JOANNA SZYMANIAK - Sforcia

Faktycznie, słodycze nijak się mają do mixu musu owocowego np z ryżem lub kaszą;)

Już po zdjeciach jedzenia widać rękę Tadeusza ;)

Śledzę! Późno bo późno, ale już nadrabiam zaległości Fajnie tu i kolorowo, a to przy aktualnej szarości i aurze mega ważne

Natalijka - to chyba tak w pakiecie jest

Diwadek - witam i zapraszam
Ja nie lubię szarości, dlatego u mnie wszędzie kolorowo nawet w duszy
Chodzący wieczny optymizm jestem


________________

Zjadłam dziś obiados mega wielki
1035 kcal
Mihihi

Wieczorem wrzucę komplet zdjęć szamki.


Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-12-17 15:15:44

sforcia

To dla Ciebie Megan napiszę co w misce było wczoraj
Wczoraj DNT - 2500 kcal

1) Omlet - 4 jaja, siemię lniane, śmietana 12%, kiwi
2) Ryż brązowy, schab, sałata, olej lniany, jabłko + marchewka
3) Ryż brązowy, kiwi, odżywka białkowa, migdały
4) Zupa krem (ziemniaki, brokuł, pieczarki, seler, marchew) + kasza jaglana, pomarańcza, mrożone truskawki. (to co na zdjęciu powyżej)

Asia, bardzo dziękuję!! Miło mi, że to specjalnie dla mnie Jeśli możesz pisz częściej co wcinasz, będę się edukować i inspirować A omlet ze śmietaną wymiata...

sforcia

[ A właśnie
Jakby co nie robię WCALE aero
To już w ogóle czary mary

Aerobów nie robisz, ale pewnie trening masz spory objętościowo, co nie? Kurde, to tak być nie może, że obżerasz się i nie pedałujesz, a cm lecą, to by było okrutne!

Megan - chyba jednak to jest okrutne, bo trening jakiś super objętościowy w moim odczuciu nie jest
Tzn. zabija tak jak np dziś gdzie mi łapy rozsadza i bary.
Spompowana dziś byłam niesamowocie, myślę ze to m.in
dzięki większej ilości jedzenia.
Mega moc.

1) wyciskopodrzut - 25 kg, 30kg, 30 kg, 35 kg, 35kg x 6
2) wyciskanie na barki hantlami 4x12kg + rozpietki na bramie 4x12
3) unoszenie hantli przed siebie leżąc na ławce dodatniej 4x15 (3kg)
4) wyciskanie hantlin na ławce dodatniej 4x12 - 10kg + unoszenie bokiem hantli 4x12 - 5kg
5) prostowania ramion na wyciągu z linka 3x15
6) wznosy kolan + Allachy


A poniżej obiecana wypiska z dzisiejszego menu oraz fotografie (aż tak dobrych zdjęć jak Tadeusz niestety nie umiel robić )

Dzien treningowy - 2700 kcal

1) Omlet - jajka, siemie lniane, jabłka, czekolada.

2) kasza gryczana biała, szynka wieprzowa mielona, papryka, pieczarki, śmietana 12%, ogórek kwaszony, banan, pomarańcza, migdały.

3) wafle ryżowe, pomarańcza, migdały, odżywka białkowa, sok z buraków.

4) pierś z indyka, papryka, marchewka, koncentrat pomidorowy, parmezan + kasza jaglana, banan i truskawki.

ładnie to wygląda.

Miał być trening z Agata, ale złośliwość rzeczy martwych wygrała.
Pociągi miały ogromne spóźnienie i niestety nie dojechała do mnie

W piątek zrobilam plecy, również na mega mocy i sile, a wczoraj koniec końców sama nogi.
Robienie nóg po treningu pleców dobrym pomysłem nie jest

W każdym razie tak sobie dalam wczoraj czadu, ze pod koniec treningu chciałam żeby mnie ktoś dobił

Wieczorem byłam tak obolala, po tym 3 dniowym intensywnym trenowaniu, ze po zjedzeniu części kolacji położyłam się na kanapie i zasnelam
Ale nie zjadlam całej kolacji, wiec jak się obudzilam to dojadlam resztę i chyba zadziałało wszystko w organizmie tak jak powinno po takiej ilości węgli, bo w nocy było mi tak gorąco, ze musialam pizame zmieniać cała mokra była

Węgle rozgrzały, ze aż Milo

Dziś na wadze tylko 400g wiecej niż wczoraj, a ilości jedzenia pochłonięte ogromne

Palę, to jedzenie jak piec


Aaaa! Dla tych którzy nie dowierzaja, ze przy takiej ilości kcal, braku aero można mieć taką formę, to na dobicie powiem jeszcze, ze na brzuchu pojawia się krata


Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-12-20 09:52:51

Mega jedzonko :)

Czas na śniadanie