[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

Ale wy pomysły macie

Jak to było... Głodnemu chleb na myśli

Co tu się wyprawia

Wracając do tematu
Wczoraj dzień OFF. Chodziło mi po głowie zrobić wieczorem aeroby , ale dzisiaj musiałem wstać o 5 i zrobić przed pracą trening.
Cieszę się, że lekko odpocząłem, bo mi to dużo dało - dzisiaj trening wszedł pięknie



Ten tydzień będzie trenowane do piątku włącznie, bo postanowiłem zrobić sobie mały reset i wyskoczyć w weekend do Wrocławia (tam nie wykluczam również jednego treningu, zobaczymy). Niestety do końca stycznia mamy zajęte każde weekendy, na dodatek w Sylwestra też tym razem, raczej nie wyjezdzam (pracuję m.in) , więc to jest jedyna opcja by chociaz na chwilę zapomnieć o pracy, Łodzi , itd

Mamy wynajęty fajny apartament , z własną wybajerowaną kuchnią, więc żywieniowo nie powinno być źle ;) ale jutro wyślę raport do Przemka i poczekam na wytyczne. Póki co , wydaje mi się, że z dnia na dzien jest co raz lepiej. Tutaj foto z niedzieli, DNT




Trochę michy z ostatnich 2 dni (LC wczoraj, MC dzisiaj)









Zbiórka w sklepie ruszyła, dzięki Łukaszowi (lasican) mamy pierwsze dary




W sklepie uzupełniamy zapasy, to największa dostawa od początku zatowarowania sklepu. 2 palety , a już w drodze kolejne. Do 07.12 pewnie będzie ich jeszcze kilka, solidnych:


Sporo nowości z NOW Foods, a do tego ogrom tych produktów , dostępnych od ręki na sklepie


Jutro wlatują na ruszt nóżki !! Nie mogę się doczekać Mam też urlop jednodniowy, w czwartek z rana do fizjo, później praca i od piątku 3 dni wolnego

Dobra elektrownia się robi.

Taaa wytyczne...

BzykuDG

Dobra elektrownia się robi.

Taaa wytyczne...

no wytyczne, od czwartku do kolejnego raportu, z może małymi odchyłami od normy w weekend

Ja generalnie grzecznie, więc z mojej strony liczę, że jakiegoś grzańca zrobimy tylko. Ale listami jak coś służę

BzykuDG

Ja generalnie grzecznie, więc z mojej strony liczę, że jakiegoś grzańca zrobimy tylko. Ale listami jak coś służę

My też grzecznie
Ja nie z tych akurat, co chodzą od knajpy do knajpy , ponieważ jak gdzieś się raz najem - to i tak nie mam ochoty na więcej
Grzaniec obowiązkowo na jarmarku Wliczymy w makro

Do tego może raz wyjście na jakieś śniadanie + gdzieś jeszcze wieczorkiem ;) zresztą to tylko 2 dni pobytu ,więc czasu mało

Za to planuję jeszcze raz do Wrocka przyjechać za parę miesięcy

Dobrze wiedzieć, wezmę to pod uwagę przy uwalaniu kcal

Oj śniadaniowni, to mam sporo do zaproponowania akurat! Najgorsze jest to, że będziesz spał blisko Gigi Cafe, a tam są takie torty bezowe...! Ustalimy strategię w piątek wieczorem

Banan

BzykuDG

Ja generalnie grzecznie, więc z mojej strony liczę, że jakiegoś grzańca zrobimy tylko. Ale listami jak coś służę

My też grzecznie
Ja nie z tych akurat, co chodzą od knajpy do knajpy , ponieważ jak gdzieś się raz najem - to i tak nie mam ochoty na więcej
Grzaniec obowiązkowo na jarmarku Wliczymy w makro

Do tego może raz wyjście na jakieś śniadanie + gdzieś jeszcze wieczorkiem ;) zresztą to tylko 2 dni pobytu ,więc czasu mało

Za to planuję jeszcze raz do Wrocka przyjechać za parę miesięcy

To jakiś trening trzeba zrobić