SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"DT Xzaar. Triathlon, cel Double IronMan 2017"

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 769087

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Marcel_197
Super pamiątka te foty. Widzę, że tytuł dziennika się zmienił... wymiękam . Nie jestem sobie w stanie wyobrazić takiego wysiłku nawet... cel nie do końca rozumiem, ale będę wspierał oczywiście z całych sił.


Alez rozumiesz ;) Przypomnij sobie jak czules sie przed meta, tam w niecce gdzie byla cala strefa. Drugi, trzeci i piaty raz tez beda cudowne, ale juz nie takie same. Taka euforie osiagniesz juz tylko siegajac dalej, poza obecne granice mozliwosci.. a ja chce to poczuc jeszcze raz. A przy okazji, wiem, czuje, ze moge.. jesli cos lezy w moim zasiegu, nie dzis, nie jutro, ale kiedys, to chce to miec, chocby na chwile.. Zycie jest krotkie i jedno a ja nie chce nigdy zalowac, ze mialem na cos ochote, pragnalem czegos bardzo, i nawet nie sprobowalem po to siegnac. Sprobuje ;)

DreamEvil
Xzaar: rower na niskim stożku masz widzę, był to wybór typowo ze względu na warunki atmosferyczne, czy od początku miałeś zamiar na takim jechać?


Mialem poczatkowo pomysl na wysoki profil, nie mam wlasnych kol ale moge pozyczyc dowolny zestaw - jednak od miesiaca przed zawodami prognozy zapowiadaly wichury wiec tematu nie podejmowalem. Cale szczescie, bo w niedziele wysokie kola byly tylko dla wytrwanych kolarzy, mnie wiatr zabieral rower spot tylka nawet korzystajac z profilu lzy mojej ramy, a gdzie dolozyc jeszcze kola.. Tym niemniej kola bede zamawial, planujemy z Marcelem zestaw 88/50 plus dodatkowo chce pozyczyc wiosna dysk i sprawdzic, czy to cos dla mnie.

KEBUL74
Jeszcze odnosnie wytrzymalosci - nie biegam, i raczej nigdy specjalnie biegal nie bede..


Ten i podobne cytaty wypominano mi tu juz niezliczona liczbe razy ;) Chyba bedzie sie to za mna ciagnac do konca mojego dziennika.. Nic, jeno krowa zdania nie zmienia, ale moje znowu nieco ewoluowalo.. Teraz uwazam ze bieganie, na ktore sie wczesniej nie plynie i nie dojezdza rowerem, nie jest juz tak ekscytujace jak kiedys.. ale jest zawsze fantastyczne :)

Marcios
Super opis i jeszcze raz gratuluję Marcin Marcinowi:) a tu również super opis z mojego miasta uczestniczki:)


Kaje mam przyjemnosc znac osobiscie z tras, swietna dzielna dziewczyna, tylko nie moj poziom sportowy zupelnie ;) Gonic za nia to byla przyjemnosc na rowerze, ale strasznie wtrzepala mi na maratonie ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
xzaar77
Marcel_197
Super pamiątka te foty. Widzę, że tytuł dziennika się zmienił... wymiękam . Nie jestem sobie w stanie wyobrazić takiego wysiłku nawet... cel nie do końca rozumiem, ale będę wspierał oczywiście z całych sił.


Alez rozumiesz ;) Przypomnij sobie jak czules sie przed meta, tam w niecce gdzie byla cala strefa. Drugi, trzeci i piaty raz tez beda cudowne, ale juz nie takie same. Taka euforie osiagniesz juz tylko siegajac dalej, poza obecne granice mozliwosci.. a ja chce to poczuc jeszcze raz. A przy okazji, wiem, czuje, ze moge.. jesli cos lezy w moim zasiegu, nie dzis, nie jutro, ale kiedys, to chce to miec, chocby na chwile.. Zycie jest krotkie i jedno a ja nie chce nigdy zalowac, ze mialem na cos ochote, pragnalem czegos bardzo, i nawet nie sprobowalem po to siegnac. Sprobuje ;)



No właśnie nie wiem czy rozumiem. To są dla mnie nieludzkie dystanse, ból i cierpenie....a ja, pomimo zmiany, jednak chcę w tym wszystkim znaleźć trochę przyjemności. Na tą chwilę nie wyobrażam sobie dłuższych dystansów niż 1/2 IM. Ten Malbork naprawdę mnie zmęczył. Wydaje mi się, że będę czerpał radość z łamania swoich kolejnych granic przez poprawę swoich wyników... chociaż nie wiem już. Patrz twój cytat odnośnie biegania . Nigdy nie mów nigdy.... teraz zaczyna we mnie kiełkować pomysł z maratonem na 40 urodziny...

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 178 Napisanych postów 2112 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 82535
powodzenia w reazlizacji planow na przyszly rok mam podobne jesli chodzi o czasy. Widze ze po kontuzji juz nie ma sladu?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
I napisz jeszcze proszę co myślisz o "ostrym kole" - tak to się chyba nazywa? W moich czasach to przeważnie takie rowery były. Nadaje się to do tri ?

