janusz121 / dziennik / cel: zdrowie i sprawność fizyczna

Dzięki Janusz.
Szkoda, że tak wiele osób o tym zapomina :/
I na nogi robić "rowerek"...

Takie są nasze realia:/ ale ciekawi mnie czy to tylko u nas takie zacofanie jest czy np na Zachodzie jest tak samo.

Jakiś czas temu z kumplem szukaliśmy jakiegoś FBW dla niego, wziął gotowca i miał zamiar ostro trenować ale ostatnio go spotkałem to mówił że idzie dobrze ale trochę musiał pozmieniać na swoje bo raz ćwiczył wg planu i mu się nie wygodnie ćwiczyło. Wywalił przysiady, za to dał 3 cw po 3 serie na biceps na każdym treningu a MC jako ostatnie ćwiczenie. Szkoda komentować...

Takie są nasze realia:/ ale ciekawi mnie czy to tylko u nas takie zacofanie jest czy np na Zachodzie jest tak samo.

Niestety, ale wszędzie tak jest. Wystarczy w necie pooglądać :P

Wywalił przysiady, za to dał 3 cw po 3 serie na biceps na każdym treningu a MC jako ostatnie ćwiczenie. Szkoda komentować...

Ludzie idą na łatwiznę, nie wiedząc o tym, że wywalając przysiad, mc i inne ćwiczenia tego typu po prostu spowalniają niesamowicie progres :>

Jakiś czas temu z kumplem szukaliśmy jakiegoś FBW dla niego, wziął gotowca i miał zamiar ostro trenować ale ostatnio go spotkałem to mówił że idzie dobrze ale trochę musiał pozmieniać na swoje bo raz ćwiczył wg planu i mu się nie wygodnie ćwiczyło. Wywalił przysiady, za to dał 3 cw po 3 serie na biceps na każdym treningu a MC jako ostatnie ćwiczenie. Szkoda komentować...

Ja tak miałem z bratem - dałem mu FBW jednym zestawem, to pozmieniał na swoje, oczywiście ni kupy ni dupy się to nie trzymało i co zrobiłem - dałem spokój Jak ktoś nie zmieni podejścia do treningów, to nie, tylko potem niech się nie dziwi że kolega ogarnięty w temacie jest silniejszy i większy, a ćwiczy krócej.

U mnie na siłce tylko ja robię przysiady i martwy ciąg (kiedyś był taki jeden co robił - wyginte plecy jak boomerang!). Ostatnio jednemu doradziłem co zrobić żeby w WL się poprawić bo.... przez rok nie może do 90kg dojść. Pytam się o jego trening - sezonowy split. Ręce opadają.....

Venc1Lq - tzn że ludzie wszędzie tak samo leniwi/nierozumni. Dokładnie, a w dodatku wydaje mi się że jest to psucie sobie zdrowia.

Cokta - ja też dałem spokój, nie moja sprawa.

Tam gdzie ja chodziłem przysiady robiło kilka osób w tym dwie pamiętam że porządne, głębokie. MC większość robiła, chyba tylko młodzi nie robili bo krążył tam mit że MC to tylko dla zaawansowanych. No ale nawet WL część osób robiła do połowy ruchu. Split większość ludzi uważa za jedyny właściwy trening. A efekty tego są takie że ćwiczy się 5 lat i wyciska 1 raz 150 kg.

No ale czym mniej osób ćwiczy porządnie tym bardziej my jesteśmy wyjątkowi i zayebiści:) tak że się cieszyć powinniśmy:)

No ale czym mniej osób ćwiczy porządnie tym bardziej my jesteśmy wyjątkowi i zayebiści:) tak że się cieszyć powinniśmy:)

Tu masz rację. Ja już dawno odpuściłem sobie tłumaczenie, że nie ćwiczenie nóg i ciągłe walenie klaty na treningu nic im nie da. I robie to co do mnie należy :D

Hehe, dokładnie chłopaki! ;D

Ja wystarczy że spojrzę na kogoś jakie ćwiczenia wykonuje, z jaką techniką, ciężarem - i już wiem - burak, nie burak Pomagam tylko tym, których znam.

