SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

JOANNA SZYMANIAK - Sforcia

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 475705

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Wczorajsza sytuacja z pytaniami o moją miskę przyniosła fajny efekt
Była prowadzona dyskusja, bez złośliwości, obrzucania się błotem - rwania włosów ani banów nie było
Wielu podglądających, kilku uczestniczących ludzi

Tego brakuje w tych naszych dziennikach. Rozmów/pytań.
Wiadomo nie o hejt chodzi, ale nawet jak komuś się moja forma nie podoba, uważa że coś jest nie halo, to piszcie, pytajcie jak coś jest niejasne z treningiem z dietą.
Jak będę umiała odpowiedzieć czy wyjaśnić, to oczywiście to zrobię.
Nie chodzi o spijanie sobie z dziubków śmietanki jakie to nie jesteśmy fantastyczne och i ach bla bla bla.
Ale ja też nie zawsze wszystko napiszę, nie o wszystkim pamiętam albo jest dla mnie oczywiste i to pomijam.

Dlatego zachęcam do dyskusji, jeśli macie pytania, wątpliwości, to pytajcie




Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-06-22 14:26:04
3

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 5 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6886
Czasem milczenie jest złotem :)
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Owszem ale właśnie był przykład pewnego niedomówienia odnośnie mojego menu i został w dyskusji wyjaśniony w ja czasami pewne kwestie mogę pomijać i to całkiem nieświadomie, a druga osoba będzie się zastanawiać o co chodzi

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 119 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 11168
Właśnie Sforcia,byłam ciekawa jak radzisz sobie z pokusami,czy w ogóle je masz. Po Twojej odpowiedzi zrozumiałam że na takim etapie i z takim zaangażowaniem takie pokusy są poprostu nieważne, tracą na swojej intesywności bo ważniejsze jest co innego. Żyjesz i myślisz tak że nie ciało rządzi Tobą tylko Ty ciałem Też miałam taki okres że w sklepie miałam na coś ochotę ale myślałam sobie- "Daj spokój! Ty takich rzeczy nie jesz i już" Teraz staram się wrócić do tego myślenia a fotki Twojej sylwetki i Twoje pozytywne posty to dla mnie inspiracja Wyglądasz coraz lepiej, chociaż w sumie cały czas fajnie, czy to na masie czy na redukcji
Podglądałam po cichaczu ale chyba skończę z tym Trzeba się odzywać, gadać z ludźmi, otworzyć się i szukać motywacji
P.S. Mogłabyś wkleić zdjęcie z przed kilku lat, takie najlepiej gdzie jesteś najmniej zadowolona ze swojej sylwetki? Takie dla porówniania
Pozdrawiam i Miłego wekendu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Ginger_Red

Podglądałam po cichaczu ale chyba skończę z tym Trzeba się odzywać, gadać z ludźmi, otworzyć się i szukać motywacji
P.S. Mogłabyś wkleić zdjęcie z przed kilku lat, takie najlepiej gdzie jesteś najmniej zadowolona ze swojej sylwetki? Takie dla porówniania
Pozdrawiam i Miłego wekendu



To pisz/pytaj itp
Cieszę się, że mogę być dla kogoś motywacją, ale jeśli nikt mi o tym nie powiem, nie napisze, to nie mam pojęcia, że gdzieś to do kogoś trafia w taki sposób

Co do fotek z przed kilku lat, to szykuje post z porównaniem
Ale to jeszcze 2-3 tygodnie bo czekam na formę jaka będzie w połowie lipca.

Póki co fota z wczoraj



4

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 293 Napisanych postów 4340 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 24891
Ja to bym Ciebie chciala zobaczyc w bikini <3 wtedy dopiero beda widoki
Super Asia widac, ze cos sie rusza i nogi wygladaja coraz lepiej a te barki.... <3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Cruella - porównanie właśnie planuje w bikini Tylko muszę w końcu na plażę dotrzeć.

_________________________
Przybywam z krótką relacją

Chciałabym bardzo rozszerzyć moją dobę o parę dodatkowych godzin To jest nie do opisania jak brakuje mi czasu w ciągu dnia!
A odpocząć i odetchnąć też czasami trzeba...
No ale, do sedna.

W piątek na siłownię nie dotarłam Przez te okrutne upały i skoki ciśnienia byłam jak trup. Około godziny 20 doszłam do żywych tak właściwie.
I od soboty, włącznie z dniem wczorajszym boli mnie okrutnie głowa do tego stopnia wczoraj, że jakiś ból migrenowy to musiał być bo było mi aż niedobrze.
Ciśnienie jest bardzo wysokie cały czas, a zauważyłam że takie zdecydowanie mi nie służy. Do tego pogodowe zawirowania i choćbym nie wiem jak energią tryskała, to ból głowy wszystko psuje.
Wczoraj przed siłownią nawet zrobiłam 40 min drzemki, bo nie wyrobiłabym.

