Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

Panowie specjaliści jeszcze pytanie odnośnie gazów CS....kiedyś za młodu jak każdy pewnie bawiłem się NATO CS, powiem szczerze- nigdy nie narzekałem, ale też i nie oczekiwałem wtedy od gazu całkowitego powalenia przeciwnika. Później wiele złego słyszałem o CS- że nieskuteczne, że nie działają etc. A jak to jest naprawdę? Czy naprawdę ARM II lub PUISSANCE jest taki słaby i nieskuteczny??

Puissance 90 oraz ARM II to bardzo skuteczne gazy, pod warunkiem, że akurat trafisz na działający egzemplarz. Tego nigdy nie wiesz. Produkuje je firma PM Chimie, możesz wpisać sobie w wyszukiwarkę i wejść na ich stronę. Użyj słownika google i przetłumacz sobie z francuskiego, co jest napisane na ich stronie. Sprzedają gazy atrapy, na potrzeby kina. Nikt nie wie o co w tym chodzi, ale dwie rzeczy są pewne: 1. W przypadku ich produktów nie wiesz na co trafisz (możesz trafić na "killera" albo zupełnie niedziałającą substancję), 2. Formuła traci szybko swoją moc, a polscy dystrybutorzy lubią ponoć naciągać daty przydatności. Co do samego gazu CS, w dużym stężeniu jest oczywiście bardzo skuteczny i nie wymaga nawet dokładnego trafienia tak jak OC. Niestety na rynku nie ma ani jednego dobrego miotacza CS, który mógłbym z czystym sumieniem polecić.


Zmieniony przez - Henel w dniu 2018-08-31 14:45:16

Dzięki Henel, jak zawsze można liczyć na Ciebie
A jakbyś miał polecić wybór pomiędzy ARM II a P.90 to co byś wybrał? Czym się różnią? Wybacz, za te pytania ale do gazów CS mam osobisty sentyment


Zmieniony przez - misiaczex w dniu 2018-08-31 14:52:41

Polecam się na przyszłość. Tematem gazów obronnych interesuję się od jakichś 25 lat, wg. mnie to optymalne narzędzie do samoobrony. Na forum są użytkownicy bardziej ode mnie doświadczeni jeśli chodzi o realne użycie gazu w samoobronie (ja na szczęście nie miałem takiej potrzeby, jedynie wobec atakujących psów i raz gdy wystarczyło samo wyciągnięcie gazu). Ale sądzę, że ci praktycy powiedzieliby mniej więcej to samo.

Wybrałbym osobiście ARM II. W przypadku Puissance trafiłem na nieaktywny egzemplarz. ARM II miałem 3 egzemplarze i wszystkie były OK, traciły tylko swoją siłę wraz z upływem czasu. Niestety ARM II to tylko 50 ml., trochę mało. Ale na jednego napastnika powinno dać radę. Natomiast nie nosiłbym go dłużej niż pół roku, a potem na testy. Nie wiadomo jak długo leżał w sklepie. Albo weź sobie coś takiego, tyle że jest duży: https://www.hanet.com.pl/Gaz-CS-100ml 

Natomiast nie ma co za bardzo kierować się sentymentem. Gaz CS możesz mieć kolekcjonersko, albo jako zapasowy. Może on też skutecznie odstraszyć psa. Ale w przypadku "ludzkiego" napastnika skuteczniejsze będzie trafienie w oczy dobrym OC. Może Hotspray sprowadzi faktycznie tego Foxa 5.3. Chodzi o to, że po gazie CS mocno się kaszle, pluje, ślini, etc. może on spowodować tez zamknięcie oczu ale na krótszy czas niż OC. Może być tak, że po gazie CS napastnik dość szybko (po 2-3 minutach) będzie zdolny do dalszego ataku. Natomiast osoba oślepiona dobrym OC nie otworzy oczu przez jakieś pół godziny, zwłaszcza jeśli nie ma ze sobą mleka. Poza tym niektórzy koledzy z forum wspominali, że alkohol znacznie uodparnia na CS.

Hm....bardziej myślałem właśnie o kolekcjonerskim niż jako faktyczna obrona- co do noszenia dwóch gazów to bardziej wole właśnie jeden a dobry uważam że głupotą jest oszczędzanie na bezpieczeństwie. Ale co do tego KO CS to zaskoczyłeś mnie nigdy nawet słowa nie słyszałem o istnieniu jego. Powiedź mi tylko CS traci swoje wartości wraz z czasem czy po terminie, np. czy roczny gaz mimo iż mieści się w terminie ważności już będzie słabszy od nowo wyprodukowanego? Pytam się ponieważ na inter-ark jest ARM II w promocji i obawiam się...wiadomo czego a ma ktoś doświadczenia z KO CS??


Zmieniony przez - misiaczex w dniu 2018-08-31 15:32:37

Ten ARM II jest w Inter Arku w promocji praktycznie od samego początku. Nie musi to oznaczać, że zbliża się termin jego przydatności. Jeśli chodzi o trwałość sedno tkwi w formule jaką stosuje producent. Na przykład KO CS zachowuje swoją siłę nawet po terminie. Niestety, jest słabszy. Nie chcę w tej chwili źle napisać, ale KO CS z tego co słyszałem ma około 1% CS, a ARM II 2,5-3 %. Frakcuskie CS-y mają jednak formułę dość nietrwałą. Ja mam takie doświadczenie z KO CS 100 ml, iż obroniłem się nim przed psem biegnącym za moim rowerem z wyraźnym zamiarem ugryzienia mnie. Psu oczywiście nic się nie stało, ale przestał mnie gonić. Więc zadziałał skutecznie. Jakbyś brał KO CS to tylko ten wielki, bo musisz słabszą substancję nadrobić zasięgiem i ilością.


Zmieniony przez - Henel w dniu 2018-08-31 15:34:48

To nie jest tak, że każdy gaz chemiczny (CS, CN) będzie tracił swoje właściwości z czasem. Może z czasem utracić pędnik, ale nie właściwości, tak nieraz dzieje się w przypadku starych milicyjnych miotaczy sprzed np. 30 lat. One nadal zachowują swoją moc, ale np. mają zasięg 15cm. A jeśli pytasz mnie o gaz typu ARM II - tak, jest to możliwe, że będzie tracił swoje właściwości jeszcze przed upływem terminu ważności, czyli najlepsze są świeżutkie.



Zmieniony przez - Henel w dniu 2018-08-31 15:38:33

Zmieniony przez - Henel w dniu 2018-08-31 15:40:15

Henel zostaniesz moim mistrzem a reasumując jeśli ilość środka ma wpływ na jego skuteczność to np można założyć, że gaśnica Hi-MAX będzie tak samo skuteczna (po wypsikaniu np połowy zawartości) co FOX (ok 43ml)?


Zmieniony przez - misiaczex w dniu 2018-08-31 15:45:15