Heh, u mnie jest dziwna sprawa - na siłownie przychodzi cała ekipa, większość w moim wieku,a ich mentorem jest pewien koksik - duże łapy a reszta niesymetryczna, oczywiście brak nóg. I czego się o nim dowiedziałem - jak zaczynał, robił przez pewnie TYLKO łapy I jak zobaczyłem jak go słuchają i robią co radzi (koleś co waży 65kg przy wzroście 175cm i z małym stażem, robi plecy tylko na maszynach, i inne świetne izolacje), to prawie nie mogłem śmiechu powstrzymać

Wiem tylko tyle - jak będę wyglądał w miarę pokaźnie, i podnosił konkretne ciężary, to będą do mnie po rady przylatywać, to może chociaż jednego uratuję, a takich "eskpertów" będę w dyskusję wciągał

Hahaha, no i macie coś na temat nóg:
Krótkie, ale jakże zabawne. :D

https://www.sfd.pl/plan_treningowy-t807333.html#post2 

Link dobry:) niestety znalazłoby się o wiele więcej podobnych.
Argumentacja zayebista - "nóg nie ćwicze bo nie potrzebuje". Nie potrzeba mięśni które są jednymi z najczęściej i najciężej używanych przez nas mięśni. Ale 9 serii na malutki biceps, który można rozwinąć przy ćwiczeniach wielostawowych potrzeba. Głupota.

Nawet gdy ćwiczyłem splitem nie posiadając żadnej wiedzy i nie wiedząc o istnieniu sfd to robiłem ćwiczenia na nogi. Co prawda nie przysiady ale suwnicę. Teraz żałuję że wtedy nie wiedziałem tego co wiem teraz no ale tego już się nie zmieni.

Venc1Lq - "robie to co do mnie należy" to racje, nie wiem czy cokolwiek jest w stanie przemówić do rozumu takim "pakerom" więc szkoda na to zdrowia.

Cokta - ja też tylko znajomym coś podpowiadam no ale i tak nic z tego nie wychodzi. No różne typy chodzą na siłke. Czasem się można uśmiać. Ja widziałem jak koleś na maszynie wyciskał cały ciężar + dowieszone 10 kg ale darł się przy tym jak kobieta przy porodzie a odpychał się nogami od ściany i pomagał sobie jak tylko mógł żeby wyszło. To takie najśmieszniejsze co widziałem było. Albo jeszcze kolesie wiosłujący (oczywiście na atlasie) tak jak na ergometrze.
Takiego co same łapy robił też znam i to nie tylko z siłowni. Od razu na początek wziął metke (bez odblokowania oczywiście). Łapy napuchneły no ale siły zero, raz po pijaku sprawdzaliśmy kto ile pompek zrobi to wydawało się że *******nie jak połowy tego co ja zrobiłem nie dał rady.

No i tak jak napisałeś Cokta, trzeba nabrać siły, zrobić wygląd, zdobyć wiedzę i wtedy może kogoś się uda naprościć:)

8.10.2011 (dzień nie treningowy)

Dieta - nie liczyłem kalorii ale dużo mięsa wpadło i warzyw, ryba i kawałek ciasta

Sen:
poszedłem spać około północy a pobudka 9.30, wyspałem się porządnie:)

Suplementacja:
Omega 3 Gold - 1 tabletka ( 69. dzień suplementacji )
Visaxinum - 1 tabletka ( 43. dzień suplementacji )
Rutinoscorbin - 2 tabletki ( 6. dzień suplementacji )

Dziś już pogoda dużo lepsza, mam nadzieję że na jutrzejsze interwały będzie dobra:)

Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-10-08 19:33:45