Pelne wersje, bo ankieta cos przycina :-/ DOPINGSPAM, CZYLI STADO ZAROPIALYCH BAZANTOW W AKCJI ****A MANA LEB SZCZEPANA, CZYLI DOPINGSPAM I OKOLICE SPAM I NIE MA*****A WE WSI U GREGORA NA IMPREZIE, SPAM DZIALU DOPING! SPAM, WSZYSTKO TO CO KAZDY SEZONOWIEC POWINIEN WIEDZIEC! SPAM! I NA WSZYSTKO INNE SRAM WSZYSTKIE INNE SPAMY SA*****OWE, DOPING [...]
Świetna walka Ten pojedynek uświadomił mi dwie rzeczy.Po pierwsze pomimo to ,że Manny wygrał widać było ,że nie pasują mu uciekający bokserzy (tak zwani "walczący z kontry").A po drugie ,że ma twardy łeb.Przyjął kilka mocnych bomb o Cotto i nic.Nawet się nie zachwiał. Teraz albo walka z Floydem,albo koniec kariery inaczej tego nie widzę.
Dlatego ja z Puarem nie dyskutuję, olewam jego zaproszenia do dyskusji. Ograniczam się do kpin i trollingu. W internetach u oponentów w dyskusji ignorancja + zakuty łeb = frustracja. Dlatego takich nie próbuję przekonywać nawet. Przecież to jest koleś, co zupełnie niedawno i na serio przekonywal, że Hodżer i Larkin to przyszłość LHW i pogromcy [...]
lestat1986, napisałem, że brałem. Nie biorę jej od lipca. Jak brałem fluo, to było jeszcze w miarę ok, poważne problemy pojawiły się dopiero jak odstawiłem. W moim przypadku są małe szanse, że to może być kortyzol (w sumie szczerze w to wątpię), fluo go obniża, a jak odstawiłem ten syf to kortyzol mógł gwałtownie skoczyć, dlatego na pewno zrobię [...]
tosz jechal na miasto, to mu nakazałam co nie %-) a palłaś przez łeb, bo jak nie to nie jesteś ujowa Zmieniony przez - atraMento w dniu 2015-04-17 11:20:19
idz do lekarza bo ****a zrobi sie konkretne zapalenie i dopiero bedzie mnie leb boli za***alem 400mg ibuprofenu ale cos niechce przestan bolec Zmieniony przez - darek1805 w dniu 2007-10-02 17:09:53
patrol robilem,ale domysl sie jak sie robi patrol po 14h...2 razy musiale isc w jedno miejsce bo swiatel nie pogasilem..łeb mam juz zgiety totalnie po tej nocy.
tu u mnie na dzielnicach nowoczesne rude dzieci maja lepsze zabawy..kradna auta,pojedza i zajada silnik na ile sie da,zazwyczaj tez auto rozpierdziela ile sie da i pala..nic ino ukrecic ten pusty leb gnojkom.
Tomku szczerze? Wolalem zawsze sie buc z wieklimi chlopami. Bo wiekszy chuk jak ******lnie o ziemie. Najgozej trafic na zylastego zawzietego skurczybyka. Na szczescie nie mialem przegranej walki nigdy. Raz dostalem ale 3 na 12. I tak nie bylo zle ale matka mnie nie poznala taki leb byl spuchniety.