SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kalikstat - pokonać przeciwności

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 270194

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Dzień 43

Wczoraj byłem w strefie kibica. Wrażenia bardzo fajne, duzo ludzi, super atmosfera. Niestety byłem tylko przez I połowę z powodu sporej burzy i deszczu w Warszawie. II połowa obejrzana w knajpie, pod parasolami. Nad nami grzmiało, waliło i lało niemiłosiernie Ogólnie Hiszpania wreszcie pokazała prawdziwą tikitakę. Najbardziej szkoda mi Ballotelego Szkoda też Motty... ale takie jest sport.

Wczoraj oprócz opisanej standardowej diety wpadły mały cheat-meal. Kiełbaska z grilla i kawałek tortu (urodziny taty ).



Dziś dzień spokojny. Nic większego się nie wydarzyło. Zrobiłem tradycyjną porcję aerobów. Nie jest już tak gorąco jak było, ale nadal jest bardzo ciepło...

Po wczorajszych pomiarach jednak po sugestiach chłopaków uznałem, żeby jednak podbić kcal. Podbiłem je o 300 kcal (nie jak wcześniej pisałem o 200). Teraz będzie więc całość na poziomie: 2700-2800 kcal, 150-160 g białka, 115 g tłuszczów i 270 g węglowodanów (reszta).

TRENING

Aeroby - jazda na rowerze 1h 43 min (29,75 km)

Unoszenie nóg prostych w zwisie
13 / 110 / 10

Rozciąganie

DIETA

Posiłek I: omlet z 3 jaj z banami
Posiłek II: ryż z serkiem wiejskim, jabłkiem, brzoskwinią, wiórkami kokosowymi, rodzynkami i migdałami



Posiłek III: łosoś wędzony z ryżem i rodzynkami
Posiłek IV: jajecznica z 5 jaj z warzywami i razowcem
Posiłek V: serek wiejski z twarogiem, wiórkami kokosowymi i brzoskwinią

Łącznie: 2748kcal, 157g białko, 116g tłuszcze, 273g węglowodany
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Pako - wszystko o co pytałeś jest na poprzedniej stronie (poprzedniej w stosunku do strony na której się wypowiadałeś )

Panda - nie wiem, czy dobrze zrozumiałem z tym SDDP, chodzi o to, że dobre jedzenie podkręca metabolizm i powoduje zwiększoną termogenezę?

Więc upraszczając, jeżeli przyjmuję X kalorii z białka, to 70% jest tylko wykorzystanych (30% idzie na "ciepło")? Z kalorii z węglowodanów netto pozostaje ok. 95% kcal? A jak sprawa wygląda z tłuszczami - one też mają "jakieś" SDDP?

Postanowiłem, jak już pisałem wyżej, podbić kcal w końcu o 300. Całość na poziomie: 2700-2800 kcal, 150-160 g białka, 115 g tłuszczów i 270 g węglowodanów (reszta). Podbiłem to tłuszczami (+15 g) i węglowodanami (resztę). Czy tak będzie ok?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Nie, chodzi o to, że kcal nie jest równa kcal. Przykład kapusty i "diety" kapuścianej: organizm musi zużyć więcej energii, żeby ją strawić, niż uzyskuje z jej strawienia. 1000 kcal nie tyle daje 0 kcal, co powoduje, że ma się straty kilkuset kalorii.

Dlatego 200 kcal w przetworzonym pożywieniu i zarazem łatwostrawnym (fast food= jedzenie bez błonnika), nie jest równe 2000 kcal w nieprzetworzonej żywności. 100 kcal z sacharozy to nie jest tyle samo kcal co 100 z ryżu.

Nie masz się w to zgłębiać, tylko po prostu dowalić kcal. Proste ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
będzie okej. Pilnuj brzucha. Proponuję często rano na czczo po łazience iść na wagę a następnie zmierzyć obwód brzucha. Będziesz miał ładny przegląd co się dzieje.

Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1389 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 36311
Piękna gra Hiszpanów, muszę przyznać, że zasłużyli sobie Balotelliego jakoś mi nie szkoda, kawał gnojka
Dużo jeździsz tym rowerkiem, nie odczuwasz zmęczenia nóg na następny dzień (w szczególności, jeśli masz przewidziany trening zawierający ćwiczenia na nogi)?
Kill- nie przesadzaj z tym mierzeniem, raz na tydzień spokojnie starczy

miejsce-na-nowy-dziennik

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 756 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7259
To pewnie wrazenia trzymaja do dzisiaj co :)

Jak na urodziny Tatusia to i tak malo cheatow wpadlo, ale masz wole.

Widze, ze na sniadanie tez omlecika preferujesz... Probowales kiedys dac banana od razu do ubitych jajek? Omlet wtedy wychodzi o wiele wiekszy, warto sprobowac :)

http://www.sfd.pl/oskar1994_DT_MASA!!!-t853384.html

DZIENNIK TRENINGOWY!! ZAPRASZAM!

FOTY STR/ 1, 2, 9, 26, 35, 39, 56!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Panda - ok, teraz rozumiem. Źle zinterpretowałem http://potreningu.pl/diety/artykuly/700/jedz-i-chudnij-czyli-czym-jest-sddp  A kcal dołożyłem

Killing232 - dzięki, ale nie po to "przestawiałem się", żeby do tego wracać. Kiedyś ważyłem się codziennie i martwiło mnie każde 100 g na plus. Myślę, że będę robił jak do tej pory - waga i pas raz na tydzień

Mikołaj - nic nie odczuwam A w przysiadach nigdy nie miałem jeszcze takich wyników jak teraz, więc jest ok

Oskar - no nie powiem, jak parę razy zagrzmiało to były emocje Czasami placki owsiane robiłem tak, że owsiane mieszałem z jajkiem i bananem właśnie Było jak mówisz: większe, a przy tym słodsze Do tego coś na wierzch i mega śniadanie Gdzieś wcześniej jakieś foty są
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179
Noo Kali .. Jak będziesz trzaskał dzień w dzień/co dwa dni te 30 km, to masa będzie spadać, nie ma co.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Ale kcal też już podbite
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
o śmieszne wartości to podbiłeś, uwzgledniając do tego swą śmieszną wagę zrobi się jeszcze śmieszniej. Nie o to chodzi.
Jak już chcesz tak szaleć, to węgli 450, a nawet 500 w końcowym rozrachunku.
Zaraz ocenię filmy

EDIT:

Przysiady - dokładaj.

Martwy na sztywnych - dokładaj

Żuraw - jeszcze spowolnij negatywna, kiedy to zrobisz to już później dokładaj, sugeruję dla utrudnienia w żurawiu odbić się przedramionami nie dłońmi. Miej przedramiona wysunięte pod klatką piersiową.

Wiosłowanie - znów nie o to chodzi, ale już nie będziemy po raz n-ty tego poprawiać, kiedyś zajarzysz. Taka forma wiosła, którą wykonujesz spowoduje zabudowanie górnych środkowych obszarów grzbietu ma to swoje plusy i minusy, tak czy inaczej - dokładaj.

Drążek - do poprawy, nie bujaj się. Weź krzesełko z którego będziesz mógł swobodnie kontrolowanie zawisnąć, bo sam podskok do tego drążka już Cię mocno rozbalansowuje.

Wycisk na skosie - strasznie spadłeś z ilością powtórzeń na 27kg 12pow na 31kg już tylko 5, jeszcze słabe te piersiowe, to też nie będziemy ich przesadnie męczyć na wstępnych seriach, zatem zejdź na rampę 10.

Wycisk stojąc - ok, dokładaj.

francuz - złap wężej i dokładaj.



Zmieniony przez - Antos098 w dniu 2012-07-03 08:37:16

Zmieniony przez - Antos098 w dniu 2012-07-03 08:53:45
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Odzywianie -,-

Następny temat

Ocencie moj plan

WHEY premium