RegenatAntos to profesjonalista sam w sobie. Bardzo dobrze się zna na temacie
Co do drugiego pytania, to wydaje mi się, że wręcz na odwrót. Przy złej technice wyciskania, angażujesz bardzo mięśnie naramienne, co powoduje mniejszą jakoś pompy i napięcia mięśni klatki piersiowej. Bardzo ważnym elementem przy tym ćwiczeniu, jest kąt ustawienia oparcia ławki. Dasz za duży kąt - to będziesz ćwiczył naramienne. Dasz za mały - to będziesz bardziej ćwiczył jak na płaskiej.
Szczerze? Sam mam do tej pory problemy z ustawieniem odpowiedniego kąta.
Jak możesz nawet na skosie 30, ćwiczyć porównywalnie co do płaskiej? Nie ma tak, to już jest kąt nachylenia, nie płaska powierzchnia. Za duży kąt,? Zależy ja tam zrobiłem skos na 60-70 (większość na tym robi wyciskanie sprzed głowy w siadzie na barki), inicjowałem ruch piersiowymi i na drugi dzień klatka była cała obolała (słynne DOMS'y).
Zmieniony przez - Cokta w dniu 2012-05-27 12:02:09