w MCNPN i przysiadach... Dziś niby lepiej było już, ale trochę się jeszcze cykałem, więc nie szalałem z ciężarem...
2.MCNPN 37,5 kg x 12 / 42,5 kg x 12 / 47,5 kg x 12 / 52,5 kg x 6
31 kg x 12 / 36 kg x 12 / 41 kg x 12 / 46 kg x 12
3.Uginanie podudzi leżąc 15 kg x 30 / 20 kg x 30 / 25 kg x 25 / 30 kg x 25
17 kg x 35 / 22 kg x 30 / 22 kg x 30 / 27 kg x 20 / 32 kg x 10
4.Podciąganie sztangi szerokim chwytem do mostka 10 kg x 12 / 12 kg x 12 / 14 kg x 12 / 16 kg x 12
11 kg x 12 / 13 kg x 12 / 15 kg x 12 / 17 kg x 12 / 19 kg x 12
5.Odwrotne rozpiętki w opadzie tułowia 6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12
6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12 / 6 kg x 12
6.Uginanie ramion ze sztangą stojąc 16 kg x 12 / 18 kg x 12 / 18 kg x 12 / 16 kg x 12
16 kg x 12 / 18 kg x 12 / 20 kg x 12 / 16 kg x 12
KOMENTARZE DO TRENINGU
1.Podciąganie na drążku szeroko nachwytem - w miarę ok
2.MCNPN - jak mówiłem już trochę się cykam... w sumie dwójki czułem dobrze, prostowniki również
3.Uginanie podudzi leżąc - ok, elegancko poczułem
4.Podciąganie sztangi szerokim chwytem do mostka - dokładałem obciążenie, poszło ok
5.Odwrotne rozpiętki w opadzie tułowia - ok
6.Uginanie ramion ze sztangą stojąc - całkiem dobrze, ale cholera, nie daję rady zacząć większym obciążeniem...
FILMIK Z TRENINGU
DIETA
Posiłek I: owsianka z wiórkami kokosowymi, rodzynkami, orzechami włoskimi i miodem
Posiłek II: gruszka
Posiłek III:pierś z kurczaka z ryżem i
Posiłek IV: pierś z kurczaka z ziemniakami i oliwą
Posiłek V: jaja gotowane z razowcem
Posiłek V: serek wiejski z gruszką i orzechami włoskimi
Szacuny
18
Napisanych postów
5049
Wiek
36 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
31752
hahaha spór o zupę mleczną :P no cóż - niestety należałem do tych skrzywdzonych których nauczony na płatki z mlekiem mówić zupa mleczna więc jak widać - są różne przypadkie ;)
Szacuny
195
Napisanych postów
9906
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
174402
dawidowicz - hehe, dobra, koniec już tego tematu
Mikołaj - dzięki, staram się. Z resztą sam na sobie czuję, że jest nieco lepiej - kiedyś nie dawałem rady do wyprostowanych rąk - teraz jakoś idzie
Czy mógłby ktoś wypowiedzieć się na temat podciągania sztangi do klatki na filmiku? Robiłem to drugi raz i nie wiem, czy tak powinno to wyglądać, czy coś poprawić...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Podciąganie sztangi wygląda ok. Staraj się nieco zatrzymywać ją jak jest na górze.
Strasznie ciężko jest robić drążek w wąskiej futrynie. Widać, że Cię ogranicza. Pomysł o drążku montowanym do ściany. Powinieneś łapać go ciut szerzej.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Podciąganie wygląda konkretnie, też tak chcę. Chyba pożyczę od Ciebie wariant z głową maksymalnie odchyloną do tyłu. Zawsze tak robiłeś (i jeśli nie, to czy zrobiło to potem dużą różnicę)?
Szacuny
195
Napisanych postów
9906
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
174402
Paweł próbowałem robić "drążek" na gryfie i stojakach, ale było mało stabilnie. Póki co futryna to jedyna opcja, ja w sumie się przyzwyczaiłem. Spróbuję nieco szerzej, ale tu nie mogę szaleć, bo... ogranicza mnie futryna
Ok, postaram się zastosować do tego w podciąganiu sztangi.
december - jakoś naturalnie mi tak wychodzi, nigdy na to właściwie nie zwracałem uwagi