Kalikstat - pokonać przeciwności

Paszkos244

Dlaczego mam tego nie robić, skoro czuję się dzięki temu lepiej?
Bo w 90% artykułów w internecie piszą, że przy robieniu masy nie powinno się kręcić aerobów, bo masa wolniej idzie?

BULL SHIT

Paszkos, kolejny raz sam tworzysz sobie mity i sam je "obalasz" To jest tak głupie, że nawet nie mam słów.

A nie jest tak, że odradza się kręcenia aerobów?
Przynajmniej ja jakoś dziwnie zawsze trafiałem na takie stwierdzenia i wypowiedzi

No nie, lekkie aero zawsze poleca się robić właśnie po to żeby utrzymać bazę tlenową, dać mitochondria nowym tkankom, podkręcić metabolizm etc. U zaawansowanych może niekoniecznie zawsze, ale u początkujących jak najbardziej, nawet w formie aktywnego wypoczynku.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-04-23 22:19:26

A no widzisz
No to mi zawsze mówiono, że to tylko i wyłącznie szkoda dla robienia masy.
W takim razie sorry za stwierdzenie, że w 90%. Natomiast nie ukrywam, że dużo osób mi tak mówiło.

Dobra Kali to ja już nic nie rozumiem w takim razie Zrobisz jak będziesz chciał Tyle czasu starasz się nabudować mięcha i jak jesteś już bliżej celu zaczniesz redukować. Twój wybór

Paszkos244

A no widzisz
No to mi zawsze mówiono, że to tylko i wyłącznie szkoda dla robienia masy.
W takim razie sorry za stwierdzenie, że w 90%. Natomiast nie ukrywam, że dużo osób mi tak mówiło.

Dlatego nie słuchamy się "koksów" na siłowni... Podstawowa zasada zdrowia psychicznego

No raczej niewielkie aero w czasie robienia masy złe nie są

24.04.2013

Hvyowy dzień:
- miałem wyjść ze szpitala, nie wyszedłem - wyjdę w piątek (prawdopodobnie)
- wyniki do dvpy

- zmiana leczenia - silne kroplówki ze sterdydami do piątku (czyli będą 3, a potem powtórka co półtora miesiąca - do tego oczywiście codzienne tabletki)
- no i można powiedzieć, że osteoporoza, bo ubytki w lędźwiach w dzisiejszym badaniu są rzędu 30-40%

No i powiem szczerze, że trochę mnie to wszystko zdołowało. Nawet zastanawiam się czy nie dać sobie spokoju z siłownią (narazie jakaś mniejsza przerwa, a potem? Nie wiem). Choć osobiście nie chciałbym, zobaczymy jak sytuacja się potoczy...

Cóż takie życie... Mam nadzieję jednak, że to konieczne nie będzie i jakoś będę mógł dalej bawić się w to co do tej pory.

Swoją drogą zapisałem się na 3 maja na Bieg Konstytucji - nie wiem, czy po tygodniowym leżeniu przebiegnę 5 km bez ostrej zadyszki - najwyżej przemaszeruję


Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2013-04-24 21:46:50

Nie poddawaj się Kali! Progres ładny przez ten cały czas i szkoda marnować to:) Włączam powiadomki i ciśnij!:)

Dzięki bardzo

Niestety nie jest tak kolorowo jakby się wydawało. Przerwę raczej na pewno jakąś zrobię. A co będzie w przyszłości - zobaczymy. Na razie nic nie piszę.

Po wczorajszej kroplówce ledwo żyję. Ból głowy, na zmianę zimno, gorąco, do tego woda zostaje (nie jest tego bardzo dużo, ale jest...).

Jednak jak sprawdziłem dawka była combo - do tej pory jak brałem to to w dawce 20 mg co drugi dzień. Na drugi dzień ledwo żyłem. Wczoraj poszło 0,5 g (czyli 500 mg, czyli ponad 20x większe stężenie). Dziś znów dostałem takiego shota. Jutro to samo.

Witam znowu

Wczoraj wyszedłem ze szpitala poniżej aktualne wyniki:

Morfologia:


WBC - 7,10 (norma: 4-10)
RBC - 5,03 (3,5-5,5)
HGB - 15,2 (11-18)
HCT - 46 (35-55)
MCV - 91 (80-100)
MCH - 30,1 (26-34)
MCHC - 33,9 (31-37)
RDW - 13,6 (11,5-14,5)
PLT - 327 (150-400)
MPV - 7,9 (6-11,5)
PCT - 0,26 (0,12-0,36)
PDW - 47,4 (40-60)


Morfologia ok, wszystko w normie.

Badanie ogólne moczu:

Ciężar właściwy - 1.020 (norma: 1.016-1.022)
pH - 5 (4,8-7,4)
Leukocyty - 0
Azotyny - 0
Białko - 150 (<10)
Glukoza - 0
Ciała ketonowe - 0
Urobilinogen - 0
Bilirubina - 0


DZM - Dobowa Zbiórka Moczu:

Białko - 3 g/24h

Biochemia:

Glukoza - 62 (norma: 74-106)
Białko całkowite - 3,6 (6,4-8,3)
Albuminy - 1,5 (3,9-4,9)
Mocznik - 45 (18-55)
Cholesterol całkowity - 593 (120-200)
LDL - 445 (50-130)
HDL - 102 (35-55)
Triglicerydy - 229 (35-165)
Wapń - 8,2 (8,6-10,2)
Sód - 136 (136-145)
Potas - 4,3 (3,5-5,1)
Kreatynina - 0,8 (0,7-1,2)
AST - 22 (<37)
ALT - 10 (<41)
Azot mocznika - 21 (8-26)


Witaminy:

Witamina D - 4,6 (20-80)

Jak widać ogólnie jest słabo. W ogóle czuję się średnio, raczej słabo. Nie mam póki co ochoty na nic, ale to zapewne też efekt uboczny tych combo kroplówek... No i ogólne zmęczenie.

Najgorzej wygląda białko całkowite i albuminy. Dopóki one będą poniżej normy to woda we mnie będzie (więcej albo mniej) zostawać. Póki co mam zalecone branie diuretyków - furosemid.

Co tu dużo gadać - na razie przerwa. Jak się całość potoczy zobaczymy. Gratis dostałem jeszcze info, że mam osteoporozę - najwięcej brakuje "kości w kości" lędźwiach - 30-40%. W związku z tym też dostałem stosowne leki. Za miesiąc znowu wracam tam na 3 dni - kolejne kroplówki.

To tyle póki co


Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2013-04-27 16:24:43