leb

dodam, ze masa ciala w granicach 108kg sie trzyma:-)) wiec tym bardziej zadowolony jestem, ze na takicm makro nie leci wszystko na leb:-)

wiesz co, ma takie fajne wypustki, ktore przykrecilem do bokow scian, bo ja nie mam futryny tylko sciany, i jak rozkrecasz drazek to wchodzi w srodek drazka, specjalne takie wzmocnienie, niby wytrzymuje do 200 kg:)) okaze sie, jak ktoregos dnia w leb nim dostane lub j**ne na grzbiet

ja sie z domu nie ruszam :)) bo pech czyha na mnie za rogiem haha W sumie można się śmiać, ale kurła rzeczywiście z łóżka nie powinieneś wstawać, ale chuy wie czy wtedy sufit Ci na łeb nie spadnie %-)

aż muszę znaleźć chwilę i zaktualizować wiedzę na temat konfliktu po tym co tutaj wypisujesz za ciekawostki, bo ostatnio dostałem tyle swoich prywatnych problemów na łeb, że światem zewnętrznym całkowicie przestałem się interesować

Ja mam duży leb%-)

Dobra to od dzisiaj lecimy z reboundem. Aktualne makro: Dni Low Carb (2x w tygodniu): 350g+ B, 100g WW, 90g T Dni Medium Carb (3x w tygodniu) 350g+ B, 300g WW, 70g T Dni High Carb (2x w tygodniu) 350g+ B, 400g WW, 70g T Makro liczone myfitnesspalem, więc wliczam tłuszcz z mięsa, nawet chudego, płatków owsianych, białko z makaronu itd. Nie wliczam [...]

09.01.2013 DT http://img843.imageshack.us/img843/4721/dieta201301091.png Zmiksowałam pół kubka jogurtu z czterema łyżkami kakao i smakowało jak czekolada gorzka. Chyba częściej będę tak robić i pokombinuję z orzechami :-) http://img811.imageshack.us/img811/5577/20130109121106.jpg Zasnęłam już o 4 i wstałam po 11 :-D Wracam do normy, rozmawiałam z [...]

Dziwne, że nie był z tym u fizjoterapeuty, tylko bierze pain-killery i kortyzon (nic mu to nie da na dłuższą metę). Po walce z Mirasem będzie miał kontuzjowany kręgosłup szyjny (LHK tak mu wygnie łeb na bok, że przekroczy zakres ruchu )

Na wstępie...przepraszam osoby, który zawiodłem nieregularnym prowadzeniem testu. Sam nie do końca wiedziałem na co sie pisze, byłem pewny, że podołam zadaniu mimo, że kończyła sie sesja, zaczynały wakacje, pojawiła się większa harówka w pracy. Po za tym życie prywatne - w wakacje wiadomo aktywniejsze, wypady nad wode, z dziewczyną, ze znajomymi, [...]

no gość miał łeb jak sklep, nie da się ukryć. Nie można być w ciemię bitym, by rozkminiać w ten sposób czynniki treningowe i technikę, ale musiał też być niezłym dziwakiem, tak podejrzewam, bo od samego rozmyślania nad tak ważnymi szczegółami w treningu, może się zleksza w głowie poprzestawiać. Co nie zmienia faktu, że muszę mocniej przestudiować [...]

no gość miał łeb jak sklep, nie da się ukryć. Nie można być w ciemię bitym, by rozkminiać w ten sposób czynniki treningowe i technikę, ale musiał też być niezłym dziwakiem, tak podejrzewam, bo od samego rozmyślania nad tak ważnymi szczegółami w treningu, może się zleksza w głowie poprzestawiać. Co nie zmienia faktu, że muszę mocniej przestudiować [...]

Ja dostałem butelka w łeb... Ale adrenalina wtedy była, że dopiero po chwili w lustrze się zobaczyłem i krew mi bokiem łba płynęła jak z wodospadu. Niezbyt przyjemnie wspominam ten wieczór... Ale walczyliśmy w trójkę jak lwy, hehe Teraz nad morzem???

A jeszcze wydłużony negatyw to też dłużej to ciśnienie rozsadza łeb xD

Hej. Będę śledził. Dzisiaj miałem po raz pierwszy problem z tuńczykiem. Myślełem, że se w łeb strzelę. Prawie dwa lata smakował, a teraz nagle przestał. Zmieniony przez - Kuro w dniu 2008-04-16 17:41:30

ptr_j młody jesteś to dasz radę spokojnie, jak już mówiłem na spokojnie można biec, nie trzeba na łeb na szyję, aby zdążyć, trzeba ostrożnie wymijać i skakać i będzie dobrze. Zostaw sobie trochę sił na końcówkę, czyli bieg wahadłowy, bo to najgorzej męczy, na tym straci się najwięcej sekund.

znowu ****a ryba przynies mi jeszcze raz do pracy kiedykolwiek rybe a w leb dostaniesz wyglada apetycznie ale co z tego jak ryby ****owe no moze pstrag jedynie dobry hrhr

Po dzisiejszej gali znowu zobaczę Conora na avatarze u Ciebie, jestem tego pewny :D! Dla mnie Conor to pewnego rodzaju autorytet. Podziwiam go za charyzmę, sposób bycia no i łeb do promocji siebie, interesu, a także tą jego pewność siebie i wygadanie.. Ogólnie jakbym był laską to bym chyba pseudofanem został :D

13.11.16 Siema! Wczoraj nie dodałem wpisu, bo cały dzień nie było mnie w chacie. Wyszedłem rano na trening o 8, później pojechałem od razu do Wrocławia i wróciłem o 2 do domu. Nie będę opisywał jak to wyglądało wszystko, ale generalnie mega fajny dzień. Na noc trochę podjadłem, ale w porę się opamiętałem i ogarnąłem :D. Także jest kontrola! [...]

Dzisiaj off od treningu, w pracy też wolne było , więc odpocząłem w dzien pospalem 3h dodatkowo i gitara. To co mialem dziś zjeść właśnie kończę jeść także 22 i po wszystkim , na zdjęciu brakuje 4 porannych tostów. Jutro ciężko plecy, zobaczymy jak to pójdzie. W sumie to tyle, nic ekscytującego się nie działo. Łeb zarośnięty, plery zarośnięte, ryj [...]

Walczyłem dzielnie aż do 13 kg! Nie wiedziałem, że to podwójne dno jest takie przeyebane i faktycznie mi obetnie ciężar o połowę. A w to żebyś wymiękł to nie wątpię - zawsze jak robisz wykroki masz taki łeb spuszczony jakbyś szedł na ubój - widać, że coś się w Tobie łamie, w końcu w ogóle przestaniesz te nuki ćwiczyć, i to bynajmniej nie dlatego, [...]