1.A - scitec delite - smak ananas wanilia Smak: 8/10 - dobre, nie za słodkie. Przypominało w smaku lody śmietankowe, wanilia słabo wyczuwalna, ananas ok - lekko go czuć, ale nie zabija smaku śmietankowo-waniliowego. Rozpuszczalność: 9/10 - trzeba solidną chwilę pomachać szejkerem, ale rozpuszcza się ładnie. Piana: 9/10 - jakaś niewielka piana [...]
[...] zarlo :P i okolo 14-15 pojade zrobic treninng barki i deliktanie klatke bo wczesniej meczylem klatke w polaczeniu z barkami :-) jutro pod wieczór będzie cheat na pewno lody i "mam talent" i jakies smieciowe zarcie :P a co bedzie to dodam foto na pewno sie pochwale :P aha dzis jeden wyciagnol miarke w szatni miezyl pass i wyszło ze 83-84 [...]
[...] gotował, a ja jadłam /-)_ UDKO Z ZIEMNIACZKAMI :-) /SFD/2019/4/28/f315dce77a294c55817d36476157879d.jpg PANCAKE Z TRUSKAWKAMI :-) /SFD/2019/4/28/2f13dd7bc96649e0bc7ce95bd3264c19.jpg MANGO SŁODKOŚCI :-) /SFD/2019/4/28/d283d1a6e8914971ba121eac012873dd.jpg te lody wymiatają, smak bezbłędny /-)_ Zmieniony przez - Julietta w dniu 28/04/2019 20:36:27
Wanilia na mleku 200ml. Rozpuszczalność 10/10, kilka machnięć shakerem i zero grudek, lekko puszyste. Smak bardzo dobry, coś jak rozpuszczone lody waniliowe 10/10.
[...] dobra, zero piany. Smak Milk Chocolate przypomina mi mocno kakao dla dzieci, chociaż dość delikatne w smaku. Na mleku oczywiscie lepsze, chociaż na wodzie też daje radę. Smak Vanilla Cream bardzo delikatnie waniliowy, nie za słodki ani nie chemiczny. Na zimnym mleku przywodzi na myśl lody śmietankowe :) W obu wariantach bardzo smaczne białko.
Dzięki uprzejmości SFD miałem okazję spróbować min. tego białeczka od BSN. Smaki Vanilia Cream jak i Milk Chocolate, smakują jak mleczne szejki, lub rozpuszczone lody ;) miazga! Rozpuszczalność bardzo dobra, zero gródek, piany minimalnie. Białeczko słodkie i bdb. zarówno z wodą jak i z mlekiem. BSN trzyma poziom! [...]
[...] niefajnego żarcia,braku ruchu zapuściłam się strasznie Na początki dietę trzymałam ok 1750ckal 130b90t100wpotem ok 1600ckal 120b80w100t Wiadomo zdarzały się grzeszki(piwko ,lody)ale ogólnie starałam się trzymać rozpisek które codziennie zamieszczałam. Zaczynałam od treningu dla początkujących który znalazłam na sfd do tego dodawałam [...]
ja tez sadze tak jak wyliam, tu baton, tam cola, i choroba gotowa(rymowanie na ekranie)oczywiscie na przestrzeni lat. ale jest jedno ale, czasem trzeba dac na luz i zrobic sobie odstepstwo, takim odstepstwem moze byc np. lody i baton albo pizza ale trzeba to kontrolowac i nie za czesto
Witam! Dzięki MaGor za radę. Zimne lody śmietankowe i vitaral jakoś postawiły mnie wczoraj na nogi. Dzisiaj już był nowy dzień no i trening. Poniedziałek Wyciskanie na płaskiej: 5x52 5x65 5x78 5x91 5x104 Podciąganie na drążku: 5xcc 5xcc 5xcc 5x7 5x21 Wyciskanie wąsko: 8x38 8x48 8x57 8x67 8x76 Na płaskiej czułem zapas 2/3 powtórzeń. Przy wąskim [...]
po dlugich namyslach doszedlem do wniosku ze jeden dzien na jakis tam czas bede wp*****lal tyle slodyczy ile udzwigne.Ostatnio w czasie biegu prawie p******nalem na glebe,dzien pozniej jadlem wszystko to co omijalem szerokim lukiem batoniki paczki lody plus oczywiscie 'normalne' posilki,dzien po czulem sie rewelacyjnie,godzina silowni,30 min aero [...]
[...] srednio po 5-7 tabliczek czekolady, 3 paczki chipsow i duzo batonikow(kit katy, liony) przez ok 2 dni. Raz sie nawet porzygalem bo tyle zjadlem. Do tego szly jeszcze lody(z niska zawartoscia tluszczu) i wszystko co sie nawinelo(lacznie grubo ponad kilogram wegli liczac razem z ryzem) Miesnie strasznie nabijalo i mimo takiego jedzenia [...]
[...] chcesz osiagnac , na masie to robie jeden cheat meal dziennie zazwyczaj w porze lunchu 2-3 burgery , czasem sciagam gorna czesc bulki. jak na rzezbie to lepszy mysle cheat meal od czasu do czasu niz cheat day , jest to potwierdzone w badaniach gdzies kiedys mi wpadlo w lape. ja preferuje duza pizze i lody na wieczor nabija calkiem przezywoicie.
w kazdym razie niema co sie spinac , ja juz przestalem jak redukuje to trzeba trzymac miske ostro bo inaczej slabo z efektami , ale poza tym krotkim okresie w roku raczej sobie nie zaluje jak mam ochote to jem , chce mieso z sosem to robie z sosem , chce lody to jem .