[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

myślę , że dziś wleci tutaj kilka podobnych zdjęć %)

DNT

Wczesna pobudka i jako jeden z pierwszych odwiedzam siłkę, gdzie - jak wspominałem - szybko mija mi 35 min na bieżni


Po drodze do domu mijam kilka fajnych sklepików , gdzie mam sporo do wyboru. Z racji, ze teraz mam je po drodze z siłowni będę częściej odwiedzał,tak to łatwiej (chyba większości nam) wbić do marketu i kupić prawie wszystko w jednym miejscu.
Jednak jakościowo nie ma porównania do bardzo dobrych sklepów, gdzie osobno można kupić mięso , osobno ryby czy warzywniak, ale taki gdzie wszystko wygląda 2-3 x lepiej niż to co w marketach.

Niestety minusem są ceny, na pewno wyzsze, ale coś kosztem czegoś, będę starał się kupować regularnie. Dzisiaj zakupy trwały 5min bo nie chciało mi się wybierać i byłem poza tym bardzo głodny po aerobach na czczo (po wstaniu 20g bcaa + 3 kaps spalacza)
W mięsnym (mam kilka obok siebie) ale dokładnie w Grocie, miłe panie bez kręcenia nosem zmielą mi każdy wybrany kawałek wołowiny czy cokolwiek innego - stąd dzisiaj jednym z posiłków były zaj**iste kotleciki.
Wybór ryb w sklepie rybnym oczywiście wiekszy niz w malych marketach , ale tutaj nie cudowałem , bo nie jestem jakis specem od ryb i nie mam teraz czasu też się zagłębiać w nowe przepis. Piękny kawałek łososia był to wziałem trochę ale cena kosmos 70zł/kg
No hitem jest sklepik 2-óch braci z warzxywami i owocami, wszytko tam wygląda jak po cyklu na koksie - takie dowalone i ładne

Tak więc wpadło trochę owoców na omleta , naleśniki i szczypior + rzodkiewki które przypasowały do pierwszego posiłku, dość nietypowego jak na mnie, ale chodzil za mną już długi czas



Czy te malinki z borówkami nie wyglądają jak namalowane?







Całość dzisiaj



Jutro dzień HC i trening nóg
Trening będzie po 1 lub po 2 posiłach ;)


Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-07-06 21:46:51

Łosoś dziki bywa w dobrej cenie w Biedronce. Ok 35zł/kg. Jednak jest dość chudą rybą, co nie każdemu pasuje.

mam tego z biedronki, kiedyś kupiłem i leży zamrożony jakoś o nim zapomniałem
jadłem też dzikiego wędzonego, to średnio mi smakował

Dzisiaj dzień HC , więc 260g B / 400g WW / 50g T
juz mi sie ostatnio nie chce wprowdzać tego wszytkiego do dziennika bo dni są do siebie podobne a różnią się detalami np. innymi owocami do posiłków

Na śniadanie wleciały naleśniki


po 2h trening - dzisiaj nogi, trochę dłużej niż zakładałem zeszło ale byłem z Renią , która pierwszy raz odwiedział nową siłownię i sporo czasu zeszło na pogadanki Po nogach zamiast interwałów zwykłe aero (20min bieznia + 10 min rowerek)



Jutro zrobię sobie znowu wolne i chyba rano skoczę tylko na aeroby.

a Wy jak zaczęliście piąteczek?

ja o 6:40 wizytą na siłowni i porannymi aerobami, jak ostatnio 35min ale trochę intensywniej - znowu zleciało raz dwa , co mnie bardzo cieszy
w domu na bank po 15min by mi sie już dłużyło



Dzisiaj dzień LC więc ma wlecieć 300g B / 100g WW / 65 g T, zaczynamy :





Zakupiłem znowu 0,5kg ligawy, zmielona na miejscu więc będą z tego jakieś ala burgery lub kotlety; do tego na pewno wpadnie też łosoś i nie mam pomysłu co jeszcze ale pewnie jakieś naleśniki bądź omlet ;)

Ja zacząłem piątek w pracy o 7

Ładnie ten kurczaczek wygląda, smażysz na patelni czy w jakimś urządzeniu robione?

nowa patelnia tefala , jakies promo było w sellgrosie ze przynosiłeś starą patelnię ,dostawałeś rabat (juz nie pamietam ile) na kilka modeli z - wydaje mi sie - bardzo dobrej linii tefala (jak cos potem sprawdzę nazwe konkretną) , ja poki co jestem mega zadowolony ,troche ciezka i wielka ale wszytko na niej robie

ale to raczej nie od patelni zasługa, tylko kurczak w przyprawie przywiezionej z Krety (znajoma polecala tamtejsze mixy do miesa i wzialem na probe) , ewentualnie oliwe tez z tej wycieczki

nie ma podjazdu ta oliwa do tych co kupowaliśmy w PL , w ogole jej nie czuc, a ja nie lubie tego charakterystycznego zapachu / posmaku ,, zaluje ze tylko 2 butelki wzielismy i przypraw tylko 2 paczuszki :/ niestety na opakowaniu jest tylko 'mix for chicken' i nawet po grecku nie ma podanego składu ,ale na bank nie ma tam soli i nic z papryki, wyglada bardziej jak z jakims curry, kurkumą taka żółtawa

jak za pierwszym razem posypałem tuż przed smażeniem to wyszedł mi taki sobie i suchy, ale Renia nastepnym razem po przyprawieniu wstawiła na troche do lodówki i wychodzi teraz poezja, sam sie tak super rumieni i przypieka ,a w smaku to jest po prostu boskie, porcja 300g jak powyzej wchodzi w chwilę i zjadłoby sie wiecej

musze rozkminic co tam jest w skladzie lub poszukac na necie ,zeby skomponowac samemu taki mix




Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-07-08 10:06:19

Kuba to jakaś świeża oferta z tą patelnią czy starsze promo ?

Starsze, było już. Nie wyrobiłem się a też miałem 2 wymienić