Kalikstat - pokonać przeciwności

Dzizzzz... podkład dźwiękowy rozbraja :>

pat34 - może i tak, ale obciążenie jak dla mnie też spore. Nogi czułem dobrze.

Chil -

Ja wierze że czułeś nogi dobrze, ale lepiej zejdz z Ciężaru i staraj sie robić przysiad tak głęboko jak się da. praktycznie aż dotkniesz pośladami łydek ;d

Dzień 129

Dziś siłowni nie dałem rady zrobić - znowu brak czasu...

TRENING

DNT

DIETA

Posiłek I: owsianka z wiórkami kokosowymi i żurawiną
Posiłek II: łosoś wędzony z 2 woreczkami ryżu i oliwą (czyli ok. 1300 kcal )
Posiłek III: łosoś wędzony z razowcem
Posiłek IV: serek wiejski z dżemem, migdałami i jabłkiem

Łącznie: 3025 kcal, 106g białko, 141g tłuszcze, 330 węglowodany

Chyba najkrótsza wypiska w historii dziennika na czym polega twoja praca, że cały dzień ci na niej schodzi?

Nowy sezon M jak masło go wciągnął :)

Mikołaj - jesień na wsi Czytałeś Chłopów? To powinieneś wiedzieć Aktualnie mamy kopanie ziemniaków

Chil - jak wracam wieczorem, to już nie mam nawet ochoty oglądać

A czasami teraz maszyny nie kopią same? Potem się chyba tylko zbiera to czego nie wyłapie maszyna ;>

Ale na maszynie (kombajnie) też ktoś musi być, żeby odwalać "co złe" z taśmy, woreczki same nie skaczą, skrzyniopalety same się nie składają i nie przesuwają Ale to zdecydowanie lepsza robota niż zbieranie z "kopaczki", która wypluwa wszystko za siebie i trzeba zbierać

Do tego dochodzi cały dzień na dworze praktycznie, co u mnie dodatkowo potęguje znużenie (ale jest też pozytyw: opalenizna + dotlenienie ).

Kopaczka wypluwała ... phi, ja pamiętam jak się z koszykiem i kopaczką w ręku zasuwało po polu Teraz to mości Panie luksusy