Myślę że u każdej osoby przychodzi taki moment, że zaczyna się pojawiać chęć spróbowania czegoś nie do końca standardowego. Sam bardzo lubię próbować czegoś czego nikt lub mało kto robi i to robię. Raz że inny bodziec - czasem dobry czasem zupełna lipa - dwa że nowe doświadczenie i kolejna lekcja. Ja to wręcz wolę nie pisać co czasem robię bo [...]
[...] wykonania. A u nas dalej w czambuł pisze się i mówi że jest złe i koniec. Kogo by nie oglądać z "polskiego internetu" branżowego to się wszyscy boją wychylić. Lepiej po raz milionowy wałkować podstawową formę jakiegoś ruchu i omawiać taką technikę niż powiedzieć że można inaczej - ale to się wiąże z tym i tym i tamtym. Kształtowanie sylwetki [...]
Podciągniesz się. A co do brzucha - to ja bym dość staromodnie zaproponował po prostu jakieś brzuszki chociaż z raz w tygodniu. Tak dla odmiany i urozmaicenia.
[...] po 30 powtórzeń a to progres. https://youtu.be/XBbUxp7XWdc Przyznam, ze jestem z treningiem klatki i barków na bakier. Najlepiej się czuję jak w ogóle ich nie trenuję, albo raz na dwa tygodnie, wtedy aż tak strasznie mi się nie spinają barki i szyja. Poza tym cały czas siedzi mi coś pod lewą łopatką, nie mogę utrzymać jej w poprawnej pozycji i [...]
[...] walk z gumą 100/100 Pierwszy trening dołu na siłowni nr 2. Uwielbiam tutejszą ławeczkę do wznosów - mogę dalej się wysunąć, jest dodatkowa blokada na wysokości łydek - od razu w pośladki dwa razy lepiej weszło. Na mojej siłowni jednak dużo mocniej czuję tył uda przy wznosach z opadu. Trzeba wziąć pod uwagę, że pierwszy raz wykonywałam to [...]
[...] miesiącu, tylko wprowadzę parę modyfikacji aby uwzględnić małe odciążenie łokcia. Jak mi się uda wszystko skleić to na dniach wrzucę tu do oceny. Wczoraj robiłam pierwszy raz przysiady ale musiałam chwycić sztangę stosunkowo szeroko, żeby nie bolał łokieć. Przy mniejszym ciezarZe jest okej ale raczej czułabym się niestabilnie biorąc coś więcej [...]
[...] najczęściej wiąże się jednak z chodzeniem - na codzień jeżdżę rowerem do pracy, jak jadę metrem to wysiadam stację wcześniej i idę pieszo, nie kupuję za dużo rzeczy na raz, żeby potem mieć pretekst do wyjścia wieczorem do sklepu, jak wstanę wcześniej to jeszcze przed pracą wyjdę na spacer, przejdę się gdzies w trakcie przerwy itp. Jak już [...]
[...] w spięciu tylko kontrolowane oporowane ugięcie nóg i zejście ud w dół. Lekki podrzut - jak najbardziej. Mozna się przy tym lekko pochylić w przód. Oki dzięki , muszę jeszcze raz spróbować. Ta maszyna ma dosyć duże nieregulowane siedzenie - nie jest dla mnie za wygodna i mam wrażenie , ze wpadam za głęboko. Zobaczę jak będzie jak się pochylę. [...]
W tym roku mamy wielkie święto. Nasza reprezentacja od niepamiętnych czasów pierwszy raz awansowała na Mistrzostwa Świata. Grali niesamowite eliminacje. Ja jestem pod wielkim wrażeniem. także będziemy mieli okazję kibicować naszym na najważniejszej imprezie. To tak informacyjnie - bo pewnie mało ludzi o tym w ogóle wie. Zainteresowania koszykówką [...]
[...] niemniej MC to jedno z nielicznych ćwiczeń, w których lubię mieć niskie zakresy tak czy siak. Julia - dokładnie tak. Tak mi najwygodniej - wstaję o 7, śniadanie jem w pracy ok 9:30-10, obiad w pracy 13-14 i kolacja w domu ok 19. Poza tym lubię zjeść raz a porządnie, nie znoszę kiedy zjem mały posiłek i po dwóch godzinach już myślę o następnym.