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Marcel_197
No właśnie nie wiem czy rozumiem. To są dla mnie nieludzkie dystanse, ból i cierpenie....a ja, pomimo zmiany, jednak chcę w tym wszystkim znaleźć trochę przyjemności. Na tą chwilę nie wyobrażam sobie dłuższych dystansów niż 1/2 IM. Ten Malbork naprawdę mnie zmęczył. Wydaje mi się, że będę czerpał radość z łamania swoich kolejnych granic przez poprawę swoich wyników... chociaż nie wiem już. Patrz twój cytat odnośnie biegania . Nigdy nie mów nigdy.... teraz zaczyna we mnie kiełkować pomysł z maratonem na 40 urodziny...


Ja rozumie Xzaar'a, poprawianie czasówek to poprawianie czasówek - daje mega uczucie spełnienia - znam je po Maratonie Warszawskim gdzie padła życiówka, ale łamanie barier - to łamanie barier. Nie ma porównania jeśli idzie o życiówkę w półmaratonie - a samą metą Maratonu - to zupełnie inna liga odczuć. Marcel jesteś świetnym facetem i ostrożnym w kalkulacjach, ja Ci jednak mówię jedno - jak zrobisz ten Maraton - zobaczysz, że to jest zjadliwe, jak zobaczysz, że to jest zjadliwe, pomyślisz czy aby nie dorzucić rower i trochę wody jeszcze to wspomnisz No i gratuluję kolejnego celu ! Bardzo zacny!

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Nauczylem sie zyc z pewnymi ograniczeniami - w miare komfortowo biegam do tempa 4'30" - ponizej gdy na moment gubie koncentracje - lubi przeskoczyc w biodrze nie tak jak trzeba. Nie rozpoczalem jeszcze treningow interwalowych, powoli bede probowal czy moge sobie pozwolic choc na jeden, np 4-5 x 1mila w tygodniu. Niestety mila oznacza koniecznosc biegania po 3'30" i szybciej - zobaczymy jak w praniu wyjdzie, ale mysli jestem dobrej :)

Ostre kolo sie nadaje, jasne, choc ja nie widzialem twardziela na zawodach na nim ;) Przy zalozeniu ze trasa bedzie w miare plaska, malo nawrotow po 180 stopni i malo zakretow po 90 stopni - z dobrym kopytem da sie pewnie calkiem zwawo pojechac ;) Trzeba sie liczyc z tym ze kazdy ostry zakret czy nawrot to bedzie duza strata, bo co innego rozpedzac sie lecac po przelozeniach a co innego z ostrym, jednym ciezkim przelozeniem. Z kolei jak bedzie dluzszy podjazd bedzie umieranie i zakwaszenie miesni, a na ostrym zjezdzie zabraknie przelozenia by dop*****lac do pieca ;) Na zjezdzie nie pedaluja tylko leszcze ;) Reasumujac, da sie, bo da sie wszystko, ale ja tego nie widze ;)

PS, sory ! 2 lata temu w Poznaniu niejaki Pan Adam pojechal etap rowerowy 90km na Wigry 3 ;) I ukonczyl, i ostatni nie byl. I piekny rower od Scott Polska dostal pozniej w nagrode. Jednak sie da !

A co do barier.. Jesli kto widzial piekniejszy wyscig, prosze mi powiedziec. Trzeba miec marzenia.. Tylko ta woda zimna ;) PS. Zwroccie uwage na technike w wodzie, jak Ci ludzie leca.. jak delfiny.. niesamowite !









Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2015-09-12 20:25:06
1

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 246 Napisanych postów 27200 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 78909
shadow78
I napisz jeszcze proszę co myślisz o "ostrym kole" - tak to się chyba nazywa? W moich czasach to przeważnie takie rowery były. Nadaje się to do tri ?


do triathlonu na dystansie iron mana, czy nawet half iron mana itp. nie nadaje się zupełnie. Olimpijski triathlon na ostrym oraz taki, gdzie część rowerowa odbywa się na torze/prostej drodze jak najbardziej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Dzięki, czyli dla mnie ostre odpada. Póki co na zjazdach nie tyle nie pedałuję, co hamuję jeszcze, nie wiem, jaka to kategoria leszcza, ale pewnie bardzo podła:)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 246 Napisanych postów 27200 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 78909
jestem leszczem, jak mam zjazd to nie pedałuję z tego względu, że brakuje mi przełożenia. Rozpędzam się do max możliwości na w miare sensownym kręceniu i kładę się na ramie
Jak sobie sprawię jakiś mega mały ząbek do kasety to się zobaczy Muszę prześledzić ostatnie milion stron tego dziennika żeby podpatrzyć treningi pod tri
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
No ja mam wlasnie pod ten aspekt kasete z malutkim koleczkiem.. ale tez jestem leszczem, bo jest taki zjazd w Sierakowie, gdzie juz boje sie dokrecac.. ;) Konczy sie ostrym zakretem i przejsciem w podjazd i mam stracha, ale juz w maju nie ma opcji, bede krecil do konca, podszlifuje jeszcze technike. Jakbym jezdzil jak Heinz to by tam z 80 na liczniku bylo ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dziennik Kuby vol. 2

Następny temat

jak to zrobić

WHEY premium