Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
ozzy, mam podobnie %-) na cheata to ja bym wszystko hurwa kupił, a i tak zjadłbym 1/20 :-D mój pierwszy cheat tak wyglądał w życiu, cheat-day, wydałem 80€ na dwie pełne siatki słodyczy i innych rzeczy... zjadłem może 1/4 jednej siatki a już było z 8k kalorii :-D
[...] a cheat to co innego nawet ostatnio w odżywianiu była podobna dyskusja wypowiedź jednego z moderatorów i najaktywniejszych osób na sfd "jak ktos nie rozroznia cheat day, od ladowania weglami, to znaczy, ze nie powinien robic ani jednego ani drugiego, a ty napisales teraz jakoby te dwa pojecia byly tozsame. tyle ode mnie. " :-) ahhh Ci [...]
Ktoś tu kiedyś przy okazji świąt Bożego Narodzenia po 2 dniowym festiwalu jedzenia robił sobie jednodniowy post. W jakim celu to było? Czy przypadkiem nie z powodu zmniejszenia wody podskórnej której to retencja zwiększa się po cheat day...? Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-08-31 19:38:59
[...] te 2 foty, które udało mi się zrobić chyba za dobre nie są. Ogólnie było fajnie spalaczy/johy nie brałem bo bym wykitował, to uznam dzisiejszy dzień jako taki "cheat day", pojadłem słodkie, arbuza, chipsy. No, ale absolutorium ma się raz w życiu więc po co sobie odmawiać. Jutro już klasyczne low carb, z rańca 18mg johy łyknę (albo [...]
oo, jak ja - tez zawsze nastepnego dnia jestem bardziej glodna :) ale zawsze mozemy wynalezc nowy system i nazwac go "rotacja dnia nastepnego", "RDN", "next day rotation" "NDR" :-D Oooo to jest myśl! %-)
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
maksiu jak ty robisz 3x squaty i do tego kompleksy sztankowe, to jakbys dorzucil leg day to sie posrasz ;p Wiem, ale tęskno w ch** ;( Tylko jeden raz :D