SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

No ale ogarnijcie już się trochę.

Może mieli jakąś godzinowa promocje czy coś. 60pln to jak za darmo.

97,5kg. Dzisiaj DNT i 0 ww, jutro nogi, i nie wiem czy nie zrobić jakiegoś ładowania. A od poniedziałku głodówa - 300g B / 40g T / 50g WW.
Nogi gotowe, jeśli jeszcze jest gdzieś fatu, to chyba tylko na prostych brzucha.

do jakiej wagi chciałbyś zejść tak na tydzień przed zawodami, żeby "spokojnie" wbić się w limit?

tu nie ma co pisać, trzeba podziwiać i czekać na forme startowa ;)

Erwi - 94kg to będę spokojny. 96 myślę że dałbym radę, ale już na mega spinie i wycieńczeniu.

No... Na nogach już ładna wojna pręgi na każdej głowie...

Po konsultacji z Lukim, plan na jutrzejsze ładowanie jest taki - białko bez zmian, czyli 300g, węgle 900-1000g, tłuszczu minimum. Oczywiście źródłą węgli będą różne, i proste i złożone. Jakoś mega udziwniać mi się nawet nie chce, więc pewnie będą lecieć głównie płatki słodkie, ryż z dżemem, owoce, jakiś mega omlet. Porobię zresztą foty.

Trochę odżyjesz foty zdjęcia będą...ale ja chciałbym zobaczyć Twoje zdjęcie na koniec dnia

Ciemno będzie wiec ciężko będzie o dobrą fotę sylwetki, ale zrobię foto ciąży