Czwartek i Piątek u mnie DNT. W czwartek mieliśmy wyjściowe z pracy, wpadło trochę alkoholu, nie ma się czym chwalić. Spróbowałam za to pierwszy raz angielskiego „pie” z kurczakiem, porem i grzybami. Dużo lepsze niż się spodziewałam, chociaż ciężkie danie, a oni to jeszcze z ziemniakami i pieczonymi warzywami podają - nawet z moim apetytem ciężko [...]
Miss, a ja się miałam zapytać jak ty odhaczasz stopami barbell? Miałam to w planie raz czy dwa, ale wymieniłam na coś innego bo mnie to odhaczanie przeraziło @@-) A teraz w twoim wykonaniu mi się bardzo podoba %-) :-D
[...] końcu. Oby tylko z nóg za dużo nie spadło Co do Avengers to uważam, ze trzeba zobaczyć :-) to jest film podsumowujący ostatnie 11 lat filmów Marvela, które zaczęły się wraz z Iron Manem. Dlatego tez ma dosyć nostalgiczny wydźwięk. A co do mojej recenzji to hmm Infinity War oglądałam w czwartek już piąty raz i to jest po prostu majstersztyk [...]
No niestety - sporo pracy to raz - żeby się ktoś bawił kto inny musi pracować. No i też prywatnych sporo spraw na głowie. U mnie wiosna i lato to zawsze najcięższy okres. Jakoś trzeba przetrwać.
[...] Aktywność : Kroczki: 9k Rower: 16km Bieg na bieżni: 5km 27min Jestem mega zadowolona z wyniku w bieganiu bo to chyba mój najlepszy wynik na 5k a jak wiadomo, ja biegam raz na ruski rok. Poszłam z młodszym kolegą pobiegać w trakcie przerwy w pracy, przy czym on biega kilka razy w tygodniu a ja wcale, a dałam mu konkretny wycisk i pobiegłam [...]
Julia - nie jadłam nigdy ale nie wiem czy rumowy to by był mój smak, kto wie. Dodo - muszę poszukać odpowiednika Coldino u siebie Paatik - dawno nie jadłam magnuma, ostatni raz ze trzy czy cztery lata temu, nie smakował mi więc już więcej nie kupowałam A zmiksowane owoce z odżywką są najlepsze ! Uwielbiam. Tylko blender ręczny mi się zepsuł i [...]
[...] pracy ;-) znaczy , ze jak nogi dobre to dobrze doradzałeś :-D Dodo, kto jak kto ale wiadomo, ze Ty tu jesteś dla fot jedzenia };-) Chwalę się - Podciagnęłam się na drążku 10 razy, pierwszy raz w życiu 8-) 8-) 8-) Wzięło mnie to z zaskoczenia ale mega się cieszę, bo 10p było na celowniku od wielu wielu miesięcy. [...]
[...] to dobrze doradzałeś :-D Moja zasługa jest minimalna - efekt to Twoja sumienna praca. Ogólnie to odkąd pojawiłem się tu w dziale i zacząłem śledzić Wasze dzienniki do teraz, to moim zdaniem u Ciebie zaszła niesamowita zmiana sylwetki. przepraszam Cię night, ale pierwszy raz się z Tobą nie zgodzę :-P oczywiście bazując na swoim doświadczeniu, [...]
Mała nieobecność ale już jestem i zaraz nadrabiam ! :-) Dziękuję Wam bardzo jeszcze raz za miłe słowa, jesteście zbyt łaskawi ;-) ale mam nadzieję, że dziewczyny, które martwią się powolnym progresem znajdą w moim dzienniku swego rodzaju pocieszenie i przykład, ze nie każdemu jest dana transformacja w bikiniarę w trzy miesiące ;-) niektórzy [...]
Witam po urlopie ! :-) Tydzień plażowania na Dominikanie bardzo udany - tym razem postawiliśmy na pełen relaks i mimo wcześniejszych obaw wcale mi się nie nudziło. Wszędzie mega blisko, woda w oceanie czysta i cieplutka (28stopni), bardzo dobre i różnorodne jedzenie, niesamowicie przyjaźni i weseli pracownicy hotelu, co wieczór coś się działo a [...]
DT MissInvincible