W weekend miska ciut poluzowana - miałam pozwolenie Tadeusza na jedzenie na mieście, ale że w sb było to utrudnione trochę, a do tego w moim mieście mam generalnie same pizzerie, burgerownie czy kebabownie, to niestety ale nie poszaleje z posiłkami z racji bezglutenowej restrykcji
Skończyło się na 400g piersi kurczaka z grilla z waflami z masłem
Czit jak się patrzy


MISKA narazie bez zmian, ale Tadeusz będzie na mnie eksperymentował teraz z rozkładem makro, będę miała mniej różnych produktów i inne pomysły w głowie mu siedzą. Generalnie trochę przykręcimy śrubę.
Z racji tego, że trochę czasu mamy, to chce posprawdzać to i owo.

TRENING póki co takie jak były, ale Wojtek najprawdopodobniej niebawem je zmieni, tak żeby dalej robić rekompozycję sylwetki, co by wszystko miało ręce i nogi.

Ogólnie redukcja idzie cały czas do przodu. Mimo, że waga to dzifffka a centymetry jakieś zaczorowane niewiele się ruszają, to wizualnie sama dostrzegam zmiany więc chyba coś faktycznie się dzieje.


Poniżej dowody na to, że coś się zmienia
+ żarełko

Pierwsze foto po obfitym śniadaniu jakby co












Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-06-29 12:22:36
3

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Forma się robi coraz lepsza i z tą dobą jak znajdziesz sposób na przedłużenie to błagam podziel się patentem już nawet organizację czasu da się ogarnąć, ale brakuje go na takie zwykłe "pomieszkanie" w domu. Tyle że chcemy efektów, więc działamy co by nie narzekać, że się zmarnowało czas. Można się pocieszyć, że nie każdego stać na taką dyscyplinę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Eve - dokładnie właśnie o to chodzi. O to "pomieszkanie"
Nie chcę narzekać na nadmiar obowiązków, bo lubię jak coś się dzieje, jak mogę być w różnych miejscach itp.
Ale w momencie, gdy jest już tego za dużo, to po prostu przestaje to już tak cieszyć

Forma fakt, robi się coraz lepsza.
Ale powolutku bez efektu "wow", ale cieszę się że idzie do przodu.
Barki się wycinają coraz bardziej, brzuch rano nawet z kratą (później w ciągu dnia raczej bębenek - z racji ilości jedzenia - ale nad tym będziemy z Tadeuszem pracować, żeby zmniejszyć objętościowo jedzenie, bo nic mnie bardziej nie irytuje jak wywalony bebzol, a burczenie w brzuchu )

Gdyby tylko jeszcze ten fat z nóg chciał zejść
I nie wymyślam tutaj niestworzonych historii, że mam tłuszcz, a wcale go tam nie ma. Bo niestety jest.
Nogi może i mam mocno umieśnione i poślady, bo fakt sporo mięśni tam siedzi, ale jednak fat szpeci i nie czuję się super komfortowo w krótkich spodenkach, zwłaszcza, że oczywiście moje uda o siebie ocierają i w takie upały jest bosko

Ale czekam aż w końcu to paskudztwo mi zniknie i będę miała te nogi mniej otłuszczone. Najgorzej jest po bokach bioder, ktore i tak już mi wcięło, ale jednak na bokach nóg także widać spore nierówności na skórze. Tak samo poślady, niestety to nie jest sam mięsień jakby się mogło niektórym wydawać

Ale spokojnie, nie dam się! Jeszcze mi to zniknie i będę mogła chodzić w krótkich portkach bez skrępowania

_____________________________________________
TRENINGI
W pon i wtorek - siłownia. Trening nadal ten sam - niszczy moją psychikę bardziej niż ciało
Środa - mialam mieć wizytę u fizjoterapeuty wieczorem, ale niestety odmówił. Za to w końcu wybrałam się na rowery!!!
Z koleżankami zrobiłyśmy 38km!!
Potrzebowałam takiego czegoś - inna forma sportu! Z przyjemnością i radością udygałam te 38 km!!
Czwartek - siłownia, ale na prędkości zrobiony niecały trening, bo mecz
Piątek - najprawdopodobniej nie odbędzie się dziś trening, bo wyjeżdzam pod wieczór na spotkanie z laskami !!!

A jutro pozowanie z Agnieszką Nawrocką i dziewczynami Eve, Kaszka i Cruella - odkurzamy pornoklapki i heja na salkę



A tak poza tym, to chyba potrzebuje psychicznego odpoczynku od siłowni, żeby nabrać rozpędu i lecieć dalej z tematem, bo ostatnio mam tego wszystkiego za dużo


Ale żeby nie było!
To pozytywnie i do przodu






1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 292 Wiek 37 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8240
Forma faktycznie coraz lepsza Znóf podglądałam z ukrycia, decyzja o Sopocie chyba słuszna, bo nie są to zawody (znaczy się, pokazy) które byłyby warte tyle zachodu

A tłuszcz z nóg u kobiet to chyba największa bolączka, co z tego, że góra już sucha, jak na nogach uparcie wciąż coś się trzęsie Ale tak jak piszesz, kiedyś to zlezie, więc nie ma co biadolić tylko robić swoje

"Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter don't mind..."

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

DZIENNIK TRENINGOWY - BARTOSZ SIEJAK

Następny temat

Zawody kettlebell hardstyle

WHEY premium